Reklama
Co to jest malinka?
Czym jest malinka? Medycznie rzecz ujmując jest niewielkich rozmiarów krwiakiem, powstałym wskutek namiętnego pocałunku, a właściwie zassania skóry przez partnera. Ujęcie to nawet w połowie nie oddaje pełni emocjonalnego i kulturowego kontekstu dotyczącego wykonywania malinki i obnoszenia się z nią. To swego rodzaju znak, który wysyłamy otoczeniu.
Przez osoby dojrzałe emocjonalnie malinka zazwyczaj bywa postrzegana w kategoriach infantylizmu, z którym warto byłoby zerwać wychodząc z wieku młodzieńczego.
Niemniej, amatorów malinki wciąż nie brakuje, jeśli więc ktoś nie wie – warto się dowiedzieć, jak zrobić malinkę, tak by znaczyła to, co miała znaczyć, a przy tym nie wyrządziła nikomu krzywdy.
Reklama
Jak dobrze zrobić malinkę?
Z technicznego punktu widzenia jest to niezwykle proste. Wystarczy ułożyć usta na kształt litery O i przyłożyć je do ciała partnera, a następnie zacząć ssać. Miejsce, w którym wykonujemy malinkę jest dowolne, lecz najczęściej kochankowie za cel obierają w takich sytuacjach szyję. Skóra jest tu delikatna, a miejsce powszechnie widoczne.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, oderwawszy po kilku sekundach usta od ciała, dojrzymy niewielkie zaczerwienienie.
Reklama
Ile schodzi malinka?
Choć zaczerwienie wykonane w ten sposób wydaje się drobiazgiem, nie będzie to bynajmniej chwilowe podrażnienie. Malinka to krwiak, który utrzyma się na ciele partnera około 7-10 dni.
Malinka jest krwiakiem podobnym do tego, który powstaje wskutek uderzenia, z tą różnicą, że okoliczności jego wywołania są znacznie bardziej przyjazne. Zdecydowanie mniejszy jest też ból – wiele osób naznaczonych malinką choć raz w życiu przyzna, że taki ból, to żaden ból, wręcz przeciwnie. No chyba, że przesadzimy.
Reklama
Jak zrobić sobie malinkę?
Wykonanie malinki na własnej skórze jest równie proste, jak na skórze partnera, z tą różnicą, że ilość miejsc, które można zassać, ograniczona jest w wydatny sposób przez bariery anatomiczne. Oczywistą oczywistością jest, że malinki nie wykonamy na własnej szyi, plecach, czy brzuchu.
Jak zrobić sobie malinkę? Tak samo, jak robilibyśmy ją komuś, czyli zasysając wybrany fragment skóry.
Co istotne, sprawdzić w ten sposób możemy siłę działania, by lepiej dobierać moc do planowanego efektu, a także by dowiedzieć się, co może sprawić ból. Malinka wykonywana na własnym ciele spełnia więc rolę treningową, choć zdarza się, że co bardziej pomysłowi i przebiegli wykonują ją sobie w innym celu – np. wzbudzenia zazdrości.
Reklama
Jak pozbyć się malinki?
W wielu przypadkach malinka jest pamiątką bynajmniej nie pożądaną, a wręcz przeciwnie – wymagającą ukrycia. By malinka pozostawała niewidoczna dla otoczenia wystarczy wybrać miejsce, które nie pozostaje na widoku. Jeśli chodzi o widok publiczny, będzie to każde miejsce poza szyją i twarzą. W ten sposób malinka
Malinkę można spróbować też usunąć. Odpowiednie zabiegi mogą sprawić, że zaczerwienienie będzie mniejsze i zniknie szybciej. W tym miejscu warto sobie przypomnieć co robimy, gdy na ciele pojawi się siniak. I w tym przypadku najlepszy okaże się sprawdzony sposób – kostki lodu.
Najlepiej jest umieścić je w papierowym ręczniku i przykładać do malinki. To powinno przyspieszyć gojenie.
Innym sposobem jest przykładanie mięty bądź aloesu. Polecane są też okłady z octem i sodą, pocieranie czosnkiem i witamina K.
Reklama
Jak pozbyć się malinki w 1 dzień?
Jest bardzo szybki sposób na pozbycie się malinki - przynajmniej na chwilę. Można ją próbować zakryć za pomocą makijażu. Przydatne będą zwłaszcza podkład i korektor w kolorze skóry. Maskujemy w ten sposób zaczerwienienie. Ważne jest by pamiętać - w przypadku malinki na szyi - by kosmetyki miały jaśniejszy odcień niż te, stosowane na co dzień do makijażu.
To dlatego, że szyja jest zazwyczaj jaśniejsza od skóry twarzy. Podkład rozporwadzamy na całej powierzchni szyi, najwięcej kładąc go na malinkę. Jeśli krwiak jeszcze jest widoczny, można pokryć go korektorem a następnie użyć pudru.
Jeśli chcemy, by malinka bardzo szybko zniknęła z naszego ciała, zaraz po jej zrobieniu musimy zacząć mocno rozetrzeć fragment skóry, na którym została wykonana.