Czym jest dogoterapia?
Dogoterapia jest metodą motywacyjną, wspierającą leczenie, rehabilitację i pielęgnację pacjenta poprzez jego bliski kontakt z odpowiednio wyszkolonym psem.
Polecana jest między innymi osobom z urazami rdzenia kręgowego, autyzmem, porażeniem mózgowym, zanikiem mięśni, depresją, a także zmagającym się z samotnością czy wymagającym resocjalizacji.
Na czym polega dogoterapia? W jaki sposób zwierzę może pomóc w leczeniu? Jak podają D. Jagielski i współpracownicy, głaskanie i masaż zwierzęcia:
- stymulują układ dokrewny, powodując wydzielanie endogennych substancji łagodzących dolegliwości bólowe oraz korzystnie wpływających na samopoczucie,
- hamują syntezę hormonów stresu - kortyzolu i noradrenaliny,
- pobudzają układ odpornościowy do lepszego działania.
Definicja dogoterapii zakłada więc, że pies jest swego rodzaju motywatorem i działa stymulująco na procesy zachodzące w organizmie człowieka.
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że samo pojęcie jest czasem mylnie rozumiane. Może bowiem sugerować, że istotą terapii jest leczenie zwierzęcia, a więc działanie stricte weterynaryjne. Nic bardziej mylnego.
Pierwszy człon nazwy, czyli dog, pochodzi z języka angielskiego i oznacza po prostu psa. Stąd dogoterapia. Ale zamiennie też używa się innych pojęć, takich jak kynoterapia (od kynologii, czyli nauki o psach), czy canisterapia (od łacińskiego canis – pies)
Dogoterapia jest jest jedną z form zooterapii (animaloterapii) – termin ten jest szerszy i oznacza różnego typu działania także z innymi zwierzętami, na przykład końmi, alpakami czy delfinami.
Historia dogoterapii jest bardzo długa. Pierwsze wzmianki o tego typu działaniach terapeutycznych pochodzą z IX wieku – wówczas to w klasztorach na terenie dzisiejszej Belgii usiłowano z pomocą psów leczyć upośledzone dzieci.
W XVIII-wiecznej Anglii odkryto, że opieka nad zwierzętami przynosi korzystne efekty u pacjentów przebywających w ośrodkach leczenia chorób psychicznych.
Sto lat później zaczęto włączać psy do opieki nad osobami dotkniętymi ślepotą, epilepsją i chorobami neurologicznymi. W czasie I i II wojny światowej zwierzęta wspierały żołnierzy z bojowym stresem pourazowym, a także ociemniałych i okaleczonych fizycznie.
W latach 60. XX wieku okazało się, że obecność psa pozwala uzyskać lepsze efekty w pracy z małymi pacjentami cierpiącymi na zespół Aspergera.
W 1977 roku w USA powstała pierwsza organizacja dogoterapeutyczna Delta Society, która zajęła się opracowaniem standardów pracy z psami.
W kolejnych latach tworzone były dziesiątki innych organizacji na całym świecie, w tym działające na szeroką skalę i zrzeszające mniejsze podmioty International Association of Human–Animal Interaction Organizations czy Assistance Dogs Europe.
W Polsce za pionierkę tego typu działań uważana jest Maria Czerwińska, pracująca z niewidomymi dziećmi w podwarszawskich Laskach, która pierwsze próby pracy ze zwierzętami podjęła w 1987 roku. Ona też kilka lat później ukuła stosowany do dziś termin „dogoterapia”.
Reklama
Jakie psy do dogoterapii?
Jaki pies do dogoterapii nadaje się najlepiej? Teoretycznie rzecz ujmując – niemal każdy, nie ma w tej kwestii zbyt wielu bezwzględnych ograniczeń.
W rzeczywistości jednak istnieje szereg czynników, które sprawiają, że wybór znacznie zawęża się. Cechy wymagane od psiego terapeuty to:
- łagodne usposobienie,
- przyjazne nastawienie oraz ufność,
- zrównoważony charakter,
- przewidywalne zachowanie, także w sytuacjach niespodziewanych i gwałtownych (hałas, ruch etc.),
- cierpliwość i wysoka tolerancja na dotyk,
- wytrzymałość na niewielki, przypadkowo zadany ból,
- zauważalna chęć współpracy z człowiekiem.
