Zaburzeń erekcji (ang. erectile dysfunction, w skrócie ED) nie można lekceważyć, bo samoistnie, czyli nie leczone, nie ustąpią. Często jest to pierwszy objaw niezdiagnozowanej jeszcze choroby, która zaczęła rozwijać się w organizmie. Może tak być np. w przypadku cukrzycy, miażdżycy, niewydolności wątroby czy nerek, stwardnienia rozsianego oraz schorzeń kardiologicznych, hormonalnych i neurologicznych.
"W wielu zespołach chorobowych pierwsze symptomy pojawią się w sferze życia seksualnego. Nie wskazują one na konkretny problem, zatem rozpoznaniem musi zająć się lekarz. Są jednak ważnym sygnałem do tego, aby zwolnić tempo życia i uważniej przyjrzeć się swojemu zdrowiu" – mówi specjalista w dziedzinie seksuologii, dr n. med. Stanisław Dulko.
Dlatego suplementów diety dostępnych bez recepty nie można traktować jako rozwiązania na ED. Mogą one co prawda doraźnie przyczynić się do polepszenia kondycji, ale nie wpłyną bezpośrednio na wyeliminowanie problemu. Większość z nas wie, że za pomocą środków przeciwkaszlowych przyniesiemy sobie ulgę, jednak nie pozbędziemy się kaszlu jako jednostki chorobowej. Podobnie jest z ED. Zaburzenie to wymaga konsultacji lekarskiej i leczenia ukierunkowanego na przyczynę.
Sprawdź, który specjalista posiada najlepsze kompetencje w zakresie leczenia zaburzeń erekcji, jak wygląda badanie i jak przebiega leczenie. Okazuje się, że już 2-3 wizyty w odpowiednim gabinecie lekarskim mogą umożliwić zażegnanie dolegliwości.
Reklama
Lekarz internista
Choć zaburzenia erekcji łączy jeden wspólny objaw, ich podłoże może być zróżnicowane. Zasadniczo dzieli się je na organiczne i psychiczne. To właśnie od rodzaju problemu warto uzależnić wybór specjalisty, który zapewni nam najlepszą pomoc. Często zdarza się jednak tak, że w pierwszej kolejności o ED rozmawiamy z lekarzem pierwszego kontaktu.
Coraz częściej w codziennej praktyce lekarskiej, chociaż zgłaszamy się z przypadłością nie mającą pozornie nic wspólnego z seksem, pojawia się pytanie, czy nasze współżycie płciowe przebiega bez zakłóceń. Lekarz powinien nas również poinformować o możliwym wpływie przepisywanych leków na sprawność seksualną.
Często przy leczeniu kardiologicznym, naczyniowym czy przeciwdepresyjnym zażywane środki mogą prowadzić do dysfunkcji wzwodu. Nie obawiajmy się zatem zgłosić problemu lub dopytać o wpływ zalecanych substancji czynnych podczas rutynowej wizyty lekarskiej.
Być może sam internista udzieli nam pierwszej pomocy, a być może wyda nam skierowanie do bardziej kompetentnego w tej dziedzinie eksperta. Przy zaburzeniach wzwodu mamy do wyboru trzy specjalizacje medyczne oraz pomoc psychologiczną, czyli możemy udać się do: urologa, androloga, seksuologa i psychoterapeuty. Czym dokładnie zajmują się specjaliści z tych dziedzin?
Reklama
Lekarz urolog
Urolog zajmuje się schorzeniami układu moczowo-płciowego. Specjalizacja ta jest kojarzona głównie z mężczyznami, gdyż w ich przypadku układ moczowy jest silnie powiązany z układem płciowym. Jest to jednak błędne przekonanie, gdyż do tego lekarza trafiają także kobiety.
Na taką wizytę warto wybrać się zwłaszcza w przypadku wystąpienia stanów zapalnych i infekcji dróg moczowych, nietrzymania moczu, zmian w moczu (np. krwiomocz, białkomocz), zmian w wyglądzie prącia (np. zaczerwienienie i obrzmienie), powiększenia gruczołu krokowego (prostaty) czy bólu lub obrzęku jąder.
