Reklama
Czym jest pozycja na pieska?
Pozycja seksualna na pieska, czyli „od tyłu”, należy do ulubionych konfiguracji mężczyzn na całym świecie – potwierdza to niejedno zestawienie publikowane w ostatnich latach w różnych zakątkach globu.
Jest ona chwalona przez mężczyzn za ogrom doznań fizycznych i wzrokowych, a także za jedyne w swoim rodzaju poczucie kontroli nad sytuacją. Jeśli chodzi o kobiety – entuzjazm bywa nieco mniejszy ze względu na bardziej ograniczoną liczbę bodźców wzrokowych oraz niemal całkowity brak kontroli.
Co oczywiście nie znaczy, że kobiety nie mogą odczuwać rozkoszy w pozycji na pieska, zwłaszcza że przy odrobinie doświadczenia szczególnie łatwo w ten sposób o stymulację tzw. punktu G.
Pozycja na pieska bywa niekiedy postrzegana stereotypowo, jako potencjalny element, tudzież świadectwo dominacji mężczyzny nad kobietą. Dla niektórych jest to niezwykle podniecające, dla innych – wręcz przeciwnie.
Reklama
Jak wygląda pozycja na pieska?
Pozycja na pieska nazywa się tak nieprzypadkowo. W pozycji na pieska kobieta klęka na łóżku lub na podłodze, a następnie pochyla się do przodu, wspierając ciało na dłoniach lub przedramionach.
Mężczyzna klęka za nią, po czym od tyłu wprowadza członek do pochwy i rozpoczyna wykonywać ruchy frykcyjne.
Partner ma przy tym pozostawioną dużą swobodę ruchów. Może pozostać w pozycji wyprostowanej, opierając ręce lub pieszcząc pośladki i biodra partnerki. Może też pochylić się opadając na jej plecy, by rękoma rozpocząć pieszczoty włosów, twarzy, piersi, brzucha, a nawet łechtaczki.
Atrakcyjna z punktu widzenia mężczyzny jest w pozycji na pieska kontrola – to on decyduje, jak szybko będzie wykonywać ruchy, jak głęboko będzie wchodzić w partnerkę, w jaki sposób będą wyglądać pieszczoty.
Jeżeli chodzi o kobiety, wiele zależy od stopnia akceptacji tego typu zależności. Jeśli nie stanowi to problemu, a wręcz jest czynnikiem podniecającym.
Pozycja na pieska może dostarczyć bardzo silnych doznań ze względu na łatwość stymulacji punktu G, który znajduje się na przedniej ściance pochwy. Warto też zauważyć, że pozycja na pieska zapewnia bardzo głęboką penetrację.
Zobacz nasz redakcyjny test feromonów:
Reklama
Pierwszy raz na pieska
Pierwszy raz na pieska przeważnie jest doświadczeniem, które zapada w pamięć. Z wielu względów. Część kochanków będzie oczarowana bogactwem doznań, część rozczarowana przebiegiem seksualnego aktu, część – mowa tu o kobietach – może się zrazić doznanym bólem.
Zanim przeżyjemy pierwszy raz na pieska, warto wiedzieć kilka rzeczy. Pozycja na pieska nie jest dobra dla kochanków, którzy nie cieszą się dobrą kondycją. Choć na taką nie wygląda, bywa bardzo wyczerpująca, w szczególności dla mężczyzny.
Oprócz wykonywanych ruchów, energię należy bowiem włożyć także w utrzymanie ciał w odpowiedniej konfiguracji.
Po drugie pozycja na pieska nie jest właściwa dla mężczyzn, którzy mają problem z przedwczesnym wytryskiem. Uchodząca za jedną z najbardziej podniecających i stymulujących, pozycja na pieska może tylko pogłębić problem. Po trzecie – seks na pieska może sprawiać ból.
Reklama
Czy pozycja na pieska boli?
Nie zawsze, ale zdarza się. Głównym tego powodem jest potencjalnie duża głębokość penetracji,na co kobieta może nie pozostać obojętna.
Jako przyczynę tego, że pozycja na pieska boli, bardzo często wymienia się też tzw. tyłozgięcie macicy. Jest to wada anatomiczna, z którą żyje mniej więcej co czwarta kobieta i która ma charakter wrodzony lub nabyty.
Tyłozgięcie macicy oznacza, że jej trzon, zamiast wygnać się lekko do przodu, jest odchylony do tyłu.
Biorąc pod uwagę wspomnianą głębokość oraz kąt penetracji, szyjka macicy może być silnie stymulowana. W niektórych przypadkach jest to źródłem rozkoszy, w innych – bólu.
Co robić, gdy pozycja na pieska boli? Najlepiej zmienić ją na taką, która będzie przynosiła przyjemność zarówno kobiecie, jak i mężczyźnie.
Reklama
Pozycja na pieska a zajście w ciążę
Panuje przekonanie, że pozycja na pieska ułatwia zajście w ciąże. W istocie, można podejrzewać, że w jakimś stopniu tak właśnie jest. Z pewnością sperma po wytrysku znajduje się głębiej, bliżej ujścia szyjki macicy.
Poza tym silnie stymulujący charakter, jaki ma pozycja na pieska, ułatwia mężczyźnie dojście do orgazmu a tym samym – wytrysk, co również w statystyczny sposób zwiększa szanse na zapłodnienie.
