Koronawirus a HIV
Koronawirus SARS-CoV-2 wywołuje chorobę zwaną COVID-19, a osoba zakażona HIV może zachorować na AIDS. Wszyscy, którzy żyją z HIV mają zdecydowanie osłabioną odporność i tym samym większą możliwość zakażenia wirusem SARS-CoV-2.
Te dwie jednostki chorobowe posiadają podłoże wirusowe, są zakaźne i można dostrzec pewne podobieństwo w początkowych objawach. W czasie obecnej epidemii koronawirusa pojawiły się teorie, iż leki na HIV mogą w pierwszej fazie zachorowania pomagać w minimalizowaniu objawów koronawirusa. Ale też pojawiła się bardzo duża obawa, że HIV nazywany wirusem niedoboru odporności jest idealnym podłożem dla rozwoju koronawirusa w organizmie już przecież chorego człowieka.
Wirus SARS-CoV-2 jest groźny dla osób cierpiących na współistniejące choroby. Warto przypomnieć sobie charakterystykę i objawy tych chorób, aby dokładnie je odróżniać i poznać medyczne zależności.
Reklama
Co to jest koronawirus?
Każdy dotknięty wirusem HIV powinien dokładnie znać charakterystykę i objawy wirusa SARS-CoV-2, aby skutecznie dbać o swoje zdrowie. Koronawirus SARS-CoV-2 należy do rodziny wirusów Coronaviridae. Wywołuje chorobę COVID-19, która w swoich początkowych objawach przypomina grypę.
Pierwszym państwem, w którym stwierdzono przypadki tego wirusa były Chiny. Bardzo szybko wirus ten rozprzestrzenił się na tereny Europy. Pierwsi pacjenci cierpieli głównie na niewydolność oddechową. Możliwie najszybciej zidentyfikowano ten nowy nieznany wirus i nazwano go koronawirusem 2 ostrego zespołu oddechowego, w skrócie SARS-CoV-2.
Dziś już wiadomo, iż to nowy szczep, wcześniej nieznany u ludzi. Szczególnie niebezpieczny dla osób o osłabionym układzie immunologicznym. Do takiej grupy należą osoby obarczone HIV, które w dobie epidemii powinny wnikliwie obserwować swój organizm i reagować na jakiekolwiek niepokojące objawy.
Jakie są podstawowe objawy koronawirusa?
- wysoka gorączka, powyżej 38°C, z tendencją nasilającą,
- kaszel, suchy i silny, mocno dokuczający,
- duszności, nasilające się podczas kaszlu,
- bóle mięśni, które zwiększają osłabienie organizmu,
- zmęczenie.
Jak widać, objawy te są dość podobne do tradycyjnej grypy. Koronawirus przebiega również bezobjawowo bądź bardzo łagodnie. Niektórzy pacjenci mogą nawet nie wiedzieć, że przechodzą tak poważną chorobę i jednocześnie zarażają innych. Dla tych osób, tak zwanych „bezobjawowców”, wirus ten jest nieszkodliwy, ale może być bardzo niebezpieczny dla chorych z wirusem HIV.
Ich odporność jest już niestety mocno nadwyrężona i dodatkowy groźny wirus może wywołać trudne do leczenie skutki chorobowe.
Wirus HIV jest także często utajony w organizmie, a sporo osób dowiaduje się o nim po latach, kiedy zaczyna chorować na AIDS. Ale jedno jest pewne – każdy chory z wirusem HIV lub pochodzący z tak zwanej „grupy ryzyka” musi wyjątkowo dbać o siebie i swój organizm w czasie epidemii koronawirusa.
Wirus SARS-CoV-2 przenosi się drogą kropelkową lub przez dotknięcie zakażonej powierzchni. Dlatego tak istotne znaczenie ma higiena i dokładne mycie rąk. Śmiertelność w zasadzie dotyczy osób starszych, posiadających choroby współistniejące (głównie krążenia) lub o osłabionej odporności, a w tej grupie znajdują się chorzy na HIV. Te osoby powinny ściśle stosować się do wszelkich zasad i obostrzeń, jakie narzuca stan epidemii koronawirusa.
Reklama
Co to jest HIV?
