Nieustannie słyszymy o tak zwanych superproduktach – pokarmach charakteryzujących się wyjątkowymi właściwościami prozdrowotnymi. Niestety niejednokrotnie są to obco brzmiące nazwy, których z trudem szukać w przeciętnych sklepach. Na szczęście istnieją niedrogie i łatwo dostępne odpowiedniki, z których dobrodziejstw bez przeszkód powinniśmy korzystać.
Reklama
1. Łosoś
Mimo że jest powszechnie dostępny, jego cena może czasami odstraszać, nie należy bowiem do najtańszych ryb. Czym możemy go zastąpić? Śledź czy makrela – dużo tańsze i dostępne prawie w każdym osiedlowym sklepie – sprawdzą się znakomicie w roli zamienników. Zawierają nie mniej wartościowe kwasy tłuszczowe omega 3, z których słynie łosoś.
Reklama
2. Zielony jęczmień, spirulina
Dietetyczne hity ostatnich czasów. Ze względu na swoje detoksykujące właściwości i zdolności do poprawiania jakości krwi zalecane są osobom chcącym zadbać o zdrowie. Niestety ich cena jest stosunkowo wysoka, a dostępność ograniczona do specjalnych sklepów. Co zatem sprawdzi się w roli zastępstwa? Nasza rodzima pokrzywa! Jest równie wartościowa – oczyszcza, pobudza przemianę materii, ułatwia usuwanie toksyn z organizmu, a dodatkowo dostarcza żelaza, pomagając zwalczać anemię. Możemy kupić w aptece wyciąg z pokrzywy lub delektować się herbatką, dostępną w każdym sklepie spożywczym.
Reklama
3. Quinoa i kasza bulgur
To egzotycznie brzmiące produkty uważane za wysoce wartościowe. Nie musimy jednak od razu szukać ich na sklepowych półkach. Mamy przecież nasze rodzime kasze! Gryczana, pęczak czy jaglana – wszystkie są niezwykle zdrowe. Ostatnia z wymienionych jest szczególnie warta zauważenia ze względu na swój odkwaszający charakter. Jako że zazwyczaj w naszych dietach przeważają produkty zakwaszające, warto włączyć kaszę jaglaną do codziennego menu.
Reklama
4. Jagody goji
Szturmem podbiły rynek prozdrowotnych produktów. Nic dziwnego, gdyż te niepozorne owoce zawierają mnóstwo antyoksydantów, witaminy C, cały kompleks witamin i mikroelementów, które stanowią broń w walce z przeróżnymi chorobami i dolegliwościami. Mało kto jednak wie, że nasza polska czarna jagoda jest nie mniej wartościowa! Cechuje się niezwykle wysoką zawartością tzw. antocyjanów - naturalnych barwników, które wykazują działanie m.in. przeciwnowotworowe, przeciwmiażdżycowe i przeciwzapalne. Polecana jest również przy problemach ze wzrokiem. Po sezonie możemy korzystać z dobrodziejstw jagód mrożonych.
Reklama
5. Nasiona chia
To ostatnio bardzo modny produkt i dużo mówi się o ich wyjątkowych prozdrowotnych właściwościach. Polecane są przez żywieniowców m.in. ze względu na dobry skład tłuszczowy i dużą zawartość błonnika. Ale cóż to dla nas, kiedy możemy cieszyć się dobrodziejstwami siemienia lnianego! Te niepozorne nasionka zawierają m.in. wielce wartościowe kwasy omega 3, dużą gamę składników mineralnych i witamin, błonnik, a także tzw. fitoestrogeny o wysokiej aktywności przeciwutleniającej. Siemię lniane ma właściwości obniżające poziom złego cholesterolu i trójglicerydów we krwi, dzięki czemu jest pomocne przy profilaktyce chorób serca i układu krążenia.
Pamiętajmy zatem, że zdrowe produkty nie muszą być drogie i egzotyczne. Korzystajmy z dobrodziejstw tego, co oferuje nam nasze rodzime podwórko. Zdrowia naprawdę nie trzeba daleko szukać!
Magdalena Olańska - dietetyk, diet coach, kognitywistka. Może pochwalić się szerokim i różnorodnym doświadczeniem zawodowym. Uczestniczyła w międzynarodowych projektach, m.in. na Uniwersytecie w Walencji, gdzie wraz z grupą naukowców z różnych krajów prowadziła badania dotyczące żywności funkcjonalnej. Uczestniczka konferencji, propagatorka zdrowego odżywiania. Brała udział w programach organizowanych przez Polskie Towarzystwo Dietetyki (m.in. "Mądre żywienie, zdrowe pokolenie", czy "1000 wizyt dla serca"). Obecnie zawodowo zajmuje się pomocą osobom z problemami żywieniowymi.
