Przyczyny ślepoty śnieżnej
Co to jest ślepota śnieżna? Wbrew mylącej nazwie nie jest trwałą utratą wzroku. Jest oparzeniem nabłonka rogówki i siatkówki oka wywołanym przez promieniowanie UV-B. Zazwyczaj do oparzenia, którego skutkiem jest ślepota śnieżna dochodzi wskutek długotrwałego przebywania na śniegu w wysokich górach.
Przyczyny ślepoty śnieżnej są dwa:
- zalegający w wysokich górach śnieg odbija do 85 procent promieniowania słonecznego.
- na każdy 1000 metrów wysokości przypada wzrost siły promieniowania słonecznego nawet o 8 procent.
Skutki tego zauważą już narciarze szusujący na wysokości 2-3 tysięcy metrów nad poziomem morza, natomiast himalaiści przekraczający poziom 8 tysięcy metrów wysokości doświadczają tego zjawiska w sposób ekstremalny. Dlatego właśnie dolegliwość ta zazwyczaj dotyka głównie himalaistów, jeśli tylko nie zachowają ostrożności w kontakcie ze słońcem i śniegiem.
Reklama
Objawy ślepoty śnieżnej
Ślepota śnieżna objawia się przede wszystkim przez bardzo silny ból oczu, potężny wstręt przed światłem i tzw. uczucie „piasku w oczach”. Objawy te powodują zamykanie powiek – stąd przekonanie, że osoba dotknięta ślepotą śnieżną nic nie widzi, że straciła wzrok. Ból oczu odczuwany jest w szczególności przy każdej próbie poruszenia gałkami ocznymi. Towarzyszyć może mu ból głowy.
Objawy ślepoty śnieżnej pojawiają się po około 4 -12 godzinach od momentu, w którym doszło do poparzenia oczu, które spowodowało promieniowanie ultrafioletowe.
Podsumowując, typowe symptomy dolegliwości to zwłaszcza:
- łzawienie oczu,
- światłowstręt,
- wrażenie piasku w oczach,
- ból oczu, który prowadzi do skurczu powiek,
- ból głowy,
- spuchnięcie powiek,
- zaczerwienienie spojówek.
Reklama
Leczenie ślepoty śnieżnej
Dramatyczne relacje, z których wynikało, że himalaista Tomasz Mackiewicz stracił wzrok na szczycie Nanga Parbat były o tyle przesadzone, że ślepota śnieżna nie polega na trwałej utracie zdolności widzenia. Jest ona chorobą o charakterze odwracalnym.
Leczenie ślepoty śnieżnej polega między innymi na działaniu czasu oraz ciemności. Osobę taką trzeba doprowadzić w miejsce, do którego nie dociera promieniowanie słoneczne i dać organizmowi czas na regenerację. Może to zająć wiele godzin, a nawet dni. Aby odciąć dopływ światła, choremu można założyć na oczy specjalne opatrunki. Dodatkowo należy stosować zimne okłady i przemywać oczy zimną wodą.
Niezbędne mogą być również leki przeciwbólowe, takie jak tramal czy ibuprofen. Do tego używa się kropli do oczu na przyspieszenie gojenia i zapobieganie infekcjom.
Czas leczenia przede wszystkim zależny jest od tego, do jak poważnej poparzenia doszło. W sytuacji, gdy było ono niewielkie, objawy powinny ustąpić maksymalnie po 72 godzinach. Jeśli po tym czasie dalej będą one odczuwane, pacjent do końca życia będzie musiał nosić ciemne okulary, które mają za zadanie ochronić oczy przed dalszymi obrażeniami.
Reklama
Jak zapobiegać ślepocie śnieżnej?
Jedynym skutecznym sposobem zapobiegania ślepocie śnieżnej jest noszenie okularów przeciwsłonecznych, ochronnych z bardzo wysokim filtrem UV. Na zdjęciach z wypraw wysokogórskich widać, że himalaiści noszą je również w pochmurne dni i nie ma w tym żadnego przypadku. Na bardzo dużych wysokościach promieniowanie słoneczne jest bardzo wysokie nawet wówczas, gdy słońca nie widać.
Wysokogórskie okulary z filtrem powinny jak najściślej przylegać do oczodołów, a także być zabezpieczone przed przypadkowym zsunięciem się z głowy. Dlatego wyposażone są w taśmy zapewniające stabilne trzymanie. Dodatkowo, okulary zapobiegające ślepocie śnieżnej mają z boku specjalne osłonki.
Himalaiści powinni mieć na wyposażeniu przynajmniej dwie pary takich okularów.
Reklama
Mackiewicz na Nanga Parbat
Wydarzenia ze szczytu Nanga Parbat znamy jedynie ze zdawkowych relacji partnerki Tomasza Mackiewicza, Elizabeth Revol, najprawdopodobniej można jednak przyjąć, że polski himalaista zdjął okulary w czasie ataku na szczyt. Być może zabrakło w decydującym momencie doświadczenia (Mackiewicz był himalaistą samoukiem), być może gogle ograniczały widoczność we mgle, która spowiła wierzchołek. Choć jednak nie są znane okoliczności, w jakich do tego doszło, ze słów Elizabeth Revol można jasno wywnioskować, że Mackiewicza na szczycie Nanga Parbat dotknęła właśnie ślepota śnieżna.
Należy pamiętać, że zwiększone promieniowanie słoneczne, którego doświadczają himalaiści, spowodowane dużą wysokością oraz ilością otaczającego ich śniegu, sprawia że na poparzenie podatne są nie tylko oczy, ale i skóra. Zazwyczaj jedynym nieosłoniętym fragmentem ciała w czasie himalajskich wyprae jest twarz – niezwykle istotne jest, aby była ona chroniona przez kremy z maksymalnym dostępnym filtrem UV.
Czytaj również: