Reklama
Czym jest bliznowiec?
Bliznowiec, inaczej nazywany keloidem, jest łagodnym nowotworem tkanki łącznej. Składa się z jej komórek zwanych fibroblastami, a także wytwarzanych przez nie włókien, głównie kolagenowych.
Bardzo często powstaje w miejscu gojenia ran, będąc rodzajem patologicznej blizny, choć może też rozwijać się w wyniku różnych schorzeń oraz samoistnie.
Nazwa keloid wywodzi się od greckiego słowa chele, które oznacza szczypce kraba. Bliznowce były znane ówczesnym medykom już 3 tysiące lat temu, jednak pierwsze opisy uznawane przez współczesną naukę pochodzą z początków XIX wieku.
Jak wygląda bliznowiec? Twór tego typu jest wyraźnie wypukły, a na jego szczycie może być widoczny guzek. Charakteryzuje się rozrostem poza pierwotny obszar urazu - obejmuje również tkanki otaczające newralgiczne miejsce.
Początek treści sponsorowanej
W przypadku nieestetycznych blizn pooparzeniowych, powypadkowych czy pooperacyjnych warto sięgnąć po lek w formie żelu dostępny w aptekach. Preparat, zawiera substancje czynne, takie jak heparyna, allantoina i wyciąg z cebuli. Współdziałanie tych składników w szczególności reguluje syntezę kolagenu, będącego głównym białkiem tkanki łącznej, co pozytywnie wpływa na wygląd i sposób gojenia uszkodzonej skóry. Jeśli chcesz pozbyć się blizny kliknij tutaj.
Koniec treści sponsorowanejNa tle zdrowej skóry mocno wybija się optyczne. Jest sinoczerwony, co odróżnia go od zwykłych blizn, które zwykle są białe, aczkolwiek z czasem blednie, stając się przy tym coraz twardszym.
Może mieć nieregularny kształt, a jego powierzchnia jest szorstka w dotyku. Co ważne - keloidy powstają wyłącznie na powierzchni ciała, nie istnieje coś takiego, jak bliznowiec pod skórą, a tym bardziej wewnętrzny.
Wyróżnia się dwa zasadnicze typy bliznowców:
- Samoistny, który występuje bardzo rzadko, rozwija się zwykle bez uchwytnej przyczyny, nie jest poprzedzony miejscowym urazem skóry. Lokalizuje się głównie w obrębie klatki piersiowej.
- Wtórny, który jest zdecydowanie częściej występujący. Istnieje wyraźna przyczyna rozwoju zmian, zwykle jest to uraz mechaniczny albo oparzenie, coraz częściej notuje się też powstawanie keloidów na podłożu zmian trądzikowych.
Po jakim czasie tworzy się bliznowiec? Zmiany tego typu rosną bardzo wolno, często osiągając patologiczny obraz po upływie nawet roku od zranienia, w kolejnych zaś miesiącach mogą dalej się rozrastać i grubieć.
Najczęściej keloidy powstają u dzieci, młodzieży oraz młodych dorosłych (do trzydziestego roku życia). Nie ma wyraźnych różnic, jeśli chodzi o płeć, natomiast notuje się silne zależności dotyczące koloru skóry - im jest on ciemniejszy, tym podatność większa. I na odwrót - u albinosów bliznowce nie występują w ogóle.
W klasyfikacji ICD-10 blizna keloidowa jest oznaczona kodem L91.0 i zaliczana jest do szerszej grupy przerostowych chorób skóry (L.91). W nowszej, wciąż nie przetłumaczonej na język polski wersji tego zestawienia, czyli ICD-11, keloidy mają symbol EE60.0.
Przyczyny bliznowca
Dlaczego powstaje bliznowiec? Bezpośrednią tego przyczyną jest zaburzenie naturalnych procesów regulujących naprawę tkanek. Dochodzi w związku z tym do nadprodukcji fibroblastów, czyli komórek tkanki łącznej, znajdujących się w skórze i stanowiących jeden z głównych jej budulców.
Co więcej, fibroblasty te są nadaktywne i produkują około 20 razy więcej kolagenu, niż zdrowa skóra (dane: G. Broniarczyk-Dyła), a także innych związków, w tym elastyny, fibronektyny i proteoglikany (kwas hialuronowy, siarczan chondroityny).
Jednocześnie nie wzrasta jednak w związku z tym aktywność tak zwanych kolagenaz, czyli enzymów odpowiedzialnych za rozkładanie naturalnego kolagenu. Co więcej, włókna wykazują też obniżoną podatność na działanie kolagenaz, co ma związek ze zwiększoną obecnością tak zwanej sulfonylo-4-chondroityny.
Najczęściej tego typu patologie zachodzą w czasie nieprawidłowo postępujących procesów gojenia skóry właściwej. Mogą zatem występować bliznowce po:
- zranieniu,
- oparzeniu,
- tatuażu,
- trądziku,
- opryszczce,
- ospie wietrznej,
- półpaścu,
- dermabrazji,
- cesarskim cięciu,
- usunięciu pieprzyka,
- innych zabiegach,
- szczepieniu,
- ukąszeniu owada.
Oprócz urazów mechanicznych, termicznych i chemicznych, czynnikami sprzyjającymi powstawaniu tego typu nieprawidłowych blizn są też różne schorzenia, w tym:
- progeria - przyspieszone starzenie organizmu, śmiertelna, nieuleczalna choroba występująca na tle genetycznym, dotykająca dzieci;
- twardzina układowa (sklerodermia) - przewlekła choroba w przebiegu której dochodzi do stwardnienia skóry pod wpływem odkładającego się w nadmiarze kolagenu;
- wrodzona łamliwość kości - uwarunkowana genetycznie choroba w przebiegu której występują zaburzenia dotyczące między innymi budowy kolagenu.
Etiologia zachodzących patologii, których istotę stanowi nadprodukcja kolagenu, nie jest dokładnie znana. Zakłada się jednak kilka hipotez.
Potencjalnie podłoże problemu mogą stanowić:
- Predyspozycje genetyczne - u części osób mających bliznowce stwierdza się o dziedziczenie autosomalne dominujące, zauważa się też, że keloidy częściej tworzą się osób mających antygeny zgodności tkankowej HLA typu B21, B16, B114, BW 35, DR 5 i DQW 3.
- Zaburzenia immunologiczne - zagadnienie to nie jest dobrze rozpoznane, nie mniej w pobranych wycinkach stwierdza się między innymi wzrost cytokin zapalnych IL-6, IL-13 oraz kilku innych substancji świadczących o wysokiej aktywności układu odpornościowego.
- Zaburzenia autoimmunologiczne, czyli związane z agresją układu odpornościowego względem własnych tkanek. Dowodzić tego może obecność przeciwciał ANA, które występują u osób zmagających się z różnymi schorzeniami autoimmunizacyjnymi - w tym przypadku działają one destrukcyjnie względem fibroblastów oraz komórek nabłonka i śródbłonka.
- Wyhamowanie procesu apoptozy, czyli naturalnej, zaprogramowanej śmierci komórek. Naukowcy zauważają, że fibroblasty znajdujące się w keloidach są bardziej odporne na to zjawisko, wykazując dłuższą żywotność.
- Zaburzenia hormonalne. Teza ta jest słabo udowodniona, ale obserwuje się podwyższoną skłonność do powstawania bliznowców u kobiet w ciąży i w czasie pokwitania (a więc w okresach gwałtownych zmian hormonalnych), a także cierpiących na akromegalię (nadmierne wydzielanie hormonu wzrostu).
Oprócz tego funkcjonuje jeszcze wiele innych teorii. Badano m.in. wpływ czynników wzrostu, a także nadmiernych stężeń tlenku azotu, niedotlenienia będącego konsekwencją zaburzeń mikrokrążenia czy diety bogatej w lipidy (kwasy tłuszczowe).
Naukowcy wciąż jednak poruszają się w sferze hipotez, z których żadna nie uzyskała pozycji dominującej. Możliwe jest, że prawdziwych jest wiele z nich jednocześnie.
