Co to jest cholesterol i dlaczego należy na niego uważać w czasie spożywania alkoholu?
Cholesterol i trójglicerydy, które należą do grupy lipoprotein są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania każdego organizmu, bo tworzą jego główny materiał energetyczny. Budują żelazną rezerwę tłuszczu, który ma nam pozwolić przeżyć w sytuacji skrajnego głodu czy wysiłku.
Jednak w czasach, kiedy głód nam nie grozi, a raczej borykamy się z epidemią otyłości, pacjenci cierpią z powodu chorób wywołanych przez nadmierne stężenie trójglicerydów i cholesterolu.
Cholesterol jednak cholesterolowi nie jest równy, bo w organizmie człowieka występują dwie jego frakcje – HDL, czyli tzw. dobry cholesterol (dobrze, gdy jego poziom rośnie) i frakcja LDL, czyli tzw. zły cholesterol (jego poziom powinien spadać).
Zaburzenia stężenia cholesterolu i trójglicerydów prowadzą do groźnych powikłań naczyniowo-sercowych, odpowiadają m.in. za rozwój miażdżycy, mogą skutkować zawałem serca czy udarem mózgu. Dlatego tak ważna jest kontrola stężenia poziomu lipoprotein. Ważną rolę odgrywa tu profilaktyka i prawidłowa dieta. Czy jest w niej miejsce na alkohol?
Reklama
Czy alkohol podnosi cholesterol?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie. Choć wykazano, że małe ilości alkoholu rozszerzają naczynia krwionośne i zmniejszają krzepliwość krwi (są więc zalecane w profilaktyce przeciwmiażdżycowej), to wpływ alkoholu na poziom cholesterolu nie jest już tak jednoznacznie korzystny.
Przeprowadzono wiele badań (np. przez Klinikę Nadciśnienia Tętniczego i Diabetologii Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego) na temat związku cholesterolu i alkoholu, z niektórych wynika, że picie niewielkich ilości alkoholu (około 20 gramów dziennie) potrafi podwyższyć stężenie tzw. dobrego cholesterolu we krwi. Okazuje się jednak, że jest to niestety efekt krótkotrwały, więc trudno orzec, że alkohol ma tu działanie terapeutyczne.
Przyjmuje się jednocześnie, że alkohol nie ma korzystnego wpływu na poziom cholesterolu całkowitego. Większe ilości mogą nawet nieznacznie podwyższać poziom tzw. złego cholesterolu we krwi.
Z niektórych badań, m. in. amerykańskiej Kliniki Mayo, wynika jednak, że picie czerwonego wina i zawarte w nim polifenole, mogą obniżyć ilość szkodliwych zmodyfikowanych cząsteczek złego cholesterolu, ale na samo obniżenie frakcji LDL nie mają jednak wpływu.
Reklama
Alkohol a trójglicerydy - dlaczego nie idą ze sobą w parze?
Pacjent, który ma dobre wyniki cholesterolu, nie powinien pozwalać sobie jednak na większe dawki alkoholu sadząc, że ryzyko chorób serca mu nie grozi. Pamiętajmy, że alkohol podwyższa stężenie trójglicerydów w krwi, zwiększając tym prawdopodobieństwo chorób sercowo-naczyniowych, miażdżycy, ostrego zapalenia trzustki, otyłości i cukrzycy.
Choć szacuje się, że bezpieczna dawka alkoholu dla zdrowego mężczyzn to 25 g czystego alkoholu, a dla kobiet 18 – 20 g., lekarze zaobserwowali, że nawet małe i umiarkowane dawki alkoholu spożywane regularnie potrafią zwiększyć ilość trójglicerydów w krwi.
Dlatego pacjent z podwyższonym poziomem trójglicerydów powinien całkowicie wykluczyć alkohol z diety.
Nie bez znaczenia jest także kaloryczność alkoholu. Etanol dostarcza tzw. pustych kalorii, sprzyja tyciu ora podjadaniu. Utrudnia odchudzanie.
Reklama
Nie łącz tabletek na cholesterol z alkoholem!
Trzeba uważać też na łączenie alkoholu z lekami na obniżenie poziomu cholesterolu, bo konsekwencje mogą być groźne dla zdrowia. Przemiana cholesterolu odbywa się w wątrobie i to na nią oddziałują leki (statyny i fibraty), które mają zahamować syntezę cholesterolu.
Alkohol może nie tylko dodatkowo obciążyć ten organ, ale także doprowadzić nawet to jego uszkodzenia. Dlatego trzeba unikać picia napojów wyskokowych w trakcie terapii.