Czy opadające kąciki ust zdarzają się często?
Opadające kąciki ust są typowym defektem estetycznym, związanym z naturalnymi procesami starzenia się, takimi jak wiotczenie skóry, czy osłabienie mięśni.
Jest to problem powszechny, w większym lub mniejszym stopniu dotykający znaczną część populacji.
Siłą rzeczy zjawisko to nasila się wraz z wiekiem. Pierwsze objawy z reguły można dostrzec w trzeciej lub czwartej dekadzie życia, później z upływem lat kąciki opadają coraz wyraźniej, nadając twarzy bardziej pesymistyczny wyraz.
Nie wolno jednak zapominać, że opadające usta mogą także stanowić problem zdrowotny. Nie jest to wprawdzie choroba, ale może być symptom bardzo groźnych schorzeń i zaburzeń, przede wszystkim o charakterze neurologicznym.
Reklama
Przyczyny opadających kącików ust
Dlaczego kąciki ust opadają wraz z wiekiem? Już u osób w średnim wieku dochodzi do istotnej przebudowy tkanki skórnej. Traci ona nawilżenie, staje się coraz cieńsza i mniej elastyczna.
Ma to związek zarówno z wewnętrznym zegarem biologicznym, w dużej mierze uwarunkowanym genetycznie, jak też oddziaływaniem czynników środowiskowych, wśród których można wymienić ekspozycję na promieniowanie słoneczne, sposób pielęgnacji, dietę, stres, styl życia (na przykład palenie tytoniu).
Osłabieniu i degeneracji ulegają też mięśnie całej twarzy, w tym także wokół ust, które odpowiadają między innymi za mimikę oraz utrzymywanie owalu w ryzach.
Z innych ważnych procesów należy wymienić zanik tkanki podskórnej i kostnej w okolicach podbródka, gromadzenie się tkanki tłuszczowej w dolnej części twarzy czy opadanie policzków - wszystko to powoduje efekt ciążenia ku dołowi.
Jeśli chodzi o choroby odpowiedzialne za opadające kąciki ust, wymienić należy przede wszystkim problemy zdrowotne skutkujące porażeniem VII nerwu czaszkowego, zwanego twarzowym. Należą do nich w szczególności:
- Udar, czyli śmiertelnie niebezpieczne obumarcie tkanek mózgu związane z nagłym zatrzymaniem dopływu krwi do kluczowego narządu centralnego układu nerwowego i - co za tym idzie - jego niedotlenieniem. Jednym z najbardziej namacalnych i zauważalnych od razu symptomów udaru jest ośrodkowe porażenie nerwu twarzowego. W efekcie dochodzi do jednostronnego opadania kącika ust, w szczególności w sytuacji, gdy pacjent próbuje się uśmiechnąć bądź wyszczerzyć zęby. Widoczna jest wówczas bardzo wyraźna asymetria twarzy. Jest to tak zwany objaw fajki. Jeśli towarzyszy temu bełkotliwa mowa oraz niedowład przynajmniej jednej kończyny, należy natychmiast wezwać pogotowie. Czas udzielenia pomocy ma kluczowe znaczenie, o dalszych rokowaniach mogą decydować minuty.
- Porażenie nerwu twarzowego typu Bella, czyli neuropatia obwodowa skutkująca jednostronnym osłabieniem mięśni twarzy i wyraźną asymetrią wyglądu, na co w największym stopniu wpływa właśnie opadanie jednego z kącików ust. Oprócz tego chory ma zaburzoną mimikę, nie może zamknąć oka ani nim mrugać, nie jest w stanie zmarszczyć czoła. Zaburzenie to jest nazywane idiopatycznym, dotyczy bowiem sytuacji, gdy przyczyna porażenia nerwowego jest trudna do ustalenia. Często jest ono samoistne, zauważa się jednak, że ryzyko rośnie u pacjentów chorych na boreliozę, cukrzycę i ciężkie infekcje górnych dróg oddechowych, a także kobiet w ciąży i połogu.
Porażenia ośrodkowe VII nerwu najczęściej powodowane są przez udar, ale podobny efekt może wystąpić u pacjentów chorych na stwardnienie rozsiane. Potencjalnie przyczyną są też choroby nowotworowe, zarówno pierwotne, jak też przerzutowe.
Wśród zaburzeń obwodowych nerwu twarzowego, wspomniane porażenie Bella odpowiada za 70 procent wszystkich przypadków (dane: H. Sienkiewicz-Jarosz).
Drugą co do częstotliwości przyczyną jest zespół Ramsaya-Hunta, kolejne zaś, to między innymi:
- neuroborelioza,
- choroby metaboliczne (cukrzyca, niedoczynność tarczycy),
- miejscowe infekcje ucha,
- zakażenia ogólnoustrojowe (np. opryszczka, kiła, gruźlica, ale też zwykła grypa),
- schorzenia autoimmunologiczne (m.in. miastenia, toczeń układowy, zespół Guillaina-Barrègo).