W praktyce do zajęć z pacjentami najczęściej wybiera się psy rasowe, co ma związek z dużą przewidywalnością i powtarzalnością zachowań.
Priorytetem jest bezpieczeństwo zajęć, dlatego rzadziej pracuje się z psami nierasowym o nie do końca sprecyzowanym behawiorze. Z oczywistych względów odrzuca się też zwierzęta rasowe, ale powszechnie uznawane za niebezpieczne (aczkolwiek są od tej reguły nieliczne, indywidualne wyjątki).
Psy polecane do dogoterapii to m.in.i:
- Duże: golden retriever, labrador, husky, nowofundland, alaskan malamute, samoyed;
- Małe i średnie: cavalier, beagle, grzywacz chiński, hawańczyk, maltańczyk, chihuahua, jack russell terrier
Są to rasy psów do dogoterapii wprost idealne, cechujące się bardzo przyjaznym nastawieniem do człowieka i zazwyczaj dużą stabilnością emocjonalną.
Są one też bardzo lubiane przez pacjentów, co zwiększa szanse na pozytywne sprzężenie zwrotne w czasie terapii.
Reklama
Dogoterapia dla dzieci
Dogoterapia stosowana jest wspomagająco dla dzieci w przypadku takich problemów zdrowotnych i rozwojowych, jak: autyzm, zespół Aspergera, zaburzenia integracji sensorycznej, dziecięce porażenie mózgowe (MPD), zespół Downa, niedowład kończyn, zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) i inne, w których występują dysfunkcje ruchowe, zmysłowe, psychiczne czy intelektualne.
Uważa się, że kontakty ze zwierzęciem mogą przynieść takie korzyści, jak m.in.:
- obniżenie napięcia mięśniowego;
- Zwiększenie sprawności motorycznej;
- rozwijanie zmysłów równowagi, wzroku, czucia;
- poprawa funkcjonowania pamięci krótko- i długotrwałej;
- nabywanie umiejętności koncentracji uwagi;
- poszerzanie zasobu słownictwa i umiejętności artykulacji głosek;
- zwiększenie wrażliwości, empatii, kontroli nad własnymi emocjami;
- poprawa kompetencji społecznych;
- wzmocnienie poczucia własnej wartości;
- obniżenie ogólnego poziomu lękliwości.
Warto zwrócić uwagę, że dogoterapia często bywa organizowana w przedszkolu czy żłobku. Wówczas stanowi jednak przede wszystkim element zajęć ogólnorozwojowych.
W sytuacji, gdy uczestniczy w nich duża, niehomogeniczna grupa dzieci, z których znaczna część nie jest dotknięta żadnym zaburzeniem, należy mówić bardziej o zabawie, tudzież działaniach socjalizacyjnych, niż jakiejkolwiek formie leczenia.
Celem może też być pobudzenie w dzieciach pozytywnych postaw względem zwierząt.
Reklama
Dla kogo dogoterapia? Wskazania
Wskazaniem do dogoterapii dla dorosłych mogą być:
- urazy kręgosłupa, skutkujące niepełnosprawnością ruchową;
- stany po udarze i innych tego typu problemach, powodujących niedowłady i zaburzenia intelektualne;
- uszkodzenia narządów słuchu i wzroku;
- wszelkiego rodzaju deficyty rozwojowe, fizyczne intelektualne i psychiczne, powstałe zarówno w życiu dorosłym, jak też będące przetrwałą formą zaburzeń wrodzonych lub ujawnionych w dzieciństwie (np. autyzm, ADHD, zespół Downa czy Aspergera);
- depresja, stany lękowe i inne choroby oraz zaburzenia psychiczne;
- stan psychiczny związany z zapadnięciem na śmiertelną chorobę czy pobytem w hospicjum;
- samotność, niedostosowanie społeczne, problemy typowe dla osób starszych i zagubionych we współczesnym świecie;
- izolacja związana z długotrwałym pobytem w ośrodkach zamkniętych, tj. więzienie czy szpital;
- resocjalizacja osób zdemoralizowanych, mających na koncie różnego typu przestępstwa.
Reklama
Cele dogoterapii
Co daje dogoterapia? Ogólnym celem zajęć jest poprawa kondycji psychicznej, intelektualnej, fizycznej i motorycznej pacjenta.
Natomiast szczegółowe cele terapeutyczne są formułowane w odniesieniu do konkretnych pacjentów oraz schorzeń, zaburzeń i wad, z którymi się oni zmagają.