Bliznowiec po cesarce
Stosunkowo częstym problemem jest bliznowiec po CC, czyli cesarskim cięciu. Zmiana ta, ze względu na umiejscowienie i rozmiar stanowi poważny defekt estetyczny i stanowi naturalne źródło niepokoju.
Należy wiedzieć, że problem ten nie jest zwykle wynikiem błędu lekarskiego. Generalnie keloidy, podobnie jak znajdujące się wewnątrz brzucha zrosty, mogą się pojawić po każdej interwencji chirurgicznej u osób do tego predestynowanych, na przykład genetycznie.
Przyczyny tego nie są inne, niż w pozostałych przypadkach. Niewątpliwie jest to natomiast okoliczność, którą należy brać pod uwagę przy podejmowaniu świadomej decyzji o formie porodu.
Nie ma w tym zakresie danych statystycznych, niewątpliwie jednak o bliznowcach po porodzie naturalnym mówi się mniej, niż po cesarce. Choć oczywiście po nacięciu krocza lub też jego rozerwaniu również mogą one wystąpić.
Kobiety często pytają o bliznowce po CC w kontekście kolejnej ciąży. Z racji tego, że są to zmiany na powierzchni skóry, nie utrudniają one zapłodnienia ani nie wpływają na przebieg ciąży.
Możliwe jednak, że przy napinającej się skórze brzucha, bliznowiec będzie się dalej rozrastać. Szkodliwe może się też okazać wykonanie kolejnego cięcia w tej samej okolicy.
Bliznowiec po operacji
Każda operacja wiąże się z przerwaniem ciągłości skóry. W większym stopniu klasyczna, w mniejszym laparoskopowa, niemniej zawsze należy się liczyć z „pamiątką” w postaci blizny.
U niektórych osób będzie ona miała prawidłowy charakter, u innych zaś może się wytworzyć blizna przerostowa lub keloid.
Bliznowce pooperacyjne są efektem nieprawidłowego gojenia się ran, ale rzadko mają związek ze sposobem wykonania zabiegu (chirurdzy generalnie wiedzą, w jaki sposób wykonywać nacięcia, by to ryzyko minimalizować), czy ewentualnymi powikłaniami - przyczyny, jak wykazano wyżej, są bardziej złożone i trudne do uchwycenia.
Problem ten może teoretycznie wystąpić po zabiegu w każdym miejscu. Spotyka się bliznowce po operacji cieśni nadgarstka, kręgosłupa, CC, nacięciu krocza, mastektomii i setkach innych zabiegów.
Jak zostanie zaznaczone w dalszej części tekstu, istnieją jednak określone miejsca na ciele człowieka, w których patologiczne blizny tworzą się częściej, niż w innych.
Reklama
Objawy bliznowca
Jakie są objawy keloidu? Czy bliznowiec boli i swędzi? Tak. Są to jego dość częste manifestacje kliniczne.
Swędzące i bolesne bliznowce mogą być naprawdę uciążliwe. Jeśli zaś są większe i ulokowane w pobliżu zgięć stawowych, mogą nawet ograniczać mobilność.
Są one bowiem grube i stosunkowo twarde oraz sztywne, a więc inne niż miękka, elastyczna powierzchnia skóry. Do tego mają skłonność do zaciągania włókien mięśni i powięzi we własną strukturę.
Możliwe są w związku z tym nie tylko dolegliwości bólowe, ale też przykurcze, których istotą jest niemożność wyprostowania kończyny czy wykonania innego pełnego ruchu.
Rozpoznanie bliznowca
Rozpoznając bliznowce należy je różnicować z innymi bliznami. Te prawidłowe są jasne, płaskie, ograniczają się do obszaru zranienia i z czasem mogą (choć nie muszą) samoistnie zanikać.
W terminologii medycznej wyróżnia się też blizny nieprawidłowe. Są one dość typowe i występują stosunkowo często. Wyróżniają się jednak czerwoną barwą i lekkim uniesieniem ponad poziom skóry.
Mogą swędzieć, a nawet powodować dolegliwości bólowe. Z czasem jednak wiele z nich zaczyna się goić prawidłowo, jaśniejąc i wypuszczając się, niejako wtapiając w skórę.
