Neuropatia, retinopatia, nefropatia, ryzyko chorób układu krążenia, przyspieszona miażdżyca naczyń – to tylko niektóre schorzenia, do których mogą prowadzić zaburzenia lipidowe zwane dyslipidemią. Dlatego tak ważne jest regularne kontrolowanie stężenia całkowitego cholesterolu, cholesterolu frakcji HDL (tzw. dobrego cholesterolu), frakcji LDL (tzw. złego cholesterolu) i poziomu trójglicerydów we krwi. Proste badanie pozwala w odpowiednim momencie uchwycić zaburzenia i wprowadzić odpowiednie leczenie, które może uchronić pacjenta przed poważnymi chorobami.
Rozróżniamy kilka rodzajów dyslipidemii, w tym przede wszystkim:
- hipercholesterolemia (może być dziedziczna lub nabyta), kiedy pacjent ma nieprawidłowy poziom cholesterolu LDL: stężenie cholesterolu całkowitego wynosi ≥ 5 mmol/l (190 mg/dl), a stężenie cholesterolu frakcji LDL ≥ 3 mmol/l (115 mg/dl). W tej sytuacji występuje duże ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.
- hipertriglicerydemię, kiedy pacjent ma nieprawidłowe stężenie trójglicerydów i wynosi ono ≥ 1,7 mmol/l (150 mg/dl). Występuje wtedy ryzyko chorób sercowo-naczyniowych i ostrego zapalenia trzustki.
- hiperlipidemię mieszaną, gdy stężenie cholesterolu całkowitego wynosi ≥ 5 mmol/l (190 mg/dl), stężenie cholesterolu frakcji LDL ≥ 3 mmol/l (115 mg/dl), a stężenie trójglicerydów wynosi ≥ 1,7 mmol/l (150mg/dl). Wtedy także istnieje ryzyko chorób sercowo-naczyniowych.
Leczenia wymaga także niskie stężenie HDL (u mężczyzn < 1 mmol/l, a u kobiet < 1,2 mmol/l).
Przyczyny dyslipidemii
Najczęściej za pojawienie się dyslipidemii odpowiadamy my sami, stosując nieprawidłową i tłustą dietę, nie uprawiając sportu, często ulegając różnego rodzaju nałogom.
Ryzyko dyslipidemii wzrasta, jeżeli:
- w diecie występują w dużych ilościach tłuszcze zwierzęce, cukry proste, często jemy dania typu fast food i produkty smażone,
- u pacjenta występuje nadwaga i otyłość,
- brakuje regularnej aktywności fizycznej,
- pacjent pali papierosy i często pije alkohol,
- pacjent przyjmuje leki antykoncepcyjne, sterydy lub leki moczopędne.
Oczywiście zaburzenia mogą pojawić się również u osób obciążonych genetycznie (gdy w rodzinie wystąpiły choroby sercowo-naczyniowe u kobiet przed 65. rokiem życia i u mężczyzn przed 55. rokiem życia), przy stosowaniu niektórych leków, na przykład glikokortykosteroidów. Dyslipidemia może również towarzyszyć niektórym chorobom, w tym między innymi:
- cukrzycy,
- chorobie niedokrwiennej serca,
- nadciśnieniu tętniczemu,
- reumatoidalnemu zapaleniu stawów,
- toczniowi rumieniowatemu układowemu,
- przewlekłej chorobie nerek,
- niedoczynnośc tarczycy.
W grupie ryzyka znajdują się też kobiety po 50. roku życia, czyli w okresie po menopauzie oraz panowie po 40. roku życia.
Badanie na dyslipidemię
Żeby rozpoznać dyslipidemię trzeba wykonać badanie zwane lipidogramem. To badanie krwi, w którym oznacza się poziom lipidów i lipoprotein w osoczu. Przyjmuje się, że profilaktycznie osoby zdrowe powinny około 20. roku życia wykonać po raz pierwszy kontrolne badanie cholesterolu całkowitego i powtarzać je co 5 lat. U osób z grupy ryzyka powinno się co roku wykonywać badanie poziomu trójglicerydów, cholesterolu całkowitego oraz frakcji HDL.
