Co to jest barszcz Sosnowskiego?
Barszcz Sosnowskiego trafił do Polski z Kaukazu jako roślina pastewna w latach 50 ubiegłego wieku. Sprowadził ją rosyjski botanik Dmitrij Iwanowicz Sosnowski, dlatego też nazwano ją barszczem Sosnowskiego. Potoczne roślinę nazywa się także „zemstą Stalina”.
Ze względu na trujące właściwości rośliny zaprzestano jej uprawę. Jest odporna na wszelkie opryski i mechaniczne usuwanie. Ponadto szybko się rozprzestrzenia przez liczne nasiona, które produkuje.
Barszcz Sosnowskiego ze względu na wprowadzenie go do obcego eko-systemu jest w Polsce gatunkiem introdukowanym.
Reklama
Jak rozpoznać barszcz Sosnowskiego?
Barszcz Sosnowskiego to niebezpieczna roślina, która wywołuje silne oparzenia, a w krytycznych przypadkach może doprowadzić nawet do śmierci. Jak wygląda?
Roślina barszczu Sosnowskiego to wysoki chwast mierzący od 1 m do nawet 4 wysokości, należy on do rodziny roślin baldaszkowatych. Na długiej łodydze rosną pierzaste liście, natomiast jej kwiat wyglądem przypomina przerośnięty koper.
Barszcz Sosnowskiego ma rozwinięty system korzeniowy, dlatego tak trudno się go pozbyć, jego najdłuższe pędy mogą mieć długość nawet do 2 m długości.
Roślina podobna do barszczu Sosnowskiego to barszcz zwyczajny, który nie jest groźny dla człowieka. Często rośnie na łąkach, polach, a także przy drogach. Jest on zdecydowanie mniejszy i drobniejszy niż barszcz Sosnowskiego.
Ponadto różnica między nim a barszczem zwyczajnym jest taka, że barszcz zwyczajny kwitnie w lipcu i sierpniu, natomiast jego trujący odpowiednik w czerwcu i lipcu.
Uważać należy również na inne gatunki podobnych roślin, jak np. arcydzięgiel litwor oraz dzięgiel leśny. Mogą one osiągnąć podobny wzrost do barszczu Sosnowskiego. Ma grubą łodygę, a kwiaty zebrane są w kuliste baldachy.
Źródło: Opracowanie własne
Reklama
Występowanie w Polsce Barszczu Sosnowskiego
W Polsce uprawa barszczu Sosnowskiego jest obecnie zabroniona rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 9 września 2011 roku. Dotyczy ono listy roślin i zwierząt obcych gatunków, które uwolnione do środowiska przyrodniczego zagrażałyby rodzimym gatunkom. Nie można także sprzedawać nasion czy ich kupować.
Są jednak tacy, którzy wykorzystują barszcz Sosnowskiego do pozyskiwania miodu.
Mimo tego barszcz Sosnowskiego występuje niemal w całej Polsce. Są rejony, gdzie obserwuje się liczne skupiska tej rośliny. Dlatego szczególnie powinni uważać mieszkańcy oraz turyści w województwach:
- pomorskim,
- zachodnio-pomorskim,
- mazowieckim,
- małopolskim.
Aby informować obywateli na bieżąco powstały platformy internetowe, które udostępniają mapy z zaznaczonymi punktami rozmieszczenia barszczu Sosnowskiego. Gdzie można natomiast zgłosić miejsce występowania?
Jeśli barszcz Sosnowskiego zostanie zauważony, należy zadzwonić na straż miejską lub powiadomić odpowiednie służby zajmujące się ochroną środowiska na danym terenie.
Zwalczanie barszczu Sosnowskiego jest bardzo trudne, gdyż:
- roślina odporna jest na wiele środków chemicznych,
- nie wystarczy skosić rośliny - należy usunąć jej cały system korzeni, który jest bardzo rozwinięty,
- roślina szybko odrasta i wydaje nowe nasiona.