Tworem bardziej patologicznym jest blizna przerostowa i w praktyce klinicznej to ona najczęściej jest różnicowana z bliznowcem.
Taka blizna również jest czerwona i wyniesiona ponad powierzchnię skóry. Główna różnica, w porównaniu z keloidem polega na tym, że ogranicza się ona do obszaru urazu, nie rozlewając się na tkanki, których ciągłość nie była w żaden sposób naruszona.
Powstaje też szybciej, niż bliznowiec - zazwyczaj już w czasie pierwszego tygodnia, później przez 3-6 miesięcy powiększając się.
Proces pełnego bliznowacenia może w tym przypadku trwać nawet do 2 lat, a wieńczy go powstaniem blizny lekko wypukłej i zaciągającej. Co jednak ważne - z czasem może ona normalizować swój wygląd.
Blizna przerosła zawiera kolagen typu III, będący budulcem skóry właściwej (i kilku narządów wewnętrznych), odpowiedzialny głównie za elastyczność tkanek.
Z kolei bliznowiec ma swoim składzie kolagen typu I i II. Ten pierwszy, najpowszechniejszy, zapewniający wytrzymałość i rozciągliwość, jest typowy dla skóry właściwej, ale też kości, więzadeł i ścięgien. Drugi u zdrowego człowieka występuje przede wszystkim w chrząstce oraz tkance szklistej.
Zarówno blizny przerosłe, jak też bliznowce powstają w efekcie nadprodukcji kolagenu przez fibroblasty oraz niewystarczającego jego zużywania w newralgicznych miejscach.
W obu przypadkach zauważalny jest brak włókien sprężystych, mieszków włosowych oraz gruczołów potowych i łojowych, a więc struktur, w które jest wyposażona zdrowa skóra.
Reklama
Gdzie mogą pojawiać się bliznowce?
Keloidy najczęściej występują w tych partiach ciała, które charakteryzują się wzmożonym napięciem skóry. Zwykle bliznowce powstają na:
- uchu,
- twarzy (czole, nosie, powiece),
- szyi (dekolcie),
- klatce piersiowej (okolicach mostka).
Oprócz tych wymienionych miejsc na ciele, keloidy mogą pojawić się niemal wszędzie - na plecach, brzuchu, kolanie, łokciu, penisie, w kroczu i wielu innych miejscach.
Nie stwierdza się jedynie występowania bliznowców na wewnętrznych powierzchniach dłoni i stóp oraz błonach śluzowych, na przykład w jamie ustnej i w gardle czy w drogach rodnych.
Reklama
Bliznowiec u dziecka
Bliznowiec u dzieci jest problemem stosunkowo częstym, choć nie występuje w takiej skali, jak w drugiej i trzeciej dekadzie życia.
Przyczyny oraz mechanizm powstawania keloidów u maluchów są z grubsza takie same, jak u osób starszych. Patomechanizm tworzenia się keloidu rozciąga się na przestrzeni kilku - kilkunastu miesięcy, więc już z tej prostej przyczyny zagadnienie to praktycznie nie dotyczy noworodków (do 28 dnia życia) i rzadko też niemowląt (do pierwszych urodzin).
Później liczba notowanych przypadków rośnie wraz z częstotliwością różnego typu zdarzeń. Siłą rzeczy aktywne dzieci w szkole są bardziej narażone na różnego typu poważne urazy, niż maluchy pozostające pod opieką rodziców i stosunkowo mało mobilne. Potem, w okresie nastoletnim, dochodzą dodatkowe czynniki, takie jak choćby powszechny trądzik młodzieńczy.
Reklama
Czy bliznowce są niebezpieczne?
Wielu pacjentów pyta - czy bliznowiec to nowotwór? Odpowiedź na to pytanie jest zawarta w przytoczonej wcześniej definicji. Tak, keloidy są zaliczane do zmian nowotworowych, przypominając włókniaki także wywodzące się z tkanki łącznej.
Czy bliznowce są niebezpieczne? Nie. Są to nowotwory łagodne, nie mające tendencji do złośliwienia. Nie powodują też jakiegokolwiek innego zagrożenia dla zdrowia i życia. Choć więc ich objawy mogą być uciążliwe, traktowane są przede wszystkim w kategoriach defektów estetycznych.
