Czym jest małpia ospa? Pochodzenie i historia
Małpia ospa to rodzaj rzadkiej choroby wirusowej, pochodzącej od zwierząt. Wirusy te stanowią drobnoustroje z rodzaju Orthopoxvirus, pochodzące z rodziny Poxviridae. Jej wiodącym siedliskiem są kraje Afryki Subsaharyjskiej.
Mimo, iż nazwa choroby nawiązuje do małp, człowiek częściej zaraża się nią od wiewiórek. W klasyfikacji ICD-10 nadano jej numer B04. W klasyfikacji ICD-11 natomiast monkeypox oznaczono jako 1E71.
Schorzenie po raz pierwszy opisano w 1958 roku, kiedy zostało ono zdiagnozowane u małp trzymanych w niewoli. Stąd właśnie pochodzi jego nazwa.
Za początek wystąpienia małpiej ospy (mpox) u ludzi uważa się rok 1970, kiedy choroba ta została zidentyfikowana u 9-letniego chłopca w Demokratycznej Republice Konga. Nie wiadomo, w jaki dokładnie sposób zakażenie przeniosło się ze zwierząt na człowieka. Można przypuszczać, że przyczyną małpiej ospy było ugryzienie przez chore zwierzę. Potwierdzeniem tej tezy może być przypadek wystąpienia tej choroby w 2003 r. u małego dziecka w Stanach Zjednoczonych, które zostało ugryzione przez pieska preriowego. Do innych możliwych przyczyn pierwszej transmisji wirusa ze zwierzęcia na człowieka można zaliczyć dotknięcie padłego zwierzęcia lub spożycie mięsa nieobrobionego termicznie.
Małpi wirus nie jest bardzo zaraźliwy i zwykle przebiega łagodnie. Jednak jak raportuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), w wyniku zachorowania na tę chorobę dochodzi też do zgonów (ocenia się, że dotyczy to około 10% zakażonych osób).
Warto zwrócić uwagę na fakt, że Światowa Organizacja Zdrowia zmieniła nazwę choroby na mpox, gdyż uznano, że nazwa „małpia ospa” jest dyskryminująca i stygmatyzująca.
Reklama
Małpia ospa w Polsce, Europie i na świecie - aktualna sytuacja epidemiologiczna
Pierwszy przypadek zachorowania na wirusa małpiej ospy u człowieka stwierdzono w środkowej Afryce w 1970 roku.
W 2018 roku w Kongo do publicznej wiadomości podano informację o odnotowaniu 88 przypadków choroby. Współcześnie, na obszarze dawnego Kongo, opisuje się kilkaset zachorowań na ten rodzaj ospy rocznie.
W 2003 roku jej charakterystyczne objawy zaobserwowano u osób przebywających w środkowo-zachodnich Stanach Zjednoczonych. W XXI wieku małpia ospa dotarła do Europy.
W 2018 roku pierwszy pacjent z ospą małpią pojawił się w Wielkiej Brytanii. Był nim Nigeryjczyk, który przybył do brytyjskiej Kornwalii. Rok wcześniej z wirusem walczono właśnie na terenie Nigerii.
W 2019 roku patogen odkryto zaś u Brytyjczyka, który wrócił z podróży do Nigerii. W 2020 i 2021 roku małpia ospa także była diagnozowana przez angielskich lekarzy. Wśród chorych były najczęściej osoby wracające z Afryki. W 2022 roku zarejestrowano kilka kolejnych przypadków tego wirusa w Anglii.
W 2019 roku choroba pojawiła się po raz pierwszy w Azji – w Singapurze.
Oprócz Wielkiej Brytanii w 2022 roku małpia ospa wystąpiła także w innych krajach Europy – w Hiszpanii, Portugalii, Szwecji i we Włoszech.
W Polsce pierwszy przypadek zakażenia odnotowano 10 czerwca 2022 roku, a łącznie stwierdzono 173 przypadki tej choroby w Polsce w 2022 roku.
Wirus mpox powrócił po 2 latach. Nowy wariant szybciej się rozprzestrzenia i jest bardziej zjadliwy.
Według danych Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) ryzyko epidemii związane z małpią ospą jest dla Europy niewielkie. Pierwszy przypadek nowej, bardziej zaraźliwej i śmiercionośnej odmiany tej choroby potwierdzono w Szwecji (w regionie obejmującym Sztokholm) 15 sierpnia 2024 roku (wcześniej ta odmiana występowała tylko na kontynencie afrykańskim). Osoba zakażona powróciła z regionu, gdzie występuje ognisko mpox. Komunikat ECDC z 16 sierpnia bieżącego roku podaje, że prawdopodobnie w Unii Europejskiej będzie więcej zachorowań na małpią ospę, wywołanych odmianą wirusa obecnie krążącą w Afryce, „jednak prawdopodobieństwo trwałej transmisji w Europie jest bardzo niskie pod warunkiem, że przypadki importowane zostaną szybko zdiagnozowane i wdrożone zostaną środki kontroli”.
