Reklama
Czy każdą ranę należy odkażać?
Rana to inaczej przerwanie anatomicznej ciągłości skóry. W zależności od rozległości tego typu uszkodzeń wymienić można rany:
- powierzchowne,
- głębokie,
- drążące - stwarzające ryzyko uszkodzenia narządów wewnętrznych.
Rany - ze względu na rodzaj uszkodzenia - można też sklasyfikować jako m.in.:
- cięte,
- szarpane,
- kłute,
- tłuczone,
- postrzałowe,
- amputacyjne,
- powstałe w wyniku oparzeń.
W warunkach domowych nie należy przeprowadzać odkażania ran silnie krwawiących - wypływająca krew prowadzi do samooczyszczenia. W domu nie zawsze należy odkażać oparzenia ogniem - wystarczy wówczas zamoczenie rany w zimnej wodzie oraz przykładanie zimnych okładów poprzez materiał.
Trzeba też uważać na oparzenia chemiczne i niektóre środki, by nie doszło do reakcji pomiędzy substancją drażniącą a konkretnym składnikiem o działaniu dezynfekującym. Dlatego należy zwrócić uwagę na odkażanie ran alkoholem, który może reagować ze skórą. Generalnie jest to składnik, którego nie powinno być w środkach do dezynfekcji ze względu na właściwości podrażniające, ale jeżeli już ktoś podejmuje decyzję o jego zastosowaniu, musi w szczególności uważać na rany powstałe w wyniku oparzeń chemicznych.
W przypadku ran u dzieci środek do odkażania powinien być właściwy dla tej grupy wiekowej. Wskazówki w tym zakresie znajdziemy w opisie od producenta. Ponadto, dawka takiego preparatu może być wówczas mniejsza.
Na czym polega odkażanie ran? Instrukcja krok po kroku
Pierwsza pomoc w przypadku ran z reguły opiera się na ich oczyszczaniu. Wyjątek stanowi sytuacja, kiedy rana silnie krwawi. W takich przypadkach priorytetem staje się zatamowanie krwawienia.
Jak odkazić ranę domowym sposobem? W pierwszej kolejności przemyj ją pod bieżącą wodą z dodatkiem delikatnego mydła. Woda powinna być letnia, by nie doprowadzić np. do dodatkowego dyskomfortu. Następnie taką ranę można spryskać sprayem odkażająym albo nanieść na nią płyn lub maść. Na koniec należy zabezpieczyć ją jałowym opatrunkiem.
Aby nie wywołać u siebie dodatkowych dolegliwości, należy uważać na niektóre substancje, które choć odkażają, to jednak działają silnie drażniąco, wywołując ból.
Odkażanie ran a ich dezynfekcja
W potocznych komunikatach stawiamy znak równości pomiędzy dezynfekcją a odkażaniem ran. Często w przekazach medialnych widać również tę tendencję.
Tymczasem, dezynfekcja rany to działanie silniejsze od jej odkażania - może ona umożliwić usunięcie praktycznie wszystkich drobnoustrojów i zanieczyszczeń ze skóry. Z kolei odkażanie pozwala na pozbycie się części bakterii, pomija natomiast wirusy. Znacznie silniej wpływa na ranę dezynfekcja. Wyżej od dezynfekcji jest już tylko sterylizacja, która oznacza całkowite usunięcie wszystkich zanieczyszczeń.
Naturalnym jest więc, że preparaty do dezynfekcji mają m.in. większe stężenie i często są przeznaczone do użytku przez profesjonalistów. Natomiast środki do odkażania zwykle można zdobyć bez recepty.
Reklama
Co stosować do odkażania ran?
Idealny środek odkażający łączy właściwości oczyszczające, bakteriobójcze z łagodnym działaniem na skórę. Takimi cechami odznacza się chociażby zwykła, bieżąca woda z mydłem. Gdy dojdzie do powstania rany, nie trzeba więc opierać się od razu na specjalistycznych preparatach, ale wystarczy przemyć ranę pod bieżącą wodą. To jednak nie wszystkie opcje.
Do odkażania ran warto też stosować:
- maści,
- zasypki,
- płyny,
- spray’e,
- plastry.
W ich składzie znajdziemy m.in.:
- sól fizjologiczną,
- jodynę,
- antybiotyki,
- oktenidynę,
- gencjanę.
Natomiast należy zrezygnować ze środków na bazie spirytusu i wody utlenionej. Podobne środki znajdą zastosowanie zarówno w przypadku dzieci, jak i osób dorosłych.
Początek treści sponsorowanej
W przypadku nieestetycznych blizn pooparzeniowych, powypadkowych czy pooperacyjnych warto sięgnąć po lek w formie żelu dostępny w aptekach. Preparat, zawiera substancje czynne, takie jak heparyna, allantoina i wyciąg z cebuli. Współdziałanie tych składników w szczególności reguluje syntezę kolagenu, będącego głównym białkiem tkanki łącznej, co pozytywnie wpływa na wygląd i sposób gojenia uszkodzonej skóry. Jeśli chcesz pozbyć się blizny kliknij tutaj.
Koniec treści sponsorowanejPłyny i maści do odkażania ran
Uszkodzenia skóry można oczyszczać za pomocą środków w postaci cieczy, jak i maści. Kolor płynu odkażającego zależy w dużej mierze od składu preparatu.