Scenariusz zajęć może więc kłaść nacisk na przykład na zwiększanie sprawności manualnej oraz rozwój zmysłów poprzez kontakt ze zwierzęciem. U innych osób terapia może mieć na celu wyrobienie pozytywnych nawyków opiekuńczych, empatii, czułości, itd.
Należy jednak wiedzieć, że ewentualne efekty zajęć ze zwierzętami mogą być znacznie odłożone w czasie. W dużej mierze są one też sprzęgnięte z rezultatami innych, standardowych metod leczenia.
Zajęcia z dogoterapii nie mają za zadanie leczyć. Jest to przede wszystkim forma wsparcia innych metod. W wielu przypadkach kluczowym celem może być pobudzenie motywacji pacjenta do walki o siebie.
Reklama
Zalety i wady dogoterapii
O korzyściach i zaletach dogoterapii zostało już powiedziane wiele. Pytanie – czy ma ona wady?
Może mieć, aczkolwiek w mniejszym stopniu wynikają one z samej metody, a w większym z nieprawidłowości w jej stosowaniu, tudzież z niezrozumienia jej istoty.
Wspomnieć można w tym kontekście o takich problemach, jak:
- Rezygnacja z innych metod terapii – błędem jest traktowanie dogoterapii jako jedynej metody leczenia często ciężkich i zaawansowanych stanów. Udając się na zajęcia z psem, nie powinno się zaprzestawać z tradycyjnej farmakoterapii, fizjoterapii czy psychoterapii, jeśli są one zalecone przez lekarza.
- Naiwne i prostolinijne przenoszenie zachowań preferowanych w czasie zajęć na inne obszary życia. Szczególnie dzieciom należy tłumaczyć, że nie każdy pies jest nastawiony przyjaźnie, nie powinno się zatem głaskać wszystkich napotkanych na ulicy zwierzaków. To samo dotyczy kwestii nadmiernego zaufania do obcych ludzi.
- Niewystarczające wyszkolenie psa czy niedostateczne kwalifikacje jego opiekuna – takie sytuacje nie są częste, ale się zdarzają, stanowiąc potencjalne źródło problemów.
Reklama
Kim jest dogoterapeuta i czym się zajmuje?
Opiekun, tudzież przewodnik psa nazywany jest w Polsce dogoterapeutą. Z formalnego punktu widzenia, do podjęcia takiej pracy wystarczające jest posiadanie wykształcenia minimum średniego, na przykład w takim zawodzie, jak terapeuta zajęciowy.
W praktyce preferowani są jednak
- absolwenci studiów wyższych, na kierunkach takich, jak: pedagogika, zootechnika, zwierzęta w rekreacji, edukacji i terapii;
- absolwenci studiów podyplomowych w zakresie dogoterapii lub behawiorystyki zwierząt.
W zawodzie dogoterapeuty wymagane są szczególne umiejętności, w tym także te „miękkie”, czyli osobowościowe i interpersonalne. Pożądane cechy to między innymi:
- empatia, życzliwość, cierpliwość i kultura osobista;
- umiejętność budowania dobrych relacji i współpracy z pacjentami i ich rodzicami, a także innymi specjalistami – lekarzami, psychologami, fizjoterapeutami;
- nastawienie nie tylko na efekt terapeutyczny u pacjenta, ale też dobrostan psa (wygląd, higiena, czas i warunki pracy).
Od lat duże emocje w środowisku budzi kwestia zarobków dogoterapeutów. Uzyskiwane przez nich wynagrodzenia zależą od formy zatrudnienia oraz obłożenia zajęciami. Równie dobrze może to być 2 jak i 8 tysięcy złotych.
Kurs dogoterapii. Jak zostać dogoterapeutą?
Istnieje wiele ścieżek edukacyjnych, które należy rozważyć zastanawiając się nad tym, jak zostać dogoterapeutą.
Tak jak zostało wspomniane wyżej, można skończyć studia podyplomowe o takiej właśnie specjalności. Są one organizowane przez wiele uczelni w Polsce.
Różne organizacje oferują też kilkudziesięciogodzinne kursy dogoterapeuty, kończące się wydaniem certyfikatu uprawniającego do wykonywania zawodu.
Cena takiego szkolenia to około 2-3 tysięcy złotych.