16 sierpnia 2024r. Główny Inspektor Sanitarny dr Paweł Grzesiowski powiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że małpia ospa ma potencjał epidemiczny.
W Afryce sytuacja wygląda gorzej niż w Europie. Wg WHO ogniska małpiej grypy występują w kilkunastu państwach Afryki. Od początku 2024 roku odnotowano ponad 17000 przypadków, a ponad 500 osób zmarło. Rozprzestrzenianie się nowego wariantu małpiej ospy w Demokratycznej Republice Konga i innych krajach afrykańskich spowodowało, że 14 sierpnia 2024 r. WHO ogłosiło stan zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym. To najwyższy poziom alarmu. Dzień wcześniej, Afrykańskie Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (Africa CDC) ogłosiło stan zagrożenia zdrowia publicznego z powodu wybuchu epidemii.
Liczba przypadków mpox wzrosła o 160% w 2024 roku w stosunku do tego samego okresu w roku ubiegłym. W 2022 roku WHO także ogłosiła najwyższy stopień alarmowy w związku z małpią ospą. Wówczas występowały przypadki infekcji starszą wersją wirusa, która trudniej się przenosiła i powodowała mniej zgonów.
Reklama
Wirus ospy małpiej przyczyną choroby. Jak się przenosi?
Wirus ospy małpiej rozprzestrzenia się najszybciej w świecie zwierząt. Wśród ludzi jego transmisja jest dużo rzadsza. Można się nim zarazić przez ugryzienie, czy zadrapanie przez chore zwierzę (najczęściej wiewiórkę).
Jednak znane są także przypadki kiedy chory miał kontakt jedynie z krwią lub innymi wydzielinami, czy płynami ustrojowymi zwierzęcia, by Orthopoxvirus przedostał się do jego organizmu.
Wszelkie mikrouszkodzenia skóry stanowią drogę wejścia wirusa do organizmu. Zdarzają się też sytuacje kiedy pojawi się on w ustroju po zjedzeniu niektórych dań mięsnych.
Co ciekawe, w Europie nie wykryto jeszcze przypadków zakażonych zwierząt, jednak odnotowano przypadki przenoszenia się małpiej ospy ze zwierząt na człowieka w Afryce i Ameryce Północnej.
Transpozycja wirusa z człowieka na człowieka najczęściej odbywa się drogą kropelkową, np. przez kichanie, kaszel, czy ślinę.
Małpią ospą można się zarazić poprzez bezpośredni kontakt z nosicielem, np. poprzez seks, a nawet zwykły dotyk skóry do skóry. Możliwe jest również zakażenie przez kontakt z krwią, wysypką, ranami, owrzodzeniami i strupami chorego człowieka. Przenoszenie się małpiej ospy jest możliwe w wyniku kontaktu z przedmiotami, ubraniami, ręcznikami, pościelą i powierzchniami używanymi przez chorą osobę.
Do grup ryzyka należą:
- osoby, które często podróżują i/lub mają kontakt z mieszkańcami terenów zagrożonych,
- osoby niezaszczepione na ospę prawdziwą,
- osoby starsze,
- osoby z osłabionym układem odpornościowym,
- dzieci poniżej 8 roku życia,
- kobiety w ciąży,
- osoby mające kontakt z gryzoniami (np. wiewiórki, szczury).
Lekarze uspakajają jednak, że nie ma podstaw, by obawiać się kolejnej epidemii w kontekście akurat tego wirusa. Zresztą objawy małpiej ospy są tak specyficzne, że chorzy są szybko diagnozowani i izolowani od reszty społeczeństwa.
Dalszą część artykułu znajdziesz pod sekcją "Pytania do eksperta"
Reklama
Objawy małpiej ospy
Pierwsze objawy małpiej ospy można dostrzec po upływie od 5 do około 12 (czasem nawet do 20) dni od kontaktu z zakażonym zwierzęciem, człowiekiem, czy przedmiotem.
Do charakterystycznych symptomów zaliczają się m.in.:
Do tych oznak dochodzi powiększenie węzłów chłonnych szyjnych i pachwinowych. Mniej więcej 3 dni po zaobserwowaniu podwyższonej temperatury ciała skórę zaczyna pokrywać wysypka.
Często lokalizuje się na twarzy, ale później może wystąpić także na innych częściach ciała, w tym na rękach, nogach, a nawet na owłosionej skórze głowy.
Małpia ospa dokumentowana na zdjęciach wygląda bardzo charakterystycznie, bo krosty przypominają wypukłe, rozsiane po skórze nasiona, a te które pokrywają twarz, imitują rój pszczół.