Wśród popularnych substancji o działaniu dezynfekującym, obecnych w takich preparatach, wymienić można:
- oktenidynę - charakteryzującą się tym, że jest bezbarwna i bezwonna, co podnosi komfort jej użytkowania;
- związki jodu - np. jodynę o ciemnobrunatnej barwie, powidon jodu o brązowym kolorze;
- środki na bazie spirytusu - mogą mieć nie tylko formę tradycyjnego płynu, ale też spray’u, którym wystarczy spryskać zmianę. Nie powinny być jednak stosowane na otwarte rany, ale bardziej jako płyny do dezynfekcji skóry bez uszczerbków. Generalnie nie poleca się odkażania ran alkoholem z uwagi na jego właściwości drażniące;
- fiolet gencjanowy - fioletowy płyn; wykorzystuje się go jako płyn do odkażania w przypadku stanów zapalnych skóry, ran sączących się oraz owrzodzeń. Charakteryzuje się właściwościami przeciwbakteryjnymi, osuszającymi i odkażającymi.
Rany można też dezynfekować z użyciem maści odkażającej. W składzie znajdziemy m.in. oktenidynę, która dezynfekuje ranę bez jej podrażniania i uszkadzania.
Gaziki, chusteczki i plastry odkażające
Do dezynfekcji małych powierzchni skóry można zastosować gaziki odkażające, ale także chusteczki czy plastry. Taki opatrunek zwykle nasączony jest substancją o działaniu dezynfekującym. Może to być np. alkohol izopropylowy w stężeniu 70%.
Takie środki wykorzystuje się nie tylko bezpośrednio do przemywania ran, ale też do oczyszczania powierzchni skóry przed czynnością prowadzącą do przerwania jej ciągłości, a stwarzającą ryzyko ewentualnego zakażenia, jak np.:
- przed pobraniem krwi,
- przed zastrzykiem,
- przed zabiegiem z zakresu kosmetologii.
Z kolei plastry to rozwiązanie 2 w 1. Z jednej strony posiadają właściwości oczyszczające, a z drugiej strony stwarzają możliwość zabezpieczenia rany przed działaniem czynników zewnętrznych - chronią przed nimi ranę.
Reklama
Czego nie stosować do odkażania ran?
Przez wiele lat za dobry środek dezynfekujący uważano spirytus salicylowy oraz różne preparaty na bazie alkoholu, w tym wódkę czy niektóre perfumy. Tymczasem - choć spirytus i inne alkohole dobrze dezynfekują, stwarzają inne zagrożenie - w istotny sposób podrażniają skórę, prowadzą do denaturacji białek, a także mogą doprowadzać do powstawania dużych blizn.
Ponadto, pomimo tego, że spirytus jest w stanie zniszczyć większość drobnoustrojów, to jednak, aby był skuteczny, musi znajdować się na skórze minimum 2 minuty. Nie wystarczy więc polać skóry tym środkiem i zetrzeć, ale należy trzymać go na skórze przez wskazany okres. Może to stanowić nie lada wyzwanie, zwłaszcza w przypadku ran rozległych, ponieważ kontakt spirytusu z raną wywołuje ból.
Choć dostrzega się działanie bakteriobójcze octu, na co zwróciła uwagę grupa badawcza pod przewodnictwem prof. Daveluy’a, to nie można zapominać o jego ciemniejszej stronie - a mianowicie działaniu podrażniającym.
W ostatnim czasie odchodzi się również od dezynfekcji skóry wodą utlenioną, ponieważ przypisuje się jej również właściwości niszczące także komórki, które wspierają proces gojenia się. Woda utleniona wypłukuje zanieczyszczenia, ale utrudnia proces gojenia, bo uszkadza okoliczne tkanki i upośledza mechanizmy odbudowy.
Chcąc stosować żele antybakteryjne do dezynfekcji ran, należy przyjrzeć się ich składowi - obecność alkoholu raczej dyskwalifikuje z uwagi na działanie podrażniające.
W medycynie niekonwencjonalnej wciąż funkcjonuje przekonanie związane z tym, że rany można odkażać moczem. Brak jednak dowodów na to, że urynoterapia przynosi rezultaty, a co więcej - może zwiększać ryzyko zakażenia rany.
Reklama
Czym grozi nieodkażona rana? Możliwe powikłania
Z reguły, gdy gojenie przebiega bez komplikacji, trwa około 7 dni. Czasem jednak ten okres się wydłuża, a wpływ na to ma m.in. nieodkażenie rany. Trudno gojąca się rana to także zaburzenie procesu bliznowacenia i ryzyko powstania dużych blizn.
Możliwe powikłania braku dezynfekcji rany to nie tylko długie gojenie, ale również większe ryzyko:
- zakażenia i jego rozprzestrzeniania z ryzykiem sepsy włącznie - objawy, które powinny zwrócić naszą uwagę to długo utrzymująca się gorączka, ogólne osłabienie,
- wystąpienia stanu zapalnego,
- sączenie się z rany.
Zakażenie rany może też wiązać się z pojawieniem się gorączki, bólu w miejscu rany oraz zmiany wyglądu, np. zaczerwienienia lub opuchlizny.
Znacznie poważniejszym powikłaniem niż zakażenie bakteriami tlenowymi jest zakażenie wirusem wścieklizny albo bakteriami beztlenowymi - dlatego praktycznie każda rana wymaga dezynfekcji, chyba, że jest to rana silnie krwawiąca (wówczas podaje się zastrzyki na tężec). W przypadku pogryzienia przez zwierzę konieczne może okazać się podanie szczepionki przeciwko wściekliźnie.