Reklama
Czym jest męski orgazm?
Męski orgazm, w odróżnieniu od kobiecego, często traktowany jest w kategoriach rozkoszy przede wszystkim fizycznej, a w mniejszym stopniu – spełnienia emocjonalnego. Stosunkowo prosty jest też mechanizm dochodzenia do orgazmu – w wielu przypadkach wystarczająca może się okazać mechaniczna stymulacja prącia.
Choć brak jest jednej wiążącej definicji, opisywany jest jako moment szczytowego podniecenia i maksymalnej przyjemności, którym towarzyszą określone reakcje fizjologiczne.
Najczęściej orgazm u mężczyzn współwystępuje z ejakulacją, czyli wyrzutem nasienia, aczkolwiek nie w każdym przypadku ma to miejsce (sporadycznie możliwy jest też orgazm bez wytrysku i na odwrót). Należy też pamiętać, że pojęcia te nie są ze sobą tożsame i w rzeczywistości odnoszą się do innych mechanizmów, choć występujących w tym samym czasie.
Według seksuologicznego modelu Master & Johnson, orgazm u mężczyzn stanowi 3. fazę aktywności płciowej, następującą po etapach podniecenia i tzw. plateau (termin ten oznacza utrzymanie pobudzenia), a przed odprężeniem, które przychodzi niemal natychmiast po zaspokojeniu.
Inni badacze ciąg ten ujmują w podobny sposób – w równie popularnym modelu Kaplan kulminacja następuje po fazach pożądania i podniecenia i także szybko przechodzi w odprężenie, a więc stan, w którym mężczyzna nie odczuwa chęci współżycia, a często nawet nie jest do tego zdolny.
Reklama
Jak wygląda męski orgazm?
Męski orgazm objawia się w bardzo charakterystyczny sposób, a następujące reakcje są mało zindywidualizowane u różnych osób. Należą do nich:
- ejakulacja – wytrysk spermy z najądrzy, przez nasieniowody i cewkę moczową, na zewnątrz, do czego dochodzi na skutek skurczów mięśni opuszkowo-jamistych w momencie orgazmu. Jest to to finał skomplikowanej kaskady procesów biochemicznych, zachodzących w organizmie począwszy od momentu pobudzenia seksualnego. Przesuwanie się spermy przez nasieniowody i cewkę stanowi dodatkowy bodziec zmysłowy, potęgujący uczucie przyjemności fizycznej;
- skurcze kolejnych grup mięśniowych, począwszy od zlokalizowanych głęboko w podbrzuszu, przez prącie, aż po zwieracz odbytu. Skurczom ulega także cewka moczowa. Ruchy te odczuwane są jako bardzo przyjemne;
- przyspieszony oddech i akcja serca, wzrost ciśnienia tętniczego;
- uczucie błogości, rozprężenia emocjonalnego przy jednoczesnym napięciu całego ciała.
W czasie orgazmu silnie aktywowany jest tzw. układ nagrody w mózgu (móżdżek, ciało migdałowate, jądro półleżące), które dosłownie zalewane jest różnego typu neuroprzekaźnikami. Jednocześnie praktycznie odłączona zostaje tzw. kora oczodołowo-czołowa, odpowiadająca m.in. za samokontrolę. Dlatego orgazm opisywany jest niekiedy jako krótkotrwały stan, w którym nic się nie liczy.
Reklama
Męski orgazm analny
Należy pamiętać, że do orgazmu u mężczyzny doprowadzić może nie tylko stymulacja prącia, ale też gruczołu krokowego, czyli prostaty. Jest to narząd wielkości orzecha, dobrze wyczuwalny przez kanał odbytu – znajduje się na głębokości kilku centymetrów (tzw. punkt G).
Umiejętne pobudzanie prostaty członkiem, palcem lub jednym z przeznaczonych do tego celu akcesoriów erotycznych (dilda, kulki, wibratory), także może doprowadzić do rozkoszy, stąd pojęcie męskiego orgazmu analnego.
Wedle wielu relacji, może on być dużo bardziej intensywny, niż ten osiągnięty na skutek stymulacji członka. Uwaga – w przypadku pieszczot analnych niezwykle istotne używanie lubrykantów, zapewniających właściwe nawilżenie i zapobiegających bolesnym otarciom. W określonych sytuacjach wskazane może być także stosowanie prezerwatyw, specjalnie do tego przeznaczonych, silnie nawilżonych i zdecydowanie grubszych.
Zobacz nasz redakcyjny test feromonów:
Reklama
Ile trwa orgazm mężczyzny?
Silny orgazm u mężczyzny może trwać od 5 do nawet 10 sekund, aczkolwiek wartość ta nie jest nigdzie precyzyjnie określona. Należy pamiętać, że długość momentu szczytowania zależy od wielu czynników, takich jak:
- indywidualne predyspozycje związane między innymi z funkcjonowaniem układu nerwowego, mięśniowego, krwionośnego, hormonalnego, emocjonalnego;
- wiek (z reguły u starszych mężczyzn satysfakcja seksualna jest krótsza);
- doświadczenie, świadomość własnego ciała i jego reakcji, umiejętność kontroli niektórych struktur mięśniowych, pozwalająca zintensyfikować i wydłużyć orgazm;
- stopień zaspokojenia, wielkość pokładów zmagazynowanej spermy – im więcej przepływa jej przez nasieniowody i cewkę w trakcie orgazmu, tym dłużej może trwać przyjemność.
Reklama
Jak wzmocnić męski orgazm?
Tak jak różna może być długość, tak też od wielu czynników zależy siła orgazmu. Na wiele z nich można świadomie oddziaływać. Jak wzmocnić męski orgazm?
- Warto zadbać o dodatkową stymulację innych stref erogennych, aniżeli sam członek. W szczególności należy zwrócić uwagę na wspomniany punkt G. Oddziaływać na to miejsce można analnie, ale też od zewnątrz, poprzez uciskanie przestrzeni między workiem mosznowym a odbytem.
- W przypadku klasycznego stosunku dopochwowego, na finiszu partnerka może zwiększyć siłę stymulacji, na przykład zaciskając mięśnie Kegla, bądź pozwalając na jeszcze głębszą penetrację.
- Siłę orgazmu wzmaga często ilość i jakość bodźców erotycznych, wszelkie urozmaicenia w sypialni (seks oralny, analny, używanie gadżetów, gry i zabawy erotyczne).
- Choć nie jest to regułą, którą należy traktować w kategoriach absolutnych, istnieje zauważalna korelacja między obfitością wytrysku, a siłą orgazmu. Ponieważ przesuwanie się spermy przez nasieniowody i cewkę odczuwane jest jako silna przyjemność, im dłuższa jest ejakulacja, tym więcej towarzyszy jej doznań. Warto więc ograniczyć ilość aktywności seksualnych (rezygnując np. z masturbacji pomiędzy stosunkami), aby zwiększyć ilość wyprodukowanego i zmagazynowanego nasienia, a tym samym intensywność doznań.
- Ważna jest też nauka reakcji własnego działa. Siłę własnego orgazmu wielu doświadczonych kochanków potrafi skutecznie wzmocnić poprzez właściwe ułożenie ciała, czy napięcie określonych partii mięśniowych.