Po kilku tygodniach bąble zamieniają się w strupy, a te odpadają. Niestety w miejscu pęcherzy często pojawiają się blizny, które znikają po kilku latach.
Poza wymienionymi objawami, u niektórych pacjentów obserwowano biegunkę, duszność, kaszel oraz ból gardła. Po około miesiącu od wystąpienia pierwszych symptomów, wszystkie powinny stopniowo ustąpić.
Reklama
Diagnostyka małpiej ospy
Nie tylko charakterystyczne objawy ospy małpiej (zwłaszcza wysypka w połączeniu z wcześniejszą gorączką i powiększeniem węzłów chłonnych), ale także wywiad z chorym stanowią podstawy do rozpoznania schorzenia. Lekarz może pytać np. o kontakt z dzikim, czy egzotycznym zwierzęciem, czy o pobyt w jednym z krajów Afryki.
Wirusa potwierdza się badaniem molekularnym PCR, podczas którego z próbki krwi wyodrębnia się wirusa. Niekiedy wykonuje się również badania serologiczne przeciwciał, które zostały wyprodukowane przez człowieka po zakażeniu.
Symptomy małpiej ospy początkowo przypominają oznaki ospy prawdziwej, jednak wystąpienie zmian w obrębie węzłów chłonnych od razu różnicuje wirusa.
Po zdiagnozowaniu choroby pacjenta należy odizolować od innych osób i wprowadzić odpowiednie leczenie.
Reklama
Leczenie małpiej ospy
Leczenie małpiej ospy polega na terapii objawowej obejmującej m.in. zbijanie wysokiej gorączki oraz zmniejszanie bądź eliminowanie dolegliwości bólowych. Ważne jest również odpowiednie nawodnienie oraz wsparcie żywieniowe i psychospołeczne.
Terapia opisywanego schorzenia dotyczy również aplikacji leków przeciwwirusowych. Do chwili obecnej nie wynaleziono jednak farmaceutyku, który by precyzyjnie zwalczał monkeypox.
Wyniki badania klinicznego ogłoszone 15 sierpnia 2024 roku pokazują, że przeciwwirusowy lek o nazwie tecovirimat, zamówiony kilka lat temu przez Komisję Europejską, nie jest skuteczniejszy od placebo w walce z nowym szczepem wirusa małpiej ospy, który rozprzestrzenia się obecnie w Afryce i jest uważany za bardziej śmiertelny niż poprzedni, który spowodował epidemię w 2022 r.
Z tego powodu uwaga lekarzy skupia się na profilaktyce choroby, którą można osiągnąć dzięki szczepieniom.
Zdaniem ekspertów zaszczepienie się na ospę prawdziwą, aż w 85% zwiększa szansę na uchronienie się przed wirusem.
W 2019 roku zatwierdzono dwudawkową szczepionkę na małpią ospę, opartą na zmodyfikowanym atenuowanym wirusie krowianki (szczep Ankara) – JYNNEOS Bavarian Nordic A/S. Jej dostępność jest ograniczona. Obecnie nie ma możliwości jej podawania wszystkim turystom, którzy jadą do Afryki i chcą się zaszczepić. Szczepionkę podaje się grupie osób szczególnie narażonych, czyli personelowi medycznemu.
Najczęstsze powikłania związane z ospą małpią to blizny, które zostają po krostach.
Obserwuje się także przypadki wielonarządowej niewydolności, a nawet śmierci zakażonych. WHO ocenia to ryzyko nawet na 10%. W największym stopniu dotyczy ono Afrykańczyków.
Reklama
Ryzyko zakażenia małpią ospą i profilaktyka
Największe ryzyko zakażenia małpią ospą występuje u mieszkańców Afryki, zwłaszcza Nigerii i Konga, w których na przestrzeni kilkunastu lat obserwuje się zachorowania.
Wyjeżdżając do krajów afrykańskich, ale także na inne kontynenty, trzeba mieć świadomość, iż kontakt z dzikimi zwierzętami wiąże się z niebezpieczeństwem zarażenia groźnymi wirusami, m.in. małpią ospą.
W tym przypadku, zapobieganie zakażeniu polega m.in. na zaszczepieniu się przeciw ospie prawdziwej. Jak zdążyliśmy jest wspomnieć, naukowcy oceniają, że szczepionka ta o 85% zmniejsza groźbę przeniesienia wirusa na człowieka.
Poza tym obowiązują podstawowe zasady higieny, których należy bezwzględnie przestrzegać, aby się nie zarazić. To przede wszystkim częste i dokładne mycie rąk.
Powinno się również unikać kontaktu ze zwierzętami mogącymi przenieść wirusa, zwłaszcza jeśli podróżuje się po obszarach endemicznych.