Reklama
Opadający kącik ust u dziecka
Szczególnym przypadkiem są opadające kąciki ust u niemowlaka. Także i w tej sytuacji należy podejrzewać przede wszystkim porażenie nerwu twarzowego.
Najczęściej problem ten jest konsekwencją urazu, do którego doszło w czasie porodu.
Największe ryzyko generuje w tym względzie tak zwany poród kleszczowy, który odbywa się z użyciem narzędzia ginekologicznego przypominające dwie wygięte i złączone ze sobą łyżki.
Za pomocą tego typu kleszczy lekarz chwyta główkę dziecka i delikatnie ciągnie w dół dróg rodnych. Jest to zabieg stosowany w szczególnych sytuacjach, takich jak:
- nadmiarowe przedłużanie się porodu,
- odejście zielonych wód płodowych,
- ryzyko zamartwicy urodzeniowej u dziecka będącej efektem niedotlenienia.
Jest on wykonywany rzadko i niechętnie, między innymi ze względu na ryzyko różnego typu uszkodzeń okołoporodowych. Jednym z nich jest właśnie porażenie nerwu VII.
Oprócz opadających kącików, widoczna jest też wtedy asymetria twarzy czy niemożność zamknięcia jednego oka. Choć budzi to uzasadniony lęk u rodziców, należy wiedzieć, że tego typu objawy urazu powinny samoistnie ustąpić w ciągu kilku tygodni.
Reklama
Ćwiczenia na opadające kąciki ust
Co zrobić z opadającymi kącikami ust? Antidotum mogą być ćwiczenia wzmacniające mięśnie twarzy. Pozytywne rezultaty przynieść też mogą różnego typu zabiegi oraz stosowanie odpowiednich kosmetyków.
Jeśli chodzi o ćwiczenia na opadające kąciki ust, wspomnieć warto przede wszystkim o tzw. jodze twarzy.
Jest to jedyna w swoim rodzaju gimnastyka polegająca na napinaniu i rozluźnianiu mięśni twarzy, co pozwala zwiększyć ich elastyczność, tak by skuteczniej opierały się sile grawitacji i działaniu mimiki.
Do klasycznych ćwiczeń należą:
- Układanie ust w tzw. dziubek i utrzymywanie tej konfiguracji przez kilka sekund; dodatkowo można w tym czasie lekko unosić kąciki opuszkami palców.
- Wysyłanie całusów, tudzież cmokanie, z utrzymaniem tworzącego się dziubka przez dłuższy czas\.
- Wymawianie samogłosek i sylab, które powodują wydymanie lub intensywne rozchylanie ust oraz unoszenie kącików, takich jak „u”, „i”, „e” „gu”, „że”, „bi” i wiele innych.
- Wypełnienie policzków powietrzem a następnie ich oklepywanie.
- Szerokie uśmiechanie się, przy jednoczesnym delikatnym unoszeniu kącików czubkami palców.
Tego typu zadania należy wykonywać w seriach po kilka powtórzeń. Całość nie zajmuje więcej niż 5 minut dziennie.
Pierwsze efekty powinny być widoczne już po 2 tygodniach.
Reklama
Jak podnieść opadające kąciki ust? Kosmetyki
Co na opadające kąciki ust ponadto? Kosmetyki nie mają takiej mocy oddziaływania, jak zabiegi medycyny estetycznej, nie mniej używa się niekiedy preparaty zwiększające elastyczność, jędrność i napięcie skóry twarzy.
Można w tym celu zastosować krem, bądź silnie skoncentrowane serum, które mają działanie nawilżające, zapewniające efekt liftingu i wygładzenia, redukujące zmarszczki, spowalniające efekty starzenia.
W składzie kosmetyków mogą się znajdować takie substancje, jak:
- kwas hialuronowy,
- kwasy linolowy,
- kwas stearynowy,
- kwas palmitynowy,
- olejek arganowy,
- olej słonecznikowy,
- wyciąg z nasion lnu,
- ceramidy,
- witamina E i wiele innych.
Reklama
Domowe sposoby na opadające kąciki ust
Jak podnieść kąciki ust domowymi sposobami? Oprócz ćwiczeń i kosmetyków, warto polecić przede wszystkim masaże. Można jest wykonywać samodzielnie, rękoma bądź z użyciem akcesoriów.
Masaż na opadające kąciki ust doskonale uzupełnia opisane wyżej ćwiczenia. Kolistymi ruchami, opuszkami palców symetrycznie masuje się obszary położone poniżej ust, na linii żuchwy, a także ukośnie, na policzkach, pomiędzy ustami i skroniami.
Innym rozwiązaniem jest zastosowanie rollerów czy tzw. jeżyków (kolczastych piłeczek) poprawiających mikrokrążenie w wybranych obszarach twarzy.
