Czemu kobiety wybierają jazdę na rowerze?
Rower staje się w Polsce coraz bardziej popularnym środkiem transportu, już 70 procent badanych przez CBOS deklaruje, że jeździ na rowerze. Nic więc dziwnego, że wiele aktywnych kobiet zastanawia się, czy można jeździć na rowerze w ciąży?
Zdania lekarzy są tu podzielone, choć coraz częściej słyszy się opinie, że umiarkowana aktywność fizyczna, w tym także jazda na rowerze w ciąży, korzystnie wpływa na zdrowie przyszłej mamy i jej dziecka.
Według lekarzy z londyńskiego The Royal College of Obstetricians and Gynaecologists, ten rodzaj sportu zapobiega powstawaniu żylaków u ciężarnych, poprawia krążenie i samopoczucie kobiety, rzadziej cierpi ona na bezsenność i depresję poporodową, ma mniejsze problemy z żylakami, w lepszej kondycji są jej stawy i więzadła, a dotleniony organizm sprawniej funkcjonuje.
Aktywna ciężarna jest też lepiej przygotowana do gigantycznego wysiłku, jakim jest poród. Mimo tak wielu korzyści, decyzję o jakiejkolwiek aktywności fizycznej zawsze trzeba skonsultować z lekarzem prowadzącym ciążę.
Reklama
Ciąża a jazda na rowerze
Gdy kobieta regularnie jeździła na rowerze przed zajściem w ciążę, nie ma powodów, żeby nie korzystała z niego od pierwszych dni ciąży. Musi jednak uważać na siebie jeszcze bardziej, niż do tej pory. Rower górski, albo kolarkę powinna w tym czasie zamienić na rower miejski, który wymusza wyprostowaną postawę (łatwiej się oddycha, a nacisk na brzuch jest mniejszy).
Zdaniem wielu ginekologów jazda na rowerze górskim w ciąży może w przyszłości spowodować powikłania u kobiety, takie jak obniżenia narządu rodnego, wypadanie przedniej i tylnej ściany pochwy, które prowadzi do wysiłkowego i spoczynkowego nietrzymania moczu.
Zamiast leśnych wertepów lepiej wybierać równe ścieżki miejskie, asfaltowe uliczki w parku, gdzie ruch jest mniejszy, a ryzyko wypadku niewielkie. Wybierajmy trasy po terenie płaskim, pozbawione ostrych zakrętów. Dzienny dystans nie powinien przekracza 3 kilometrów, a tempo jazdy nie może być zbyt forsowne.
W tracie jazdy dobrze jest robić kilkuminutowe przerwy na odpoczynek i uzupełnienie płynów. Tętno ciężarnej podczas jazdy nie powinno przekroczy 140 uderzeń na minutę. Zawsze też trzeba mieć przy sobie telefon, żeby w razie potrzeby wezwać pomoc.
Reklama
Jazda rowerem w ciąży jest możliwa, ale…
Z czasem, kiedy dziecko rośnie, a brzuch mamy się powiększa i przybywa jej kilogramów, przesuwa się do przodu środek ciężkości. Łatwiej wtedy podczas jazdy na rowerze stracić równowagę i ulec wypadkowi. Dlatego lekarze zalecają ciężarnym, które chcą uprawiać sport w ciąży, żeby w II i II trymestrze przesiadły się na rowerek stacjonarny.
To idealne i bezpieczne rozwiązania na cały okres ciąży. Dobrze, jeśli sprzęt ma regulowaną wysokość kierownicy i siodełka.
Reklama
Kiedy nie można jeździć na rowerze w ciąży?
Jeśli ciężarna do tej pory jeździła na rowerze tylko okazjonalnie, raczej nie powinna w ciąży decydować się na rozpoczynanie regularnych treningów. Jazdę wyklucza także każda najmniejsza patologia ciąży, o czym poinformuje pacjentkę lekarz.
Przeciwwskazaniem jest m.in. ciąża bliźniacza, cukrzyca przyszłej mamy, problemy z nadciśnieniem, anemia, pojawiające się krwawienia z dróg rodnych, ryzyko przedwczesnego porodu, przodujące łożysko, krwiaki na macicy i wcześniejsze poronienia.