Jak zatem można usunąć barszcz Sosnowskiego? Najczęściej stosuje się środki chemiczne, jednak ich użycie jest kontrowersyjne. Najskuteczniejsze jest wykopywanie roślin. Ze względu na swoje właściwości w 2015 roku barszcz Sosnowskiego został wpisany na listę chwastów.
Usuwaniem na terenach miasta czy gminy zajmują się odpowiednie służby. Jednak na prywatnych działkach właściciele muszą zrobić to we własnym zakresie. Należy pamiętać, że jest to bardzo niebezpieczne i trzeba zachować odpowiednie środki bezpieczeństwa.
Reklama
Oparzenia po barszczu Sosnowskiego
Poparzenie barszczem Sosnowskiego spowodowane jest przez furanokumaryny zawarte w sokach i wydzielinie rośliny. Związki te w reakcji z promieniami słonecznymi wywołują silne oparzenia II i III stopnia.
Barszcz Sosnowskiego najsilniej parzy w okresie kwitnienia i owocowania, gdyż dodatkowo sprzyja temu słoneczna pogoda. W tym czasie nawet przebywanie w pobliżu tej rośliny jest niebezpieczne, ze względu na unoszenie się toksycznych substancji w powietrzu i osadzaniu na ciele.
Reklama
Objawy oparzenia barszczem Sosnowskiego
Pierwsze objawy oparzenia po barszczu Sosnowskiego pojawiają się od 30 min do nawet dwóch godzin po kontakcie skóry z substancją drażniącą. Szybkość postępowania objawów zależna jest od ilości oddziałujących na oparzenie promieni słonecznych, a także indywidualnej wrażliwości.
Jak wygląda poparzenie barszczem Sosnowskiego? Początkowo powoduje zaczerwienienie, następnie w jego miejscu zaczyna tworzyć się pęcherz wypełniony płynem surowiczym. Oparzenie jest bolesne i może towarzyszyć mu silny świąd. W niektórych przypadkach kontakt z rośliną może skutkować głębokimi ranami oraz martwicą tkanek.
Poparzenie barszczem Sosnowskiego jest niezwykle niebezpieczne dla alergików i może prowadzić do poważnych powikłań, takich jak: gwałtowną reakcję alergiczną, a nawet wstrząs anafilaktyczny.
Ponadto oparzenie barszczem Sosnowskiego może prowadzić do innych skutków ubocznych:
- nudności,
- wymioty,
- podrażnienie dróg oddechowych,
- zapalenie spojówek,
- bóle i zawroty głowy.
Stan zapalny utrzymuje się około 3 dni, jednak oparzenie po barszczu Sosnowskiego pozostawia ślad na wiele lat. Nawet po zagojeniu pęcherzy w ich miejscu pozostają ciemne, nieestetyczne plamy. Jest to spowodowane działaniem toksyny, która wzmaga wytwarzanie melaniny. Kontakt z barszczem Sosnowskiego może zostawić po sobie także blizny.
Reklama
Jak leczyć poparzenie barszczem Sosnowskiego
Leczenie zależne jest od stadium objawów. Jeśli jeszcze nie wystąpiły należy przede wszystkim chronić skórę przed działaniami promieni UV. Trzeba także umyć dokładnie skórę wodą z mydłem, aby pozbyć się jak największej ilości toksyny.
W przypadku pojawienia się pęcherzy trzeba zgłosić się do lekarza, szczególnie w przypadku oparzeń u alergików.
Można dodatkowo zażyć leki antyhistaminowe lub wapno i użyć środków na oparzenia łagodzących ból i pieczenie. Jeśli nie doszło do rozerwania skóry (pęknięcia pęcherza) można posmarować zmienione chorobowo miejsce Hydrokortyzonem (maść 0,5%).
Natomiast w przypadku pojawienia się rany po dezynfekcji można zastosować Panthenol w sprayu.