Jakimi zasadami kierować się, kiedy chcemy wezwać pogotowie ratunkowe?
Po pierwsze pamiętajmy, że pogotowie jest jednym z ogniw systemu opieki zdrowotnej i mamy pełne prawo z niego korzystać. Nie można bać się zadzwonić po pomoc. Po drugie jednak nie zapominajmy, że zadaniem pogotowia jest udzielanie pomocy w nagłych przypadkach, szczególnie zagrożenia życia, oraz w sytuacjach, kiedy dostęp do lekarza pierwszego kontaktu jest utrudniony, a więc wieczorami, nocą i w dni wolne od pracy. Nie można więc wzywać karetki z błahych przyczyn.
Reklama
Bezdyskusyjne wezwanie
Sytuacjami, w których wezwanie pogotowia jest bezdyskusyjne, są nagłe utraty przytomności, wypadki komunikacyjne, utonięcia, porażenie prądem elektrycznym, ciężkie zranienia i oparzenia. Musimy jednak pamiętać, że nie można ograniczać się wtedy tylko do telefonu pod 999. Trzeba udzielić pierwszej pomocy, co zwykle polega na natychmiastowym podjęciu akcji reanimacyjnej, zatamowaniu krwotoku oraz chronieniu poszkodowanego przed wstrząsem.
Reklama
Groźne objawy
Wskazaniem do jak najszybszego wezwania karetki pogotowia jest pojawiający się ból w klatce piersiowej, sugerujący zaostrzenie choroby wieńcowej serca lub zawału. Jest to zazwyczaj ból rozpierający, dławiący, promieniujący do szyi, ramion, żuchwy, z towarzyszącym uczuciem silnego lęku, czasami z utratą przytomności. Nie ma się co wahać z telefonem zwłaszcza wtedy, jeśli takie objawy wystąpią u osób z już rozpoznaną chorobą serca oraz u mężczyzn po czterdziestce lub kobiet w okresie menopauzy.
Następną grupą wskazań stanowią różnego rodzaju duszności, szczególnie występujące nagle z niewiadomej przyczyny, szybko narastające, albo nasilenie duszności u osób z już rozpoznanymi schorzeniami układów oddychania i krążenia. Często tylko szybka interwencja lekarza może uchronić chorego od śmierci.
Bardzo dużą grupą chorych, do których przyjeżdża pogotowie, są pacjenci z różnego rodzaju bólami. Zwykle są to ostre bóle brzucha, ataki kolki nerkowej, kolki żółciowej, kolki jelitowe, czy ostre bóle kręgosłupa.
Stany gorączkowe u dzieci w znakomitej większości przypadków są spowodowane infekcjami, które można opanować podając leki przeciwgorączkowe i spokojnie szukać porady w gabinecie lekarskim. W pewnych przypadkach gorączka może być jednak objawem ciężkich, groźnych i szybko rozwijających się chorób. Dlatego rodzice muszą uważnie obserwować gorączkujące dzieci i w sytuacjach, gdy uważają, że jednak "coś jest nie w porządku", jak najszybciej skorzystać z porady lekarza pogotowia.
Reklama
Pogotowie to nie przychodnia
Nie traktujmy pogotowia ratunkowego jak przychodni na kółkach. Bolące gardło, ból w plecach po ciężkiej pracy w ogródku czy osłabienie z powodu obniżonego ciśnienia atmosferycznego nie powinny być powodem do wzywania karetki. Pamiętajmy, że lekarz wezwany do banalnego przeziębienia nie będzie mógł w tym samym czasie pojechać do ludzi naprawdę potrzebujących pilnej pomocy.
