Czym jest waginoza bakteryjna?
Waginoza bakteryjna to jedno z najczęściej diagnozowanych zapaleń pochwy u kobiet aktywnych seksualnie. Według danych z 2023 roku, opublikowanych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), z problemem zmaga się 23-29% kobiet w wieku rozrodczym. Nie oznacza to jednak, że przypadłość nie dotyczy młodych dziewcząt i seniorek. Bakteryjne zapalenie pochwy może rozwinąć się w każdym wieku.
Co to właściwie jest waginoza bakteryjna? Waginozą określa się stan, w którym doszło do zaburzenia składu mikroflory pochwy. W przebiegu infekcji dochodzi do znacznego spadku populacji dobroczynnych pałeczek Lactobacillus tworzących kwas mlekowy i utrzymujących prawidłowe pH pochwy. W ich miejscu namnażają się drobnoustroje potencjalnie chorobotwórcze - w normalnych warunkach bytujące w pochwie w niewielkich ilościach. Są to bakterie beztlenowe, m.in.: Gardnerella vaginalis, Mycoplasma czy Prevotella, dlatego schorzenie określa się również jako beztlenowe zapalenie pochwy.
Niekiedy pacjentki używają błędnej terminologii, mówiąc o waginozie cytologicznej. Wynika to m.in. z faktu, że dysbiozę bakteryjną można wykryć w badaniu cytologicznym. Pomyłka może wiązać się także z istnieniem choroby o bardzo zbliżonej nazwie. Jest to waginoza cytolityczna. Na podobieństwie terminów się jednak kończy. Waginoza cytolityczna w przeciwieństwie do waginozy bakteryjnej, jest bardzo rzadko występującą przypadłością. Jej przyczyną jest gwałtowny rozrost innego rodzaju bakterii - Lactobacillus, co prowadzi do zmian pH pochwy, jednak bez rozwoju odczynu zapalnego.
W Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10, waginoza bakteryjna oznaczona jest symbolem N76 - jako inne zapalenia pochwy i sromu, natomiast w nowszej wersji ICD-11 posiada kod GA02.Z.
Aby zrozumieć co to jest waginoza bakteryjna, warto przyjrzeć się dokładniej przyczynom jej występowania.
Reklama
Przyczyny waginozy bakteryjnej
Przerost potencjalnie chorobotwórczych bakterii w drogach rodnych kobiety może mieć różne przyczyny, które nie zawsze dają możliwość ich natychmiastowego rozpoznania.
Wiadomo, że przy waginozie bakteryjnej, pH pochwy z powodu spadku liczby pałeczek Lactobacillus, jest podwyższone, co sprzyja rozwojowi infekcji.
Za najczęstsze przyczyny waginozy bakteryjnej uznaje się m.in. stosowanie antybiotyków i obniżoną odporność, niewłaściwą higienę intymną, dużą aktywność seksualną, ciążę czy zaburzenia hormonalne np. u kobiet z menopauzą.
W celu lepszego zrozumienia etiologii waginozy, warto bliżej przyjrzeć się wspomnianym czynnikom ryzyka. Jest to m.in:
- Antybiotykoterapia - przyjmowanie antybiotyków niekiedy bywa niezbędne. Niestety leki tego rodzaju, oprócz eliminacji patogenów chorobotwórczych, wyniszczają bakterie o pożytecznych funkcjach - również tych, które chronią pochwę przed zakażeniami.
- Niewłaściwa higiena okolic intymnych - zbyt częste lub zbyt rzadkie mycie się, używanie nieodpowiednich środków pielęgnacyjnych, niewłaściwe stosowanie irygacji, zbyt rzadka zmiana podpasek i tamponów podczas miesiączki, noszenie bielizny z materiałów nieprzepuszczających powietrza - wszystko to może zwiększać ryzyko rozwoju nawracającej waginozy bakteryjnej.
- Liczni partnerzy seksualni i nieużywanie prezerwatyw podczas stosunków - u niektórych kobiet niezabezpieczony kontakt seksualny, zakończony wytryskiem w pochwie może zaburzyć jej fizjologiczne kwaśne pH. Przyczyną jest zasadowe pH spermy. Mimo, że u mężczyzn waginoza bakteryjna nie występuje, niezabezpieczony stosunek seksualny w trakcie zaburzonej równowagi w mikroflorze pochwy, sprzyja przenoszeniu chorób wenerycznych, które nasilają problem i utrudniają leczenie.
- Zmiany hormonalne - ciąża, stosowanie leków hormonalnych, menopauza - każda z tych sytuacji, poprzez wpływ na poziom hormonów, może stworzyć sprzyjające warunki do rozwoju infekcji.
- Spadek odporności - zaburzenia odporności wywołane różnymi czynnikami - np. przewlekłymi chorobami, stosowaniem leków immunosupresyjnych, długotrwałym stresem, sprzyjają rozwojowi wszelkich infekcji - w tym intymnych.
Reklama
Objawy waginozy bakteryjnej
Waginoza u wielu kobiet przebiega bezobjawowo. Istnieją jednak symptomy, które mogą wskazywać na rozwijające się zapalenie pochwy.