Lipidogram najlepiej wykonać na czczo. Ostatni posiłek powinien zostać zjedzony 12 godzin przed pobraniem próbki krwi. Żeby wynik nie został zafałszowany, kilka dni przed badaniem pacjent musi przejść na lekkostrawną dietę o niskiej zawartości tłuszczu (wyjątkiem są tłuste ryby morskie) i węglowodanów prostych (np. słodyczy). Pamiętajmy, że np. zjedzenie kaczki na obiad (nawet duszonej) w dzień poprzedzający badanie, może zmienić jego prawdziwy wynik.
Normy dla lipidogramu wynoszą:
- cholesterol całkowity - 3,0-5,2 mmol/l (114-200 mg/dl)
- cholesterol LDL - <2,6 mmol/l (100 mg/dl)
- cholesterol HDL (HDL-C) u kobiet - 1,3 mmol/l (50 mg/dl)
- cholesterol HDL (HDL-C) u mężczyzn ->1,0 mmol/l (40 mg/dl)
- trójglicerydy - <1,7 mmol/l (150 mg/dl)
Reklama
Leczenie dyslipidemii
Leczenie dyslipidemii polega głównie na obniżeniu stężenia cholesterolu LDL. Można to zrobić stosując leki i modyfikując styl życia pacjenta. W farmakoterapii wykorzystuje się w tym celu:
- statyny,
- fibraty,
- kwas nikotynowy,
- estry kwasów tłuszczowych omega-3,
- żywice jonowymienne.
Zmiana stylu życia powinna polegać na redukcji masy ciała (zaleca się stopniową redukcję nadwagi, najlepiej 1,5-2 kg miesięcznie), codziennej zwiększonej aktywności fizycznej (wystarczy np. godzina jazdy na rowerze, 40 minut marszu), rezygnacji z palenia papierosów. Okazuje się, że zmieniając tylko nieprawidłowe nawyki można obniżyć poziom złego cholesterolu nawet o 30 procent.
Reklama
Dieta w dyslipidemii
Najważniejszym elementem terapii zalecanym każdemu pacjentowi z dyslipidemią jest jednak modyfikacja codziennej diety. Trzeba dążyć do tego, żeby spożycie cholesterolu zostało ograniczone do 200 mg/dobę. Co powinno zatem zniknąć z talerza chorego na dyslipidemię? Trzeba przede wszystkim wyeliminować:
- produkty bogate w nasycone kwasy tłuszczowe (tłuste mięso, tłusty drób, smalec, mleko i produkty mleczne zawierające więcej niż 1 proc. tłuszczu, zabielacze do kawy, tłuste sosy),
- tłuste produkty zwierzęce (podroby, wędliny podrobowe),
- produkty zawierające szkodliwe izomery trans kwasów tłuszczowych (twarde margaryny, tłuszcze cukiernicze, tłuszcze używane do pieczenia w przemyśle spożywczym, wyroby czekoladowe, chipsy ziemniaczane, zupy w proszku, gotowe wyroby cukiernicze, fast foody),
- produkty zawierające dużo cukrów prostych i dwucukrów (cukier, miód, dżemy, słodycze, słodkie napoje, banany, winogrona, owoce suszone, alkohol, napoje gazowane, białe pieczywo).
Ale dieta przy dyslipidemii nie polega wyłącznie na eliminacji niezdrowych produktów, trzeba zadbać także, żeby codziennie dostarczać organizmowi błonnik pochodzący z warzyw, produktów pełnoziarnistych, nasion roślin strączkowych, płatków owsianych i jęczmiennych. Dietetycy zalecają zjadanie 0,5-1 kg warzyw i owoców oraz 20-30 g błonnika każdego dnia.
Dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu potrzebne są również tłuszcze roślinne, które są źródłem jednonienasyconych kwasów tłuszczowych i wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny omega 3.
Do diety trzeba wprowadzić także sterole i stanole, które potrafią zmniejszyć stężenie złego i całkowitego cholesterolu. Znajdziemy je w zdrowych margarynach i jogurtach. Dzienna ich dawka powinna wynosić około 2-3 g.