Euforia to stan znacząco podwyższonego nastroju, nienaturalnie dobrego samopoczucia.
Do krótkich stanów euforii mogą doprowadzić pozytywne wydarzenia, takie jak na przykład awans w pracy, czy sukces w życiu prywatnym. Euforia pojawia się też czasem u osób pod wpływem środków psychoaktywnych – alkoholu oraz niektórych narkotyków.
Zdarza się jednak, że w stany euforyczne popadają osoby cierpiące na zaburzenia psychiczne oraz neurologiczne.
Co to jest euforia?
Określenie „euforia” wywodzi się z greki i powstało z połączenia słów „eu”, czyli „dobrze” i „phero” czyli „trzymać się”. Nazywa stan emocjonalny, który charakteryzuje się kilkoma cechami, takimi jak:
- płytka wesołość,
- histeryczny śmiech,
- tendencja do śmiechu i żartowania,
- poczucie beztroski i wolości,
- nadmierna aktywność ruchowa.
Z euforią mamy najczęściej do czynienia u osób z organicznymi zaburzeniami psychicznymi. Bywa ona też charakterystycznym symptomem niektórych chorób psychicznych. Przypadłość tą lekarze obserwują często w stanach silnych zatruć narkotykowych, na wczesnym etapie wstrząsu lub w okresie poprzedzającym zgon człowieka.
Reklama
Co powoduje euforię
Za powstawanie euforii odpowiadają neuroprzekaźniki – dopamina i endorfiny. To one wywołują stan podwyższonego nastroju.
Krótkotrwałe uczucie szczęścia pojawia się, gdy dochodzi do uwolnienia dopaminy w ośrodkowym układzie nerwowym.
Niedobór tego neuroprzekaźnika powoduje niezdolność do odczuwania radości. Euforię wywołują także uwalniane podczas wysiłku fizycznego endorfiny.
Problem pojawia się, gdy euforia staje się stanem długotrwałym i ciężko ustalić jej przyczynę.
Reklama
Przyczyny stanu euforii
Taki stan rzeczy może mieć swoje podłoże w:
- nadużywaniu substancji psychoaktywnych (alkoholu i narkotyków),
- chorobach psychicznych (chorobie dwubiegunowej, schizofrenii),
- chorobach neurologicznych (epilepsji, migrenie, stwardnieniu rozsianym),
- zażywaniu niektórych leków (opioidowych leków przeciwbólowych, immunosupresyjnych glikokortykosteroidów),
- urazach głowy.
Choć ta ostatnia wymieniona przyczyna jest stosunkowo rzadka, znane są przypadki niewłaściwego poczucia euforii po niektórych zaburzeniach mózgu lub urazach głowy.
Uraz głowy może spowodować zaburzenie zdolności organizmu do przetwarzania negatywnych emocji, bądź zmienić produkcję neurotransmiterów.
Efektem może być odczuwalna euforia w postaci przyjemnych projekcji, złudzeń i halucynacji.
Reklama
Euforia w chorobie dwubiegunowej
Choroba afektywna dwubiegunowa (maniakalno-depresyjna) to choroba psychiczna, w której doświadcza się naprzemiennie dwóch stanów psychopatologicznych – apatii i euforii (mówimy wtedy o fazie depresji i fazie manii).
Zmiany nastroju przebiegają od skrajnego smutku do skrajnej radości. W fazie euforii pacjenci stają się nagle lekkomyślni i bezceremonialni.
Podejmują wówcza ryzykowne i nieprzemyślane decyzje, zmniejsza się u nich zdolność do racjonalnego myślenia. Może też pojawić się u nich potrzeba kontaktów z ludźmi.
Zdarza się również, że euforii w chorobie dwubiegunowej towarzyszą wybuchy agresji.
Reklama
Euforia biegacza
Poczucie euforii może rozwijać się w niektórych specyficznych sytuacjach. Określenie „euforia biegacza” oznacza stan błogiego nastroju, występujący bezpośrednio po aktywności fizycznej.
Utrzymuje się około pół godziny po intensywnym wysiłku. Dzięki endorfinom nie tylko odczuwamy radość i odprężenie, ale jesteśmy także uodpornieni na ból. Aby wejść w stan „euforii biegacza” trzeba spełnić jeden warunek – być w dobrej kondycji fizycznej.
Według amerykańskich badań z lat 70., euforia biegacza to stan, który pojawia się również w czasie długodystansowego biegu, bądź też innej trwającej długi czas aktywności. Dzięki temu, człowiek uprawiający daną dyscyplinę, wykazuje się większą odpornością na ból i zmęczenie.
Reklama
Euforia wysokościowa
Ten rodzaj euforii występuje u himalaistów i alpinistów. Euforia wysokościowa pojawia się, gdy przebywamy na dużych wysokościach.
Znane są historie, gdy himalaiści na pewnej wysokości nagle zaczęli dziwnie się zachowywać – porzucać sprzęt, majaczyć i odczuwać halucynacje.
Taki stan rzeczy wywołany jest przez niedobór tlenu. Powoduje to stres organizmu, a następnie uwalnianie endorfin w mózgu.
Niestety "euforia wysokościowa" jest niebezpieczna, ponieważ powoduje obniżenie krytycyzmu oraz zwiększa prawdopodobieństwo ryzykownych zachowań i popełnienia błędu w górach.