Objawy waginozy bakteryjnej to m.in.:
- jednorodne, kremowe, szare upławy,
- nieprzyjemny zapach wydzieliny - określany jako rybi, który nasila się po stosunku zakończonym wytryskiem w pochwie,
- ból w okolicy pochwy i podbrzusza - szczególnie podczas współżycia,
- pieczenie i obrzęk śluzówki pochwy.
Bardzo ważne, aby wszelkie niepokojące symptomy infekcji o cechach waginozy bakteryjnej zgłaszać lekarzowi i nie próbować leczyć się “na własną rękę”.
Osoba niedoświadczona, może pomylić objawy bakteryjnej waginozy z innymi schorzeniami zapalnymi pochwy, np. grzybicą czy rzęsistkowicą, które również wywołują upławy i dyskomfort okolic intymnych.
Ginekolog już na podstawie wywiadu z pacjentką może ocenić z jaką chorobą ma do czynienia. Dodatkowo, dla pewności zleca odpowiednia badania. Jest to proces niezbędny, w celu dobrania odpowiedniego leczenia.
Reklama
Diagnostyka waginozy bakteryjnej. Jak ją rozpoznać?
W celu potwierdzenia waginozy bakteryjnej lekarz przeprowadza wywiad z pacjentką, następnie przechodzi do badania ginekologicznego. Dodatkowo zleca badanie mikrobiologiczne, które wskaże konkretne patogeny odpowiedzialne za zapalenie.
Jak dokładnie przebiega każdy etap diagnostyki bakteryjnej waginozy? Pierwszym krokiem jest wywiad lekarski z pacjentką - ginekolog pyta m.in. o objawy - stopień ich nasilenia i czas trwania, a także przyjmowane leki czy choroby towarzyszące.
Następny etap to badanie ginekologiczne przy użyciu wziernika. Lekarz może wtedy ocenić wygląd wydzieliny - jej kolor, konsystencję i ilość. Często na tym etapie przeprowadza się również szybki test pH pochwy przy pomocy specjalnego paska. Wartość pH przekraczająca 4,5 może oznaczać rozwój waginozy bakteryjnej.
Aby mieć pewność co do tego, jakie drobnoustroje wywołały infekcję, ginekolog może zlecić również badanie mikrobiologiczne, tzw. wymaz z pochwy. W tym celu pobiera próbkę wydzieliny z pochwy i umieszcza ją na specjalnym podłożu, na którym następuje namnażanie mikroorganizmów. Wynik wskazuje rodzaj i ilość bakterii chorobotwórczych. Zwykle trzeba na niego poczekać kilka dni.
Reklama
Jak leczyć waginozę bakteryjną? Leki i domowe sposoby
Leczenie waginozy bakteryjnej ma dwa cele. Po pierwsze polega na eliminacji nadmiaru drobnoustrojów, które doprowadziły do rozwoju stanu zapalnego. Po drugie ma za zadanie odbudowę korzystnej mikroflory pochwy, która chroni narządy rodne przed nawrotem infekcji.
Jak więc leczyć waginozę? Przede wszystkim stosuje się tu leki przeciwbakteryjne - najczęściej dopochwowe - przepisywane na receptę przez lekarza. Następnie zaleca się doustną i/lub dopochwową probiotykoterapię odpowiednimi szczepami dobroczynnych bakterii Lactobacillus.
W zależności od nasilenia objawów, kuracja lekami przeciwdrobnoustrojowymi trwa od kilku dni do kilku tygodni.
Zalecenia co do probiotykoterapii również ustala lekarz, biorąc pod uwagę indywidualny stan pacjentki.
Przy waginozie bakteryjnej, leczenie partnera nie jest wymagane, ale jeśli u pacjentki występują nawracające infekcje, dobrze aby przebadał się on pod kątem chorób wenerycznych. Często choroby przenoszone drogą płciową nie dają objawów, a zaburzają skład mikroflory i uniemożliwiają skuteczne leczenie.
Leki na waginozę bakteryjną
Leki na waginozę bakteryjną zawsze powinien dobierać lekarz specjalista - w tym wypadku ginekolog.
Najczęściej stosowaną substancją w kuracji waginozy jest metronidazol - antybiotyk podawany dopochwowo, a niekiedy również doustnie. Równie popularna jest klindamycyna. Preparaty na bazie tych substancji są dostępne jedynie z przepisu lekarza.
Leki bez recepty na waginozę bakteryjną, np. żele i kremy, mogą być stosowane wyłącznie w celu łagodzania objawów choroby i wspomagająco podczas kuracji zaleconej przez ginekologa. Nie powinny stanowić jedynej metody leczenia.
Domowe leczenie waginozy bakteryjnej
Wiele kobiet przy pierwszych objawach zapalenia pochwy, próbuje kurować się “na własną rękę”.
Warto wiedzieć, że domowe leczenie waginozy bakteryjnej nie przyniesie zamierzonych efektów - zwłaszcza przy długotrwałych i nawracających infekcjach. Może jedynie zminimalizować nieprzyjemne objawy.
