Infekcja intymna po stosunku
Według największej ilości ankietowanych tj. 43%, infekcją intymną najłatwiej zarazić się podczas seksu. Należy pamiętać, że każda aktywność seksualna bez zabezpieczenia niesie ryzyko zakażenia chorobą przenoszoną drogą płciową.
Infekcję intymną wywołują grzyby lub bakterie, ale inne niż te, które zaliczane są do chorób wenerycznych.
Przykładowo objawy waginozy bakteryjnej czy grzybicy pochwy mogą rozwinąć się po stosunku bez zabezpieczenia. Jeżeli jednak dojdzie do zakażenia warto zaopatrzyć się w lek na bazie klotrymazolu, który szybko przyniesie ukojenie.
W aptece dostępne są tabletki dopochwowe, które szybko zniwelują objawy takie jak świąd, pieczenie czy upławy. Klotrymazol posiada szeroki zakres działania przeciwgrzybiczego.
Likwiduje grzyby i hamuje ich wzrost. Jest skuteczny wobec drobnoustrojów takich jak: dermatofity, drożdżaki czy pleśnie.
Reklama
Zakażenie intymne po skorzystaniu z publicznej toalety
26% respondentów odpowiedziało, że infekcję intymną można złapać podczas korzystania z publicznej toalety.
Bakterie znajdują się nie tylko na desce sedesowej, ale także na spłuczce, klamkach, czy kranie. Tym samym przenosimy mikroorganizmy na ciało i ubrania.
Higiena to podstawa, dlatego warto umyć ręce także przed skorzystaniem z toalety lub zdezynfekować je płynem lub żelem antybakteryjnym.
Pomimo, że w sondażu aż 225 osób uznało, że to w toalecie można szybko się zarazić, należy wspomnieć, że prawdopodobieństwo zarażenia chorobą intymną w takim miejscu jest niewielkie, jednakże nie możemy takiej opcji wykluczyć.
Wystarczy, że przed nami z toalety skorzystała osoba, która jest nosicielem np. rzęsistka pochwowego, wówczas istnieje ryzyko, że wirus przetrwa i przejdzie na inny organizm. Jednak główną przyczyną infekcji jest po prostu brak odpowiedniej higieny.
Reklama
Infekcja intymna po basenie
Przy obniżonej odporności, zwiększa się ryzyko infekcji intymnej. 19 % czytelników uznało kąpiel w basenie za ryzykowną, jeśli chodzi o możliwość zakażenia infekcją intymną.
Ryzyko rośnie przy obniżonej odporności. Przyczyną są również detergenty używane do oczyszczania wody, wysoka temperatura - to wyjątkowo sprzyjające warunki do rozwoju mikroorganizmów.
Ponadto chodząc boso po mokrych kafelkach można nabawić się grzybicy stóp czy paznokci, a siadając na krzesełkach, ławkach - infekcji intymnych, w tym grzybicy pochwy i grzybicy pachwin. Wilgotne środowisko sprzyja rozwojowi grzybów.
Na szczęście, w aptece, na różne rodzaje grzybic, dostępne są środki w postaci kremów, płynów z cyklopiroxem, a w przypadku infekcji intymnej - tabletek dopochwowych z klotrymazolem, który skutecznie pomaga przy rozwoju zakażenia. Preparaty można zakupić bez recepty.
Reklama
Zakażenie intymne po antybiotykoterapii
12% ankietowanych odpowiedziało, że infekcja intymna przytrafia się po antybiotykoterapii.
Grzybica pochwy po antybiotyku nie rozwija się u wszystkich pacjentek, jednak narażone są na nią kobiety, które w sposób długotrwały przyjmowały antybiotyki, lub takie, które mają uogólnione zaburzenia odporności, cierpią na niedobory witamin, cukrzycę lub zaburzenia hormonalne, albo stosują dietę bogatą w węglowodany.
Dochodzi wówczas do grzybicy pochwy, wymagającej odpowiedniego leczenia. Ponadto antybiotyki zmieniają pH pochwy, niszczą pałeczki kwasu mlekowego, tworząc środowisko idealne do namnażania się grzybów, dlatego należy zastosować środki na bazie klotrymzolu, który ma szerokie działanie niszczące różne rodzaje grzybów.