Ponieważ dysfunkcje seksualne dotyczą układu płciowego pacjenta, również ich leczeniem zajmuje się specjalizacja urologiczna. Wizyta w gabinecie specjalisty obejmuje wywiad, oględziny zmian chorobowych i w niektórych przypadkach badania per rectum. Jeśli chcemy bezpłatnie skorzystać z porady urologa, musimy uzyskać skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu.
Reklama
Lekarz androlog
Dziedziną spokrewnioną z urologią jest andrologia. Specjalizacja ta zajmuje się zaburzeniami fizjologicznymi męskich narządów płciowych. Androlog w przeciwieństwie do urologa koncentruje się na mężczyznach. Jego odpowiednikiem w przypadku kobiet jest ginekolog. Takiego lekarza można odwiedzić w razie zaburzeń funkcjonowania lub wad rozwojowych układu płciowego, które nie mają bezpośredniego związku z układem moczowym.
Specjalista może pomóc w przypadku dysfunkcji na tle genetycznym, naczyniowym czy endokrynologicznym (hormonalnym). To dobry adres np. w przypadku problemów z męską płodnością czy andropauzy (przekwitania). Także zaburzenia erekcji leżą w zakresie kompetencji androloga.
Wizyta obejmuje przeprowadzenie wywiadu lekarskiego i w wielu przypadkach zlecenie dodatkowych badań – np. poziomu hormonów, USG czy biopsji. Jeśli nie korzystamy z praktyki prywatnej, także potrzebujemy skierowania.
Reklama
Seksuolog
Z kolei seksuologia to nauka najbardziej interdyscyplinarna spośród wymienionych specjalizacji. Seksuolog przyjmuje w gabinecie zarówno mężczyzn, kobiety, jak i pary. Jego dziedzina koncentruje się na życiu seksualnym człowieka – zarówno od strony fizjologii, jak i psychiki. Lekarz takiej specjalizacji w odróżnieniu od psychologa posiada tytuł medyczny i szeroką wiedzę z zakresu anatomii, neurologii czy endokrynologii.
W swojej dziedzinie wykorzystuje także elementy socjologii, etyki czy nawet prawa. Do seksuologa kierujemy się przede wszystkim w takich przypadkach, jak zaburzenia erekcji, zaburzenia wytrysku, zaburzenia popędu seksualnego (np. zbyt niskie lub zbyt wysokie libido), dyspareunia (bolesność stosunków płciowych), brak orgazmu (anorgazmia) czy niemożność współżycia (pochwica).
Postępowanie lekarza obejmuje wywiad i ewentualne zlecenie dalszych badań kontrolnych w celu ustalenia diagnozy (np. poziomu hormonów czy tarczycy). W Polsce w ramach NFZ działają tylko dwie poradnie seksuologiczne, które wymagają skierowania. Zwykle więc pacjenci korzystają z praktyk prywatnych prowadzonych na coraz szerszą skalę przez seksuologów.
Reklama
Psycholog
Z innej perspektywy na zaburzenia wzwodu spojrzy natomiast psycholog. Interesuje go przede wszystkim psychika pacjenta, która może zakłócać jego zdolność do podjęcia współżycia. Dzieje się tak w 20 procentach przypadków wszystkich pacjentów cierpiących na ED. Podczas gdy nasz organizm działa w pełni sprawnie, może paraliżować nas lęk psychogenny wynikający z nadmiernej chęci wykazania swojej sprawności czy negatywne skojarzenia związane z seksem, które utrwaliły się w naszym umyśle.
Zwykle postępowanie rozpoczyna się od wywiadu, któremu towarzyszą określone psychotesty. Istotny jest wybór rodzaju terapii, której będziemy poddani. Wśród nich pojawiają się takie, które silnie łączą ED z przykrymi doświadczeniami wczesnego dzieciństwa, analizują porażki z przeszłości czy koncentrują się na usunięciu lęku przed stanięciem na wysokości zadania.