Jakie są pozostałe domowe sposoby na opadające kąciki? Generalnie należy jak najczęściej uśmiechać się i unikać „negatywnej” mimiki, powodującej wykrzywienie krańców ust ku dołowi.
Warto odżywiać się w sposób zrównoważony i zdrowy, a także unikać stresu. Osoby palące powinny rozważyć jak najszybsze rozstanie się z nałogiem, który nie tylko przyspiesza starzenie się skóry od środka, ale też generuje niekorzystne napinanie mięśni wokół ust w czasie zaciągania się papierosem.
Reklama
Zabieg na opadające kąciki ust
Jeśli skala problemu jest znaczna, najbardziej efektywnym rozwiązaniem będzie jednak zabieg, który można wykonać w gabinecie medycyny estetycznej.
Istnieją powszechnie stosowane rozwiązania, cieszące się z reguły dobrą opinią - po każdym z nich opadające kąciki ust przed i po wyglądają diametralnie inaczej. Jakie konkretnie zabiegi można rozważyć?
- Botoks, czyli wstrzyknięcie toksyny botulinowej, zwanej potocznie jadem kiełbasianym. Substancja ta budzi nieprzyjemne skojarzenia i faktycznie może być niebezpieczna dla człowieka, ale dopiero w dużych dawkach, rzędu powyżej 2,5 tysiąca jednostek. Tymczasem w czasie zabiegu wstrzykuje się zaledwie 5-50 jednostek. Powoduje to zablokowanie połączeń nerwowych między płytką nerwową a mięśniem. W efekcie mięsień zostaje zablokowany, a zmarszczki znikają. Wbrew stereotypom, nie dochodzi do trwałych uszkodzeń ani zaburzenia mimiki. Efekt wygładzenia utrzymuje się przez kilka tygodni a nawet miesięcy.
- Kwas hialuronowy, czyli substancja naturalnie występująca w organizmie, odpowiedzialna za magazynowanie wody, nawilżanie i wypełnianie objętości tkanki skóry. Jednak wraz z wiekiem jest ona wytwarzana w coraz mniejszej objętości, co wydatnie wpływa na estetykę skóry. Współcześnie istnieją proste metody bezpośredniego dostarczania kwasu hialuronowego z zewnątrz. Nastrzykiwanie tą substancją pozwala miejscowo odbudować gęstość skóry, zwiększając jej elastyczność i wygładzając zmarszczki. Efekty są natychmiastowe i utrzymują się z reguły od 6 do 12 miesięcy.
- Kolagen - białko to także występuje w organizmie każdego człowieka, będąc ważnym elementem budulcowym wielu struktur, w tym skóry i mięśni. Zapewnia odpowiednią gęstość i odporność na rozciąganie się. Również i w tym przypadku występuje zjawisko ograniczania syntezy w późniejszych latach życia. Zastrzyki z kolagenu wypełniają ubytki, modelują kontur, dają efekt wygładzenia i jędrności. Stosuje się w tym celu naturalne preparaty ludzkie bądź zwierzęce, a także syntetyczne. Co ciekawe, istnieje też możliwość wykonania zastrzyków nie z samego kolagenu, lecz substancji stymulujących jego syntezę w organizmie, takich jak kwas polimlekowy.
- Nici liftingujące - dzięki sprężynującym właściwościom, po wszczepieniu pod skórę, unoszą ją i modelują, zapewniając bardzo efektowny i trwały rezultat estetyczny. Jednocześnie stymulują one syntezę kolagenu.
Ile kosztuje podniesienie kącików ust? Za najtańsze zabiegi z użyciem wypełniaczy trzeba zapłacić około 200-300 zł, za najdroższe około tysiąca. Użycie nici liftingujących to koszt od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych.
Jak zatuszować opadające kąciki ust?
Istnieje też wiele możliwości doraźnego tuszowania niedoskonałości estetycznych twarzy, szczególnie w przypadku kobiet. Z powodzeniem można wykonać makijaż na opadające kąciki ust, który wprawdzie nie rozwiąże problemu, ale będzie go optycznie niwelować.
Nieefektowne kąciki maskuje się z użyciem korektora i pudru, jednocześnie korygując kształt ust za pomocą konturówki i szminki. Jak podnieść kąciki ust makijażem?
Wymaga to wyrysowania konturu, który w bocznych partach ust będzie nieco wykraczać poza ich naturalny kształt.
Wprawna ręka i dobrej jakości kosmetyki mogą zapewnić wydatną poprawę, należy jednak uważać, by nie „przedobrzyć” i nie doprowadzić do sytuacji, w której efekt stanie się karykaturalny.
W przypadku mężczyzn, bardzo efektywnym rozwiązaniem, a jednocześnie genialnym w swojej prostocie, jest zapuszczenie zarostu. Niezależnie od tego, czy będzie on krótki, czy długi, skutecznie zamaskuje defekt lub też przynajmniej odwróci od niego uwagę.