Czym jest gencjana?
Gencjana znana jest światu od 1861 roku, kiedy to została wytworzona przez chemika z Francji, Charlesa Lautha.
Gencjana czyli fiolet gencjanowy to z reguły 1-procentowy roztwór wodny lub alkoholowy, który posiada wielorakie zastosowanie, przede wszystkim zewnętrzne, ale też wewnętrzne (kiedyś gencjanę podawano dożylnie pacjentom cierpiącym na zakażenia bakteryjne, nawet na sepsę). Gencjana jest teraz stosowana m.in. na rany, na wysypkę, na bakterie i grzyby, dobra jest też gencjana do włosów– jako naturalna farba do włosów.
To bardzo tani produkt, który można kupić za kilka złotych w aptece (ok 2-5 zł), a który kryje się pod nazwą „wodny roztwór fioletu gencjanowego”. Taki środek w swoim składzie ma zazwyczaj 1 % fioletu gencjanowego, wodę oczyszczoną oraz 96 % etanolu.
Reklama
Działanie gencjany
Gencjana początkowo służyła jedynie jako barwnik dla niektórych bakterii, co ułatwiało oglądanie ich pod mikroskopem. Z biegiem lat poznawano jej kolejne właściwości. Obecnie wiadomo, że piochtanina (to inna nazwa tej substancji) ma dużo szersze działanie, m.in. przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze oraz przeciwpasożytnicze. Oznacza to, że gencjana jest świetnym odkażaczem, a także osuszaczem, który skutecznie wysusza rany, jednak nie można nim traktować świeżych, otwartych ran. Ze względu na dwie wcześniejsze cechy gencjanę wykorzystuje się w leczeniu ospy wietrznej dezynfekując i osuszając nią wysypkę ospową.
Gencjaną można też posmarować poranione w czasie karmienia piersią kobiece brodawki. Mówi się też o możliwości smarowania gencjaną aft. Niektórzy zaś przypisują gencjanie rolę antynowotworową.
Gencjana ma jednak także ciemną stronę. Nie mogą jej stosować osoby uczulone na ten produkt lub jakiekolwiek substancje wchodzące w jego skład, chorzy na schorzenie genetyczne o nazwie porfiria, a także jeśli występują na ciele otwarte i głębokie rany. Środek nie powinien mieć też dostępu do błon śluzowych.
Reklama
Jak działa gencjana na włosy?
Okazuje się, że gencjana na włosy to także bardzo skuteczny produkt, który nadaje im chłodniejszego odcienia.
Gencjana użyta do włosów z pewnością jest zdrowsza niż płukanka do włosów. Fioletowa ciecz gencjany powoduje, że z blond włosów można wypłukać niechciane żółte refleksy. Gencjanowa fioletowa płukanka na brązowe włosy z kolei wytrąca z nich rude kosmyki, dodaje blasku i wyłuskuje z nich głębszą barwę. Co ważne, gencjana nie wysusza włosów, a jeśli tak się dzieje, być może jest stosowana zbyt często lub w zbyt dużej ilości. To kolejna zaleta gencjany, że wystarczy kropla tej cieczy, by odżywić oraz ochłodzić odcień włosów. Jednak aby pożądany efekt utrzymywał się na puklach dłużej, zabieg należy powtarzać co kilka tygodni.
Zatem gencjana działa jak fioletowy szampon do włosów, jednak delikatniej się zachowuje, jest naturalna, czyli z pewnością zdrowsza niż gotowy preparat wychładzający kolor włosów.
Reklama
Jak używać gencjanę na włosy?
Fioletowa płukanka do włosów z gencjany może być łatwo skomponowana w domowym zaciszu. Wystarczy niewielką ilość gencjany (zazwyczaj potrzeba zaledwie pół kropli lub jednej kropli) dodać do maski lub odżywki do włosów, ewentualnie do wody, wszystko dokładnie rozmieszać i nałożyć na końcówki oraz nasadę włosów. Trzeba jednak przy tej operacji bardzo uważać, aby nie poplamić ubrań, ręczników oraz skóry, ponieważ jest ją bardzo ciężko zmyć z tych powierzchni. Nałożoną na włosy gencjanę okrywa się czepkiem lub folią oraz zawija w ręcznik, żeby substancja pod wpływem ciepła szybciej i skuteczniej zadziałała. Po około pół godzinie roztwór należy zmyć z włosów i wysuszyć jak zawsze.
Fiolet gencjanowy jest mocnym barwnikiem, dlatego można go na początek wypróbować na jednym kosmyku, i jeśli rezultat okaże się zadowalający, powtórzyć tę czynność na całych włosach.
Reklama
Czym zmyć gencjanę?
Gencjanowa fioletowa maska do włosów z reguły pozostaje na włosach przez kilka tygodni, u niektórych ten czas będzie jednak krótszy. Dużo zależy m.in. od tego jak często myje się włosy.
Z gencjaną należy postępować bardzo ostrożnie, a zatem warto zaopatrzyć się w jednorazowe rękawiczki, w których przygotujemy maseczkę oraz nałożymy ją sobie na włosy, miskę do mieszania składników, której nie będzie żal poświęcić oraz ręcznik, który w razie czego, będzie szkoda poplamić. Najlepiej także wannę, czy kabinę prysznicową, w której rozegra się cała akcja, wyłożyć folią.
Jeśli jednak wynik naturalnej koloryzacji nas nie zadowala lub fioletowa substancja zabarwiła skórę głowy czy rąk, czym zmyć gencjanę? Można w tym przypadku skorzystać z domowych sposobów, takich jak np.:
- sok z cytryny,
- kwasek cytrynowy,
- proszek do pieczenia,
- czy mieszanka wody utlenionej i octu,
które można wcierać w pobrudzony fragment skóry. Po kilku porządnych myciach fioletowe zabarwienie powinno zejść.
Z plamami na ubraniach może być trudniej. Gencjana jest tutaj trudnym przeciwnikiem. Można wypróbować wybielacz, zmywacz do paznokci, czy rozpuszczalnik, ale trzeba się liczyć z ewentualnymi białymi śladami po zastosowaniu tych preparatów.