Co to jest rak wodny i jakie ma przyczyny?
Rak wodny (inne stosowane nazwy: noma, cancrum oris, martwicze zapalenie tkanek twarzoczaszki) jest ciężkim schorzeniem jamy ustnej, powodującym martwiczo-zgorzelinowe wyniszczenie tej części ciała.
Wbrew mylącej nazwie, nie jest nowotworem. Noma uznawana jest za zakażenie oportunistyczne, czyli endogenne, powodowane naturalną mikroflorą bakteryjną, rozwijające się u osób o obniżonej odporności oraz niedożywionych.
Cancrum oris najczęściej występuje w Afryce i Ameryce Południowej, na obszarach dotkniętych klęską głodu i epidemią AIDS.
W Europie, w tym w Polsce, notuje się współcześnie jedynie pojedyncze przypadki. Czynnikami sprzyjającymi rozwojowi choroby są:
- zakażenie wirusem HIV i pełnoobjawowe AIDS,
- niedożywienie,
- cukrzyca i jej powikłania,
- palenie papierosów oraz alkoholizm,
- przebycie ciężkiej infekcji wirusowej,
- przedwczesny poród i niska masa urodzeniowa.
Pierwsze opisy objawów schorzenia, dziś znanego jako rak wodny, pochodzą już z czasów starożytnych, natomiast w pełni precyzyjnie chorobę te zdefiniował w XVI wieku niderlandzki lekarz Carollus Battus.
W Europie była ona stosunkowo powszechna przed nastaniem XX wieku, a w minionym stuleciu występowała często wśród więźniów obozów koncentracyjnych w czasie II wojny światowej.
Reklama
Objawy raka wodnego
Symptomy raka wodnego są dojmujące. Pacjenci, którym udaje się przeżyć infekcję (o wskaźnikach śmiertelności więcej poniżej), zostają trwale oszpeceni na twarzy.
Choroba doszczętnie wyniszcza, wręcz wyjada tkanki jamy ustnej, dziąseł, policzków, czy nosa. Warto w tym miejscu wspomnieć, że nazwa noma pochodzi od greckiego słowa neimen, oznaczającego pożeranie, które idealnie oddaje istotę i przebieg schorzenia.
Konsekwencją zniszczenia struktur twarzoczaszki są takie objawy, jak:
- zwracanie pokarmu i trudności z jego przeżuwaniem, co pogłębia problemy wynikające z niedożywienia i zubożenia podaży niezbędnych składników odżywczych;
- problemy z wysławianiem się, obfite ślinienie się;
- zaburzenia oddychania.
W badaniach laboratoryjnych stwierdza się obniżone stężenie takich substancji, jak cynk, retinol (prowitamina A) i askorbiniany (formy witaminy C).
Większy natomiast jest poziom kortyzolu, nazywanego hormonem stresu, biorącego udział w przemianach metabolicznych, którego nadmiar stymuluje między innymi powstawanie groźnej otyłości brzusznej.
Wyraźna jest też leukocytoza, czyli wzrost poziomu białych krwinek, należących do układu odpornościowego i świadczących o rozwoju infekcji.
Reklama
Jak wygląda rak wodny?
Noma objawia się w sposób, którego trudno nie zauważyć, ciężko też pomylić jego namacalne manifestacje z symptomami innych schorzeń. Choroba rozwija się etapami.
I tak, następują po sobie:
- owrzodzenie dziąseł,
- obrzęk i martwica kolejnych partii jamy ustnej,
- rozchwianie zębów, odsłonięcie kości,
- objęcie ogniskami martwicy zewnętrznych części twarzoczaszki – warg i policzków,
- powstanie przetok, czyli otworów, przez które zawartość jamy ustnej bez problemu przedostaje się na zewnątrz przez policzki,
- cuchnący, wręcz odrażający oddech,
- podwyższona ciepłota ciała,
- anemia, czyli niedokrwistość,
- zahamowanie wzrostu ciała.
Reklama
Rak wodny u mężczyzn i kobiet
Według różnych szacunków na nomę zapada od 100 do 140 tysięcy osób rocznie w skali całego globu. Częściej chorują kobiety, tym samym rak wodny u mężczyzn występuje nieco rzadziej.
Nie ma pełnych statystyk dotyczących łącznej liczby zgonów wywoływanych tą chorobą (tym bardziej, że współwystępuje ona z takim śmiercionośnymi schorzeniami, jak AIDS).
Wiadomo jednak, że jeśli nie zostanie na czas rozpoznana i poddana leczeniu, z ogromną dozą prawdopodobieństwa skończy się śmiercią.
Szacuje się, że bez stosownej terapii umiera na cancrum oris nawet 70-90 procent pacjentów. Statystyki wyglądają okrutnie, szczególnie w populacji małych dzieci.
Reklama
Leczenie raka wodnego
Jest więc rak wodny chorobą którą należy bezwzględnie leczyć. W jaki sposób? Na czym polega terapia? Leczenie nomy polega w pierwszej kolejności na podawaniu antybiotyków i chemioterapeutyków hamujących rozwój infekcji bakteryjnej.
Zastosowanie najczęściej znajdują penicyliny oraz metronidazol. W niektórych przypadkach wskazane jednak jest wprowadzenie innych substancji czynnych, wykazujących skuteczność przeciw danym szczepom patogenu (dlatego wcześniej wykonuje się tak zwany antybiogram, określający wrażliwość bakterii na działanie określonych leków).
Oprócz środków farmakologicznych, zaleca się intensywne uzupełnianie powstałych niedoborów. W tym celu przetacza się preparaty krwi, podaje białka, witaminy, elektrolity i wodę.
Jeśli zakażenie uda się opanować, a rokowania dla pacjenta są pomyślne, można wdrożyć leczenie z zakresu chirurgii rekonstrukcyjnej, które ma na celu nie tylko poprawę estetyki twarzy, ale też przywrócenie podstawowych funkcji, takich jak gryzienie, czy przeżuwanie pokarmu, oddychanie i wiele innych.