Reklama
Dezynfekcja – co to takiego?
Dezynfekcja, sterylizacja, antyseptyka. W nomenklaturze medycznej funkcjonuje wiele terminów odnoszących się do zapobiegania zakażeniu. Każdy z nich ma inne znaczenie. Dezynfekcja oznacza proces mający na celu zabicie lub zatrzymanie rozwoju chorobotwórczych drobnoustrojów. Obok dezynfekcji funkcjonuje pojęcie sterylizacji, które oznacza niszczenie wszystkich form drobnoustrojów, nie tylko wegetatywnych. Oba pojęcia są szczególnie bliskie pracownikom służby zdrowia.
Początek treści sponsorowanej
W przypadku nieestetycznych blizn pooparzeniowych, powypadkowych czy pooperacyjnych warto sięgnąć po lek w formie żelu dostępny w aptekach. Preparat, zawiera substancje czynne, takie jak heparyna, allantoina i wyciąg z cebuli. Współdziałanie tych składników w szczególności reguluje syntezę kolagenu, będącego głównym białkiem tkanki łącznej, co pozytywnie wpływa na wygląd i sposób gojenia uszkodzonej skóry. Jeśli chcesz pozbyć się blizny kliknij tutaj.
Koniec treści sponsorowanejW szpitalach butuje całe mnóstwo drobnoustrojów zdolnych do wywołania zakażenia, dlatego oddziały szpitalne muszą być stale dezynfekowane i sterylizowane. Narzędzia i urządzenia medyczne, które mają kontakt z tkankami wymagają bezwzględnej sterylizacji. Pozostałe, czyli mające kontakt z błonami śluzowymi i nieuszkodzoną skórą – dezynfekcji. Medycy wyróżniają także pojęcie antyseptyki, które oznacza odkażanie skóry i błon śluzowych, z pominięciem przedmiotów. Do dezynfekcji ran oraz ciała przed zabiegami używa się środków antyseptycznych.
Czy każda rana wymaga odkażania?
Rana jest przerwaniem ciągłości skóry, a niekiedy także tkanek podskórnych. W zależności od czynnika uszkadzającego, wyróżnia się rany:
- cięte,
- kłute,
- szarpane,
- miażdżone,
- tłuczone,
- kąsane,
- postrzałowe,
- termiczne,
- chemiczne.
Każda z wymienionych ran wymaga nieco innego postępowania. Ranę termiczną trzeba przede wszystkim schłodzić. Głęboka rana cięta lub kłuta zwykle krwawi, więc w pierwszej kolejności należy zatamować krwawienie. Rany powstałe na skutek upadku są zwykle zabrudzone i należy je najpierw oczyścić. Niemniej każdą z tych ran trzeba odkazić, żeby nie wdało się zakażenie. Już w chwili zranienia do wnętrza organizmu mogą bowiem dostać się drobnoustroje, które wywołają zakażenie – najpierw miejscowe, które zwykle objawia się zaczerwieniem i obrzękiem, a następnie uogólnione, które można rozpoznać po gorączce, ogólnym osłabieniu czy powiększonych węzłach chłonnych.
Nie należy zapominać, że pomimo szczepień ochronnych, jesteśmy narażeni na zakażenie laseczkami tężca, które bytują w glebie oraz odchodach. Jest to jedno z najgroźniejszych zakażeń, które w 15 -25 proc. kończy się śmiercią. Równie groźne dla człowieka są wścieklizna i zgorzel gazowa.
Reklama
Odkażanie rany – jak to zrobić?
Jak zatem powinno przebiegać odkażanie rany, żeby maksymalnie zminimalizować ryzyko zakażenia? Jeśli rana krwawi, należy w pierwszej kolejności zatamować krwawienie poprzez ucisk. Dopiero wtedy można przystąpić do oczyszczania rany. Można to zrobić pod bieżącą wodą lub z użyciem soli fizjologicznej. Kolejny krok to dezynfekcja uszkodzonej skóry przy pomocy środka antyseptycznego. Na koniec ranę należy zabezpieczyć przed podrażnieniem oraz zanieczyszczeniem jałowym opatrunkiem. Opatrunek należy dobrać do rodzaju rany. W przypadku niewielkiego skaleczenia wystarczy zwykły plaster z opatrunkiem, a większą ranę zwykle zabezpiecza się wyjałowioną gazę oraz plastrem.
Reklama
Czym odkazić ranę?
Do odkażania rany należy użyć odpowiedniego środka antyseptycznego, który nie podrażni skóry. W aptekach można znaleźć całe mnóstwo preparatów do dezynfekcji – m.in. wodę utlenioną, spirytus salicylowy, kwas borowy, rivanol, chlorheksydynę czy środki na bazie oktenidyny.
Czym odkazić ranę? Jeszcze do niedawna środkiem antyseptycznym najchętniej wybieranym przez Polaków była woda utleniona. Dzisiaj jest postrzegana jako przeżytek, ponieważ wykazuje słabe działanie antybakteryjne, a ponadto podrażnia skórę i może także spowolnić proces gojenia. Nieco skuteczniejszy w zwalczaniu drobnoustrojów będzie spirytus salicylowy, jednakże podrażni on skórę w jeszcze większym stopniu, a dodatkowo wysuszy i wywoła nieprzyjemne uczucie szczypania w czasie dezynfekcji. Nie zaleca się także stosować rivanolu, ponieważ drobnoustroje szybko się na niego uodparniają.
Reklama
Skuteczny płyn do dezynfekcji
Obecnie standardem w odkażaniu ran są nowoczesne płyny do dezynfekcji na bazie oktenidyny. Tego typu preparaty stosuje się powszechnie w szpitalach, gabinetach zabiegowych, punktach szczepień oraz gabinetach ginekologicznych. Cechuje je szerokie spektrum działa. Zwalcza bakterie, grzyby oraz wirusy.