Obniżony nastrój – czy zawsze trzeba się martwić?
Większość ludzi w pewnym momencie swojego życia doświadczyła spadku nastroju. Czasami trudno jest wskazać przyczynę obniżenia nastroju, ale często jest to po prostu zwykłe przygnębienie i nie ma się czym martwić. Jeśli jednak nastrój zaczyna stale wpływać na zdolność do codziennego funkcjonowania, może to być oznaką czegoś poważniejszego.
Depresja jest powszechnym zaburzeniem psychicznym, które może powodować szereg objawów, takich jak obniżony nastrój, zmęczenie, trudności z koncentracją oraz zmiany snu i apetytu. Jeśli obawiasz się, że możesz mieć depresję, koniecznie zwróć się o pomoc do lekarza lub specjalisty z zakresu zdrowia psychicznego. Dzięki leczeniu można poradzić sobie z depresją i poprawić jakość swojego życia.
Depresji przede wszystkim nie wolno lekceważyć. Niestety, nadal jeszcze wiele osób uważa, że depresja to po prostu chwilowe obniżenie nastroju, zwykłe krótkie przygnębienie czy też chandra. Sporo osób nadal jeszcze twierdzi, że depresja to swoista „moda” czy „fanaberia”. To bardzo błędne i krzywdzące podejście, dlatego należy pracować nad tym, by zmienić sposób myślenia osób.
Jednak warto zdawać sobie sprawę z tego, że faktycznie nie każde obniżenie nastroju jest depresją. Nadużywanie tego słowa w pewien sposób odbiera depresji powagę i sprawia, że część ludzi podchodzi do tego terminu całkiem lekko. A przecież to zupełnie nieprawidłowe podejście. Depresja jest bardzo poważną chorobą cywilizacyjną, a nieleczona może skończyć się nawet śmiercią. Zapaść na nią mogą wszyscy – niezależnie od płci, wieku, statusu społecznego czy sytuacji materialnej. Depresja może dotknąć nawet małe dzieci. Nie zawsze jednak obniżony nastrój równa się depresji. Warto mieć wiedzę w tym temacie i odróżniać od siebie obie te kwestie.
Reklama
Przygnębienie czy depresja? Jak rozpoznać swój stan?
Czy to jeszcze przygnębienie, czy może już depresja? Wiele osób zmaga się z obniżonym nastrojem. Zdarza się to przecież każdemu na pewnym etapie życia. Nie można być zawsze szczęśliwym, zawsze czuć się doskonale i tryskać dobrym nastrojem. Obniżenie nastroju to coś naturalnego.
Każdy czasem ma taki dzień, w którym po prostu czuje się źle, nic mu się nie chce, jest smutny i przygnębiony. Czasami to zwykła reakcja na wydarzenia – zła wiadomość, napotkana przykrość czy przeszkoda potrafią bardzo mocno obniżyć humor. Czasami obniżony nastrój ma się też bez żadnego większego powodu. Może to być spowodowane mniejszą ekspozycją na słońce, dlatego w okresie jesienno-zimowym bardzo często nasila się u wielu ludzi swoista chandra. Każdy też czasem może mieć po prostu gorszy dzień.
To wszystko nie jest depresją. Żeby mówić o depresji muszą być spełnione pewne warunki. Przede wszystkim obniżenie nastroju musi być chroniczne i występować nieprzerwanie przez okres co najmniej kilku tygodni. Smutek ten nie musi wiązać się z żadnym konkretnym wydarzeniem w życiu.
Z depresją wiąże się też spadek aktywności psychoruchowej. Taka osoba ma mniejsze zdolności do koncentracji i zapamiętywania, mogą więc pojawić się problemy z pamięcią. Ma też mniejszą – a w skrajnych przypadkach żadną – motywację do wstawania z łóżka czy podejmowania innych, nawet najprostszych czynności – sprzątanie, gotowanie, własna higiena.
Osoby z depresją mogą wykazywać wahania nastroju, mogą być drażliwe lub odczuwać stałe uczucie pustki i bezsensu życia. Mogą w końcu przejawiać zachowania autoagresywne, mieć myśli samobójcze i podejmować próby samobójcze. Dlatego lekceważona depresja jest bardzo groźna.
Obniżenie nastroju mija samoistnie, często samo z siebie lub pod wpływem nawet drobnego pozytywnego bodźca. Depresja wymaga już leczenia.
Reklama
Leczenie depresji
Depresja jest powszechną i poważną chorobą, która negatywnie wpływa na samopoczucie, sposób myślenia i działania. Na szczęście, jest ona uleczalna. Chociaż dostępnych jest wiele różnych rodzajów leczenia, najskuteczniejsze podejście zazwyczaj łączy w sobie leczenie farmakologiczne i psychoterapię.Więcej na ten temat możesz dowiedzieć się tutaj: https://psychoterapiacotam.pl/psychiatra-warszawa.
Leki mogą pomóc regulować poziom substancji chemicznych w mózgu, które są związane z nastrojem, natomiast psychoterapia może dostarczyć pacjentom narzędzi potrzebnych do opanowania objawów i poprawy ogólnego samopoczucia.
W większości przypadków leczenie depresji kończy się sukcesem, a pacjenci są w stanie prowadzić szczęśliwe i satysfakcjonujące życie. Należy jednak pamiętać, że każdy człowiek jest inny i to, co działa na jedną osobę, może nie działać na inną. Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, zmaga się z depresją, ważne jest, aby szukać profesjonalnej pomocy. Dzięki odpowiedniemu leczeniu wyleczenie jest możliwe.
Nie można jednak ograniczać się wyłącznie do farmakoterapii. Jej zadaniem jest wyciszenie symptomów do momentu, w którym pacjent będzie w stanie funkcjonować i podjąć terapię. W leczeniu depresji najlepiej sprawdza się psychoterapia poznawczo-behawioralna. To właśnie dzięki niej osoba dotknięta depresją może dojść do źródła choroby, przepracować je i wytworzyć sobie nowe, lepsze wzorce postępowania. Chroni to też przed nawrotem choroby w przyszłości.