Przyczyny zaparcia u niemowlaka
Zaparcia u niemowląt karmionych piersią zdarzają się niezwykle rzadko. To dlatego, że pokarm matki jest prawie w całości trawiony i w efekcie dziecko nie ma czego wydalać. Problemy z wypróżnianiem zwykle pojawiają się w momencie wprowadzenia pierwszych niemlecznych produktów do jadłospisu maluszka. Jeśli niemowlak karmiony naturalnie nie wypróżnia się codziennie, absolutnie nie jest to powód do niepokoju. Układ pokarmowy tak małego dziecka nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, dlatego może ono robić kupki nieregularnie, przy czym częstotliwość wypróżniania jest w dużej mierze uzależniona od rodzaju karmienia.
Zaparcia u niemowląt karmionych sztucznie lub u tych, które jedzą już inne posiłki niż mleko zazwyczaj są wywołane niewłaściwą, ubogą w błonnik dietą. Przyczyną może być również niedostateczna ilość podawanych płynów. Do zatwardzenia może dojść także w wyniku alergii pokarmowej lub zaburzeń mikroflory jelitowej.
Reklama
Czym objawia się zatwardzenie u niemowlaka?
W przeciwieństwie do osób dorosłych, podstawowym wyznacznikiem tego, czy niemowlak ma zaparcie nie jest częstotliwość wypróżnień. U najmłodszych (poniżej 6. miesiąca życia) zatwardzenie objawia się przede wszystkim robieniem przesadnie zbitej kupki.
Maluch wypróżnia się z dużym wysiłkiem i jest to dla niego bolesne, dlatego płacze i jest rozdrażniony, a jego brzuszek staje się twardy i nabrzmiały. Oddawanie zbitego stolca rzadziej niż raz na 3 dni może nas zaniepokoić w przypadku niemowlęcia, które skończyło już pół roku, zwłaszcza jeśli maluch będzie mieć wzdęcia i słabszy apetyt. Dodatkowym symptomem będzie zbyt niski przyrost masy ciała. Warto pamiętać, że kilkumiesięczne niemowlę karmione tylko piersią może wypróżniać się nawet 1-2 razy w tygodniu. Jeśli nie towarzyszą temu żadne z powyższych objawów, nie ma powodów do niepokoju.
Reklama
Czym mogą grozić zaparcia u niemowląt?
Zatwardzenie od czasu do czasu jest czymś zupełnie normalnym zarówno u dorosłego, jak i u niemowlęcia. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy zaparcia występują regularnie. Jeśli dochodzi do nich mimo odpowiedniej diety, przyczyny należy szukać gdzieś indziej - koniecznie z pomocą lekarza. Może okazać się, że za problemami z wypróżnianiem stoją alergie lub nietolerancje pokarmowe.
Zatwardzenie u niemowlaka to rzecz, której nie należy lekceważyć - nieleczone mogą poskutkować choćby rozwojem stanów zapalnych w końcowym odcinku jelita grubego. Dochodzi do nich pod wpływem uszkodzenia śluzówki przez zalegające resztki pokarmowe. W skrajnych przypadkach może dojść nawet do pojawienia się hemoroidów. Choć nie zagrażają one życiu dziecka, są bardzo nieprzyjemną, wymagającą szybkiej interwencji dolegliwością.
Reklama
Co na zaparcia u niemowlaka?
Co na zaparcia u niemowląt? Jeśli niemowlak ma zaparcie mimo karmienia wyłącznie piersią, zmianie powinna ulec dieta jego mamy. W jej codziennym jadłospisie powinno znaleźć się więcej produktów bogatych w błonnik pokarmowy. Do menu warto wprowadzić:
- razowe pieczywo,
- otręby,
- świeże warzywa i owoce,
- kasze (np. pęczak).
Jeśli zatwardzenie dotyka dzieci, które są karmione nie tylko mlekiem, należy zmniejszyć ilość kaszek i kleików ryżowych oraz samego ryżu. Produkty na jego bazie można zamienić na kukurydziane. Konieczne będzie również zwiększenie ilości płynów, przede wszystkim wody.
Podawać można również soki:
- jabłkowy,
- marchwiowy,
- śliwkowy,
- gruszkowy.
Dobre będą także przeciery z tych warzyw i owoców. Sprawdzonym domowym sposobem na zaparcia u niemowlaka jest wykonywanie u niego masażu brzuszka 3-4 razy dziennie. Bez konsultacji z lekarzem nie należy podawać dziecku żadnych leków przeczyszczających.
Jeśli zatwardzenie będzie się utrzymywać mimo zmiany diety, wówczas należy udać się z niemowlęciem do pediatry. W razie potrzeby przepisze on odpowiednie leki, które usprawnią perystaltykę jelit. W przypadku nawracających zaparć zleci z kolei dodatkowe badania.
Reklama
Zatwardzenie u niemowląt - profilaktyka
Aby nie dopuścić do pojawiania się zaparcia u niemowlaka, przede wszystkim należy zadbać o jego dietę. Choć jej rozszerzanie przebiega według ściśle określonych zasad, zaburzone proporcje podawania określonych pokarmów mogą doprowadzić do powstania problemów trawiennych. Ryzyko wystąpienia zatwardzenia zminimalizujemy podając dziecku produkty bogate w błonnik pokarmowy, a także odpowiednią ilość płynów.
W diecie maluszka nie powinno znajdować się zbyt wiele produktów zapierających i wzdymających. Rośliny strączkowe czy potrawy mączne powinny być wprowadzane powoli i w małych ilościach. Zwracajmy uwagę także na sposób, w jaki dziecko je. Karmienie powinno odbywać się powoli. Jeśli maluszek sam zaczyna gryźć kęsy, pilnujmy, by dokładnie je przeżuwał przed połknięciem.