Oczywiście, jak każda zmiana, tym bardziej nowotworowa, wymagają szczególnej uważności. Naruszanie skóry w tym miejscu i w najbliższej okolicy może powodować dodatkowe komplikacje i wpływać na powiększanie się keloidów.
Wiele osób zastanawia się, czy można wykonać na bliznowcu tatuaż, na przykład w celu optycznego zamaskowania go. Nie ma bezwzględnych przeciwwskazań w tej materii, ale względne istnieją. Generalnie lepiej w takim miejscu nie robić tatuażu, ponieważ jego konsekwencją może być powiększenie bliznowca.
Przed „zabiegiem” na pewno należy się skonsultować, przynajmniej z doświadczonym tatuatorem, a jeszcze lepiej z lekarzem dermatologiem.
Reklama
Leczenie zachowawcze bliznowców. Maści i plastry
Diagnostyka keloidu opiera się przede wszystkim na wywiadzie lekarskim przeprowadzonym z pacjentem, a także prostym badaniu fizykalnym - oglądzie i palpacji newralgicznego miejsca oraz ocenie skóry w innych częściach ciała.
W większości przypadków pozwala to postawić trafną diagnozę bez konieczności wykonywania dodatkowych badań, takich jak choćby histopatologia.
Konsultacja z lekarzem jest wskazana i to jak najszybciej. Im później zostanie wdrożone leczenie, tym gorsze rokowania. Szanse na powodzenie terapii rosną, gdy blizna jest niedojrzała, zaś nabłonek nieuszkodzony. Jest to więc de facto postępowanie z pogranicza profilaktyki i lecznictwa.
Leczenie bliznowców w większości przypadków ma charakter zachowawczy. Czy bliznowiec zniknie po zastosowaniu dostępnych medykamentów? Niekoniecznie, choć zmiana może się zmniejszyć, a jej odcień może stać się bledszy. Z tego powodu wszelkie procedury warto wdrażać zanim problem stanie się palący, odpowiednio pielęgnując miejsce po urazie.
Czym smarować bliznowce? Jakie preparaty stosować leczniczo, ale też terapeutycznie?
Początek treści sponsorowanej
W przypadku nieestetycznych blizn pooparzeniowych, powypadkowych czy pooperacyjnych warto sięgnąć po lek w formie żelu dostępny w aptekach. Preparat, zawiera substancje czynne, takie jak heparyna, allantoina i wyciąg z cebuli. Współdziałanie tych składników w szczególności reguluje syntezę kolagenu, będącego głównym białkiem tkanki łącznej, co pozytywnie wpływa na wygląd i sposób gojenia uszkodzonej skóry. Jeśli chcesz pozbyć się blizny KLIKNIJ TUTAJ.
Koniec treści sponsorowanejWymienione substancje działają też przeciwzakrzepowo, przeciwzapalnie oraz przyspieszają ziarninowanie, dlatego idealnie sprawdzają się we wstępnej fazie terapii.
Oprócz tego w leczeniu farmakologicznym używane są też:
- rumianek,
- masa perłowa z mikroelementami,
- aminokwasy,
- maści silikonowe,
- kwas retinowy,
- sterydy.
W terapii można zastosować również plastry silikonowe, a także bandaże z cynkiem - hamują one syntezę kolagenu oraz działanie lizylooksydazy, czyli enzymu odgrywającego ważną rolę w wytwarzaniu kolagenowych włókien.
W podobnym celu przyjmuje się też doustnie lek tranilast, zaliczany do grupy tzw. selektywnych inhibitorów syntezy kolagenu.
Inną metodą jest ostrzykiwanie bliznowca za pomocą takich substancji, jak między innymi:
- triamcinolon (kortykosteroid),
- penicylamina (metabolit antybiotyku penicyliny),
- werapamil (bloker kanałów wapniowych),
- 5-fluorouracyl (cytostatyczny lek przeciwnowotworowy),
- toksyna botulinowa (botoks).
