Domowe sposoby na ukąszenia komara
Jak złagodzić ukąszenie komara, gdy odczyn jest duży i dokuczliwie swędzi? W aptekach dostępne są rozmaite preparaty o działaniu antyhistaminowym, które pomagają zniwelować przykre objawy ukąszeń.
Nie zawsze jednak konieczne jest stosowanie środków o chemicznym składzie. Czasem wystarczą domowe, w pełni naturalne sposoby, by złagodzić swędzenie. Zatem czym smarować po ukąszeniu komara swędzący odczyn? Stosowanie najczęściej substancje to:
Stosowanie naturalnych substancji jest bezpieczne (pod warunkiem, że nie wywołują akurat reakcji alergicznych) i nie niesie za sobą skutków ubocznych.
Czy zatem odpowiedzią na pytanie, co na ukąszenia komarów dla dzieci, są domowe sposoby? Rzeczywiście mogą być skuteczne, choć należy pamiętać, że skóra dziecka jest wyjątkowo delikatna i nawet niektóre substancje naturalnego pochodzenia mogą ją podrażnić.
Reklama
Ocet na ugryzienie komara
Jednym z najczęściej stosowanych domowych metod jest ocet na ugryzienia komarów. Co prawda ma on nieprzyjemny zapach, więc jego stosowanie może powodować niewielki dyskomfort, jednak jego skuteczność w zmniejszaniu obrzęku, łagodzeniu zaczerwienienia i swędzenia jest naprawdę wysoka.
Przy stosowaniu octu należy jednak zachować pewną ostrożność, ponieważ jego aplikowanie na skórę może przyczyniać się do jej przesuszenia. Osoby dorosłe o skórze bez skłonności do podrażnień mogą co jakiś czas stosować go nawet w postaci nierozcieńczonej, jednak przy skórze wrażliwej lub dziecięcej ocet może powodować nadmierną suchość.
Warto wówczas rozcieńczyć go w wodzie lub zastąpić „łagodniejszą wersją”. Np. ocet jabłkowy na ukąszenia komarów również pomaga łagodzić objawy, obchodząc się z naskórkiem łaskawiej niż zwykły ocet spirytusowy.
Ocet na ugryzienia może być skuteczny nie tylko po ukąszeniu komara, ale też innych owadów – meszek, pająków czy os. Warto jednak pamiętać, że powiększanie się odczynu lub pogarszanie ogólnego samopoczucia, mimo zastosowania domowych środków, należy skonsultować z lekarzem.
Reklama
Aloes na komary
O ile ocet na ukąszenia jest metodą starą, stosowaną od pokoleń, o tyle nawet dziś nie każdy wie, że przykre dolegliwości po ugryzieniu komara może też zniwelować… aloes.
Na ukąszenia komarów działa on, łagodząc obrzęk i zaczerwienienie, a tym samym – uporczywe swędzenie. Aloes na komary to jeden z najbezpieczniejszych sposobów radzenia sobie ze skutkami ugryzienia, ponieważ roślina ta – w przeciwieństwie do octu – ma niezwykle dobroczynny wpływ na skórę człowieka, a nawet delikatną skórę dzieci.
To dlatego powszechnie stosowana jest z kosmetyce i dermatologii. Wykazuje właściwości:
- łagodzące,
- silnie nawilżające (zawdzięcza je zdolności wiązania cząsteczek wody),
- przeciwzapalne.
Cechy aloesu sprawiają, że warto stosować go na skórę nie tylko w przypadku ukąszeń, ale wszelkich podrażnień lub po prostu w ramach codziennej pielęgnacji. Jak zastosować go na odczyn po ukąszeniu? Najlepiej sokiem z aloesu nasączyć obficie gazik lub płatek kosmetyczny i przyłożyć do ugryzionego miejsca na dłuższy czas.
Reklama
Cytryna na ugryzienie komara
Podobne działanie, jak ocet i aloes, wykazuje cytryna. Na ugryzienie komara można stosować ją w celu złagodzenia dolegliwości.
Cytrynę na skórę stosowano już wieki temu, kiedy to miała za zadanie nadać jej porcelanowy koloryt. Sok z cytryny ma bowiem właściwości wybielające, więc pomaga np. w zmniejszaniu przebarwień. Na ugryzienia komara cytryna działa kojąco, zmniejszając odczyn, łagodząc zaczerwienienie oraz – co najważniejsze – swędzenie. Każdy wie, że drapanie ugryzionych miejsc znacząco wydłuża proces ich gojenia, a niekiedy nawet pozostawia blizny.
Cytryna jest bardzo łatwa w użyciu, ponieważ wystarczy ukroić gruby plaster i przyłożyć go bezpośrednio do skóry. Można też użyć samego soku z cytryny, nasączając nim wacik lub gazik, jak w przypadku soku z aloesu.
Reklama
Czosnek na komary
Kolejną rośliną o właściwościach łagodzących jest czosnek. Prozdrowotne działanie czosnku powszechnie znane jest ludziom od wieków. Przez niektórych bywa on nazywany naturalnym antybiotykiem i jako taki stosowany jest na wiele rozmaitych dolegliwości.
Czosnek na komary, a właściwie ich ugryzienia, przynosi ulgę, zmniejszając odczyn i zaczerwienienie. Istotne są tu jego silne właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. Czosnek odkaża podrażnione miejsce, hamując namnażanie drobnoustrojów.
Cechę tę warto wykorzystać nawet przy rozdrapanych już odczynach. Do wnętrza uszkodzonej skóry z łatwością mogą dostać się szkodliwe bakterie, czemu roślina ta skutecznie zapobiega.
Czosnek i ocet na komary można stosować wymiennie lub razem – mieszając roztarty ząbek czosnku z niewielką ilością octu. Chcąc posmarować skórę samym czosnkiem, należy go rozgnieść, zetrzeć na tarce lub po prostu przekroić ząbek i odkrojoną stroną posmarować nim odczyn po ukąszeniu.
Reklama
Bazylia na komary
Łagodzić odczyn po ukąszeniu komara potrafi również bazylia. Jak ją stosować? Kilka świeżych liści należy rozetrzeć (można to zrobić przy pomocy moździerza, noża, lub po prostu pocierając listki palcami) i przyłożyć je do miejsca ugryzienia.
Przykładanie nieroztartych liści może okazać się nieskuteczne, ponieważ dobroczynne substancje zawarte są w ich wnętrzu. Co ważne, bazylia posiada w swoim składzie mentol, który koi i chłodzi podrażnione, swędzące miejsce.
Bazylia na komary posiada dwojakie zastosowanie. Nie tylko łagodzi objawy ukąszenia, ale też odstrasza same owady. Jej silny, charakterystyczny zapach sprawia, że komary trzymają się od niej z daleka. W sezonie letnim można więc postawić bazylię w doniczce na parapecie, balkonie lub tarasie.