Reklama
Jak zaskoczyć faceta w łóżku?
Jak zaskoczyć faceta w łóżku? Cóż, banalna i ponura rzeczywistość wielu sypialni jest taka, że zaskoczeniem dla partnera będzie, jeśli w ogóle wylądujesz z nim w łóżku, a tym bardziej – z własnej inicjatywy.
Kulturowo nauczeni, zwyczajowo nawykli, to mężczyźni statystycznie częściej inicjują zbliżenia, bijąc się w głowie z myślami, czy ona aby na pewno tego chce (albo też pomijając ten wątek w rozmyślaniach).
I nawet jeśli rosnąca świadomość seksualna kobiet oraz ewolucja w postrzeganiu ról płciowych wpływają na zmianę zachowań w łóżku, wciąż wielu mężczyzn czuje w tej materii niedosyt.
Bo albo w sypialni od dawna panuje chłód, albo ona zdaje się to robić na siłę i z poczucia obowiązku, ulegając jego żądzy... Tymczasem wielu mężczyzn niczego nie pragnie w łóżku bardziej niż tego, by to z jej strony padła iskra.
Reklama
Pozbyć się rutyny w łóżku
Załóżmy jednak, że w waszej sypialni nie jest aż tak źle. Z biegiem czasu zaczyna jednak wkradać się rutyna. Też to czujesz, a nie chcesz by tak było. Pragniesz coś zmienić, coraz częściej więc zastanawiasz się, jak zaskoczyć mężczyznę w łóżku.
Na szczęście możliwości masz nieograniczone. Sfera ludzkiej seksualności jest tak rozbudowana, a charakter więzi międzyludzkich tak zróżnicowany, że granice zaskoczenia można przesuwać w nieskończoność, adekwatnie oczywiście do tego, co sprawia wam przyjemność.
Zobacz nasz redakcyjny test feromonów:
Reklama
Jak zaskoczyć mężczyznę w łóżku?
Zacznijmy od rzeczy najprostszych, ocierających się o banał, lecz niezwykle skutecznych. Zastanawiając się, jak zaskoczyć faceta w łóżku pamiętaj o kilku założeniach. Po pierwsze – mężczyźni są wzrokowcami, lubią patrzeć.
Po drugie – mężczyźni lubią „przebieranki” zmieniające codzienny wizerunek kobiety, co niekoniecznie ma związek z ze skrzywieniami o podłożu fetyszystycznym.
Jeśli na co dzień nosisz się grzecznie, nie będzie wielkim zaskoczeniem, że podniecająco wpłynie na niego wyzywająca sukienka, pończochy, erotyczna bielizna, ostry makijaż etc. Co z tego, że to takie schematyczne…
Poza tym możliwy jest też scenariusz odwrotny, znacznie mniej banalny. Gdy zazwyczaj chodzisz mocno „zrobiona”, pokaż mu się w łóżku taka, jaka jesteś naprawdę: bez makijażu, bez bielizny, całkowicie saute.
Reklama
Czym zaskoczyć faceta w sypialni?
Czasem nie ma co wydziwiać. Nie wiesz jak zaskoczyć faceta w łóżku? Pomyśl, czego nigdy, albo prawie nigdy nie robicie, a co większość mężczyzn robić uwielbia (lub przynajmniej tak im się wydaje, bo spróbować im jeszcze nie było dane).
Nie zawsze będzie ci się to podobać, ale prawdopodobnie twój partner kocha seks oralny (jako biorca przyjemności, bo jako dawca – różnie z tym może być). I zapewne chciałby też spróbować seksu analnego, jeśli dotąd nie było mu dane.
Oczywiście nic na siłę. Wymienione formy aktywności seksualnej wymagają pełnej akceptacji ze strony obojga partnerów. Jeśli czujesz, że to nie jest dla ciebie, spróbuj czegoś innego w ramach „tradycyjnego” seksu waginalnego.
Jest przecież tyle pozycji, o których fantazjują mężczyźni (choćby na pieska).
Reklama
Zabawki, które pomogą zaskoczyć faceta w łóżku
Im dalej w las, tym bardziej nad łóżkiem unosić się będzie widmo „50 twarzy Grey’a” i innych tego typu „arcydzieł” – o czym lojalnie zawczasu uprzedzamy.
Jeśli etap bielizny macie za sobą, jeśli Kamasutrę w ogólnym zarysie przerobiliście w ostatni weekend, a wrażeń wciąż jest za mało, prawdopodobnie prędzej czy później w waszym łóżku pojawią się zabawki. Możliwości jest bez liku.
Wprawdzie urządzenia takie jak wibratory zazwyczaj (choć nie zawsze, o czym za chwilę), przeznaczone są dla kobiet, wielu facetów zareaguje silnym podnieceniem widząc, jak bawisz się sama ze sobą.
Dla niego (a przy okazji także dla ciebie), interesującym gadżetem może być wibrująca nakładka na penisa. Do tego dołóżmy pluszowe kajdanki i subtelną chustę o wszechstronnych zastosowaniach (wiązanie rąk, zasłanianie oczu itd.) i oto jesteśmy w przedsionku „expert level”.
Reklama
Zaskocz faceta i znajdź jego punkt G
Odbyt w wielu sypialniach stanowi przedmiot tabu, choć on zapewne od czasu do czasu tęsknie spogląda w stronę twojej pupy. A gdyby tak odwrócić role? Wielu partnerów na to z pewnością nie pójdzie, wszak zainteresowanie męskim anusem utożsamiane jest zazwyczaj z miłością homoseksualną.
Wiedzieć jednak należy, że umiejętna stymulacja odbytu, w szczególności zaś znajdującego się w jego głębi „męskiego punktu G”, uchodzi za wyjątkowo silne doznanie erotyczne, mogące wprost prowadzić do orgazmu albo też orgazm wzmacniające.
Cel ten można osiągnąć za pomocą palca lub niewielkiego wibratora. Inną formą aktywności seksualnej jest tzw. rimming - praktyka oralno-analna polegająca na pieszczeniu językiem odbytu i jego okolic. Pytanie, czy któremukolwiek z partnerów starczy do tego śmiałości?