Oprócz tego można wykonywać zastrzyki wokół miejsca zranienia, używając do tego celu na przykład siarczan dekstranu.
Wykorzystuje się też w leczeniu metody fizyczne, takie jak:
- krioterapia (zamrażanie),
- laseroterapia,
- radioterapia,
- magnetoterapia,
- uciskanie,
- niekiedy także naświetlanie promieniami UVA1.
Dobrze, by były one skojarzone z postępowaniem farmakologicznym.
Usuwanie bliznowców. Jak się ich pozbyć?
Czy można usunąć bliznowca chirurgicznie? Tak, współczesna medycyna oferuje tego typu możliwość. Istnieją różne metod usuwania keloidów, w tym szersze przeszczepy skóry oraz miejscowa plastyka samych blizn. Operuje się na różne sposoby - za pomocą skalpela, ale też laserowo.
Co jednak bardzo ważne - współczesne rekomendacje zalecają, by po tego typu środki sięgać tylko w ostateczności. Istnieje ku temu bardzo poważny powód, bowiem zabiegi te cechują się niską skutecznością.
Główny problem stanowi dodatkowe uszkadzanie mechaniczne tkanek. W związku z tym, wskaźnik nawrotów keloidu wynosi około 80 procent, czyli jest bardzo wysokie (dane: G. Broniarczyk-Dyła).
Jeśli więc już leczy się je operacyjnie, dobrze jest to robić w skojarzeniu z metodami farmakologicznymi (nastrzykiwanie kortykosteroidami) oraz fizycznymi (krioterapia, radioterapia, laseroterapia czy magnetoterapia).
Co ciekawe, leczenie operacyjne jest dużo skuteczniejsze w przypadku innych patologicznych tworów, jakimi są ograniczone do miejsca zranienia blizny przerostowe.
Domowe leczenie bliznowców
Teoretycznie w terapii można też zastosować metody w pełni naturalne, mając jednak na uwadze, że wszelkiego rodzaju domowe sposoby nie są rekomendowane w zaleceniach medycznych i naukowych.
Ich skuteczność nie jest do końca znana, opinie zaś opierają się na przekazach rodzinnych, czy internetowych poradach. Aczkolwiek w ramach bardzo bogatej palety domorosłych działań są też takie, w których wykorzystuje się substancje o uznanym działaniu leczniczym.
Jakie są domowe sposoby na bliznowce? Użyć można m.in.:
- wyciągu z cebuli,
- octu jabłkowego,
- sody oczyszczonej,
- soku z cytryny,
- czosnku,
- oleju kokosowego.
W tym zestawie uwagę zwraca zwłaszcza cebula, która jest składnikiem profesjonalnych preparatów leczniczych. Jej użycie jest bardzo proste i polega na miejscowym naniesieniu miazgi, tudzież całego plastra, na bliznę.
Zapobieganie bliznowcom
Bliznowce są zmianami, którym zdecydowanie lepiej jest zapobiegać, niż je leczyć. Nie zawsze jest to możliwe, tym bardziej, że często pacjent nie ma świadomości, iż tego typu problem może wystąpić w perspektywie kilku miesięcy.
Warto jednak pamiętać, by pielęgnować miejsce urazu od samego początku. Na pierwszym etapie kluczowe jest ograniczanie stanu zapalnego i zapobieganie zakażeniu rany.
W razie konieczności należy ją zeszyć, a także regularnie przemywać, pamiętając o zmianie opatrunków tak, by zachować jałowe środowisko.
Jeśli uraz znajduje się w okolicy stawów, dobrze jest też w miarę możliwości wykonywać ćwiczenia zapobiegające przykurczom.
Po zagojeniu rany warto zadbać o prawidłowy przebieg procesu bliznowacenia, co może mieć fundamentalne znaczenie dla zapobiegania rozwoju keloidu.
Świetnie do tego celu nadają się różnego typu żele i maści, na przykład wspomniane preparaty z heparyną, allantoiną i cebulą. Regularne ich stosowanie ogranicza ryzyko powstania patologicznych zmian w miejscu urazu i wokół niego. Aby zwiększyć efektywność zabiegów, poleca się też codzienne rozmasowywanie blizny.