Kurs instruktora dogoterapii pozwala poznać teoretyczne i praktyczne aspekty tej pracy, ale też dziedzin pokrewnych – psychologii czy pedagogiki.
Osoby szkolące się zyskują też widzę na temat schorzeń i zaburzeń, w leczeniu których będą pomagać, a także zasad współpracy z pacjentami i specjalistami innych dziedzin.
Przekazywane są również różnego rodzaju standardy zawodowe i etyczne. Znaczące są również bloki tematyczne dotyczące samych zwierząt – ich psychiki, zachowań, możliwości szkolenia.
Co ważne, często też można odbyć kurs dogoterapii z psem, którego chce się być przewodnikiem.
Szkolenie psów do dogoterapii
To w głównej mierze na opiekunie psa spoczywa jego szkolenie do dogoterapii. To on odpowiada za takie aspekty, jak:
- zbadanie usposobienia psa i ustalenie, czy zwierzę jest emocjonalnie zdolne do pracy z pacjentami;
- potwierdzenie stanu zdrowia oraz sprawności fizycznej;
- socjalizacja oraz wyszkolenie psa, tak by w pełni był on poddany kontroli oraz potrafił wypełniać zadania, do których zostanie przeznaczony. Zaleca się przy tym szkolenie jedynie przy zastosowaniu technik określanych jako humanitarne i nieawersyjne (Polski Związek Dogoterapii wymienia w tym kontekście metody behawioralną, klikerową lub łupowa, jako zapewniające zwierzęciu fizyczne i emocjonalne bezpieczeństwo).
Co ważne, zwierzę powinno się uczyć w tempie, które jest przystosowane do jego indywidualnych predyspozycji, nie należy przekraczać pułapu naturalnych możliwości.
Pies nie powinien też być dopuszczony do pracy, zanim nie osiągnie dojrzałości fizycznej oraz emocjonalnej. Warto pamiętać, że każde zwierzę jest inne.
Istnieją wprawdzie rasy preferowane (wykaz powyżej), są też specjalne hodowle psów do dogoterapii. Nie mniej to indywidualne cechy, a także stopień wyszkolenia powinny ostatecznie decydować o tym, czy dany zwierzak będzie mógł rozpocząć pracę z pacjentami.
Cena dogoterapii
Ceny dogoterapii są bardzo zróżnicowane. Wiele zależy od renomy danej placówki czy osób prowadzących zajęcia indywidualnie, a także konkretnej lokalizacji.
Wpływ na koszt ma też forma spotkań – siłą rzeczy droższe są te całkowicie indywidualne, tańsze – realizowane w większych lub mniejszych grupach.
Cena dogoterapii za godzinę może wynieść od 50 do nawet 250 złotych, aczkolwiek warto zaznaczyć, że bardzo często spotkania są krótsze, mieszczące się w przedziale 30-45 minut.
Co istotne - zajęcia z psim terapeutą nie są refundowane przez NFZ, istnieje natomiast niekiedy możliwość uzyskania wsparcia finansowego z innych instytucji czy organizacji pożytku publicznego.
Dzień Dogoterapii
Jako ciekawostkę można podać, że od kilkunastu lat obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Dogoterapii.
Po raz pierwszy święto to zaistniało w kalendarzu w roku 2007 i od tego czasu gości w nim na stałe. Swój dzień dogoterapeuci, psy oraz pacjenci mają 15 czerwca.
Wydarzenie to nie jest celebrowane w szczególny sposób, nie mniej każdego roku z tej okazji w całym kraju odbywa się wiele specjalnych zajęć czy spotkań promujących tę metodę wspierania innych form leczenia.
Wzmianki na ten temat pojawiają się też w mediach branżowych.
Polski Związek Dogoterapii
W Polsce działa obecnie wiele fundacji, organizacji, firm i osób zajmujących się prowadzeniem zajęć, szkoleniem psów i ich przewodników, a także propagowaniem tej formy terapii
Mając na celu koordynację działań, wypracowanie wspólnych standardów i planów szkoleń, część środowiska zorganizowała się zakładając Polski Związek Dogoterapii (PZD), we władzach którego zasiada m.in. wspomniana wyżej Maria Czerwińska.
Oprócz tego działają jeszcze inne zrzeszenia, takie jak: Polskie Towarzystwo Kynoterapeutyczne czy Polski Związek Zooterapeutów i Przewodników Zwierząt Pracujących.