Domowe sposoby na waginozę bakteryjną warto wdrożyć oczekując na wizytę u specjalisty, żeby przynieść sobie ulgę zanim otrzyma się fachową pomoc.
Przydatne w tym celu mogą okazać się dostępne w aptekach mieszanki ziołowe (np. z rumiankiem, nagietkiem, korą dębu) do nasiadówek oraz podmywania, z uwagi na ich właściwości przeciwzapalne i antyseptyczne. Ważne jednak, aby pacjentka nie miała na nie uczulenia.
Przy aktywnej infekcji nie zaleca się natomiast, często wybieranej przez panie irygacji. Podczas płukania zakażenie może bowiem rozprzestrzenić się na wyżej położone narządy - macicę, jajowody czy jajniki - a taki stan jest już bardzo niebezpieczny.
Równie nieodpowiedzialne jest stosowanie dopochwowo czosnku, który może dodatkowo podrażnić, a wręcz poparzyć i tak już zmienioną chorobowo śluzówkę. Niestety takie „porady” znajdują się na wielu kobiecych forach internetowych. Warto zatem podchodzić do nich z dużym dystansem.
Reklama
Przeciwwskazania przy waginozie bakteryjnej. Czym grozi nieleczona?
Wiele pacjentek zastanawia się, czy mając waginozę bakteryjną, można zarazić partnera i czy jest to choroba weneryczna?
Otóż waginoza bakteryjna nie jest klasyfikowana jako choroba przenoszona drogą płciową i nie można nią zarazić partnera. Niezabezpieczona aktywność seksualna w trakcie waginozy, może jednak zwiększyć ryzyko rozwoju chorób wenerycznych u kobiet. M.in. z tego powodu waginoza bakteryjna i współżycie, nie idą w parze, zarówno podczas trwania objawów jak i leczenia. Stosunek w trakcie trwającej dysbiozy bakteryjnej pochwy z partnerem zakażonym jakąkolwiek chorobą weneryczną, znacznie zwiększa ryzyko rozwoju infekcji u kobiety.
Nieleczona waginoza bakteryjna to zaburzona bariera ochronna pochwy i większe ryzyko zakażenia m.in.: chlamydiozą, rzeżączką, rzęsistkowicą, a także wirusem HPV czy HSV.
Zaniedbana waginoza niekiedy prowadzi również do stanów zapalnych miednicy mniejszej, co w konsekwencji może wywołać problemy z płodnością.
Bardzo ważne jest, aby wyleczyć waginozę u kobiet planujących ciążę, ponieważ może ona stanowić niebezpieczeństwo dla matki i rozwijającego się płodu.
Waginoza bakteryjna w ciąży
Infekcje intymne podczas ciąży to problem wielu kobiet. Ich przyczyną są przede wszystkim zmiany hormonalne zachodzące w organizmie przyszłej mamy.
Bardzo ważne jest, aby wszelkie niepokojące objawy, zgłaszać lekarzowi, ponieważ nadmiar patogennych mikroorganizmów w drogach rodnych, może być zagrożeniem dla zdrowia matki i dziecka.
Objawy waginozy bakteryjnej w ciąży to przede wszystkim:
- biało-szara, jednorodna wydzielina z pochwy,
- charakterystyczny rybi zapach upławów,
- intensywna woń wydzieliny zwłaszcza po stosunku zakończonym wytryskiem w pochwie.
Należy pamiętać, że waginoza może przebiegać bezobjawowo, dlatego ważne aby na wizytach kontrolnych, ginekolog monitorował pH pochwy.
Nierozpoznana waginoza bakteryjna w ciąży niestety może prowadzić do groźnych powikłań. Główne zagrożenia to:
- poronienie,
- przedwczesne pęknięcie błon płodowych,
- przedwczesny poród,
- niska masa urodzeniowa dziecka,
- wewnątrzmaciczne zakażenie płodu,
- stany zapalne narządów rodnych po porodzie,
- zakażenie rany w przypadku cięcia cesarskiego.
Reklama
Profilaktyka waginozy bakteryjnej
Aby nie dopuścić do groźnych powikłań związanych z zaburzeniem składu mikroflory dróg rodnych, warto dbać o profilaktykę.
Jak zapobiegać waginozie pochwy? Przede wszystkim należy:
- dbać o prawidłową higienę miejsc intymnych - wybierać delikatne, przeznaczone do mycia pochwy preparaty o odpowiednim pH,
- do osuszania po kąpieli używać osobnego ręcznika do miejsc intymnych,
- podcierać się zawsze od przodu, w kierunku odbytu,
- wymieniać regularnie podpaski i tampony podczas okresu,
- wybierać przewiewną bieliznę z naturalnych materiałów,
- stosować zdrową dietę, wspierającą florę bakteryjną,
- stosować probiotyki - zwłaszcza po antybiotykoterapii,
- dbać o odporność - dietą, aktywnością fizyczną, odpowiednią ilością snu.