Najczęściej koncepcje te są łączone. W zakresie psychoterapii mamy do wyboru spotkania indywidualne, wizyty wraz z partnerką lub też sesje grupowe.
Reklama
Znaczenie leków w terapii ED
Jak wynika z tego krótkiego przeglądu, najbardziej kompleksowo problemem ED zajmuje się seksuolog.
"To najbardziej odpowiedni specjalista, gdyż posiada nie tylko szeroką wiedzę medyczną i psychologiczną, ale ma także prawo zlecenia określonych badań czy wystawiania recept na leki. Natomiast z praktyki lekarskiej wynika, że nawet wtedy, gdy pacjent cierpi na ED o podłożu psychogennym, zastosowanie odpowiedniego środka farmakologicznego pozwala mu wyjść z impasu, odblokować się i na powrót odnosić sukcesy w sypialni. Dlatego zwykle już podczas pierwszej wizyty, o ile nie jest niezbędne wykonanie określonych badań, pacjent otrzymuje receptę na bezpieczny lek o charakterze kardiologicznym, który przywraca zdolność do wzwodu" – wyjaśnia dr n. med. Stanisław Dulko.
Dziś do wyboru mamy dużą grupę środków przeznaczonych do leczenia ED. Wszystkie bazują na podobnym mechanizmie działania. Hamują aktywność enzymu (fosfodiesterazy-5) rozkładającego substancję, której podwyższone stężenie jest niezbędne do osiągnięcia i utrzymania erekcji.
Dzięki nim naczynia krwionośne członka ulegają rozszerzeniu, co pozwala na napływ odpowiedniej ilości krwi i osiągnięcie erekcji.
"Prototypem tego typu preparatów, tzw. inhibitorów fosfodiesterazy-5, był sildenafil. Innymi, dłużej działającymi lekami z tej grupy są tadalafil i wardenafil, natomiast do nowej generacji leków należy awanafil. Jego zaletą jest szybkie wchłanianie po podaniu doustnym oraz szybki początek działania - już nawet po 15 minutach od podania leku pacjent może odbyć satysfakcjonujący stosunek seksualny, a długo utrzymujące się działanie - powyżej 6 godzin - pozwala na podejmowanie spontanicznej aktywności seksualnej. Lek ten jest skuteczny i dobrze tolerowany" – wyjaśnia mgr farmacji Katarzyna Jaworska.
Reklama
Z partnerką czy indywidualnie?
Zarówno wizyta u seksuologa, jak i psychologa może mieć postać sesji indywidualnych lub wizyt z partnerką.
"Przebieg terapii jest uzależniony od złożoności problemu. Często to kobieta motywuje mężczyznę do wybrania się do lekarza, jednak czasem wspólnie decydujemy, aby całość lub część spotkań odbywała się bez jej udziału. Natomiast uczestnictwo partnerki w leczeniu jest o tyle korzystne, że pacjent nie odczuwa tak silnej presji, może zrelacjonować wizytę czy podzielić się własnymi spostrzeżeniami na temat przebiegu leczenia. Takie wsparcie może nawet w 50 procentach przesądzać o sukcesie terapii" – wskazuje dr n. med. Stanisław Dulko.
Inaczej jest oczywiście w sytuacjach, gdy na wizytę seksuologa decydujemy się przed rozpoczęciem nowej relacji intymnej. Jak mówi specjalista, to dobry wstęp do udanego współżycia, gdy przykładowo jesteśmy po okresie dłuższej abstynencji.
"Statystycznie już 2-3 wizyty wystarczają, by rozwiązać problem. Zdarzają się też oczywiście bardziej skomplikowane przypadki, kiedy konieczne jest zasięgnięcie porady innego lekarza, np. kardiologa, czy zmiana podawanego farmaceutyku. Przy obecnym stanie wiedzy seksuologicznej w większości przypadków jesteśmy jednak w stanie bardzo szybko pomóc" – dodaje specjalista.