Wirus HIV to rodzaj tak zwanego „wirusa powolnego”, który charakteryzuje się nabytym niedoborem odporności. To już stawia wszystkich zakażonych HIV w bardzo niebezpiecznej sytuacji zdrowotnej. Osoby żyjące z HIV mają nie tylko słabą odporność, ale często są dodatkowo obarczone innymi chorobami współistniejącymi.
Ryzyko prawdopodobieństwa zakażenia koronawirusem jest w tych przypadkach o wiele większe niż u zdrowych osób. Ci chorzy mają niską liczbę komórek CD4, czyli tych, które najsilniej uczestniczą w zwalczaniu zakażeń i odgrywają największą rolę w działaniu układu odpornościowego. Ich niski poziom (tak jak u osób z HIV) nie pozwala organizmowi w prawidłowy sposób rozpoznawać, atakować i niszczyć wirusy.
Także chorzy z HIV, którzy nie są poddawani tak zwanej terapii antyretrowirusowej są zdecydowanie bardziej narażeni na zakażenie koronawirusem. Lekarze radzą, aby podejmowali oni bardzo restrykcyjne środki ostrożności. Szczególnie teraz, gdy koronawirus jest jeszcze nie w pełni rozpoznany, bez szczepień i możliwości leczenia farmakologicznego. Wirus SARS-CoV-2 jest dla chorych, obciążonych nabytym niedoborem odporności wyjątkowo trudnym przeciwnikiem.
Krajowe Centrum ds. AIDS (Agenda Ministra Zdrowia) zaleca chorym z HIV na czas epidemii koronawirusa:
- zapewnić zapas stosowanych leków na 30 dni,
- na bieżąco szczepić się przeciwko grypie i pneumokokom,
- utrzymywać kontakty społeczne zdalne,
- przestrzegać zasad higieny i izolacji,
- podejmować wszystkie możliwe środki ostrożności.
Reklama
Powikłania po koronawirusie
Koronawirus może powodować duże zmiany w organizmie. Większość osób przechodzi w miarę bezpiecznie tę chorobę, ale nie jest to wirus obojętny dla organizmu, szczególnie dla tych chorych, których układ immunologiczny jest zdecydowanie osłabiony.
Ten rodzaj zakażenia koronawirusem powoduje głównie uszkodzenia, umiejscowione w okolicach płuc i serca. Lekarze twierdzą, iż nie tyle sam wirus wywołuje takie zmiany, a przede wszystkim silne inwazyjne oddziaływania medyczne wobec osób w ciężkim stanie. Ci pacjenci są dość mocno wspomagani w procesie oddychania. Organizm z niedoborem odporności przy HIV ma mniej siły do walki z nowym wirusem.
Jakie mogą wystąpić powikłania wywołane wirusem SARS-CoV-2?
- zapalenie mięśnia sercowego,
- niewydolność mięśnia sercowego,
- niewydolność oddechowa,
- blizny w płucach,
- uszkodzenia nerwów,
- niedotlenienie narządów wewnętrznych,
- zgon.
Lekarze podkreślają, iż poważnym problemem w leczeniu COVID-19 jest zapalenie płuc, które dotyka najczęściej osoby z niska odpornością. Pojawia się w późnym etapie choroby, a sam wirus inicjuje mocny stan zapalny.
Najbardziej narażeni na powikłania choroby COVID-19 są pacjenci z osłabionym układem immunologicznym, a więc ci, którzy mają niedobory odporności, uszkodzone limfocyty czy niedobory przeciwciał. U wszystkich pacjentów, u których układ odpornościowy działa w sposób zaburzony i niszczy swoje tkanki ryzyko powikłań jest bardzo duże. Stan, określany mianem „wielochorobowości” mocno obciąża pacjenta i doprowadza do szeregu poważnych powikłań, a nawet do zgonu.
Reklama
Kto jest narażony na koronawirusa?
Koronawirus może zaatakować osobę w każdym wieku. Starsi pacjenci z chorobami współistniejącymi jak astma, cukrzyca czy zaburzenia pracy serca są bardziej narażeni na cięższą postać SARS-CoV-2. Bardzo często także zakażeni HIV są dodatkowo obciążeni chorobami współtowarzyszącymi.
O jednym muszą pamiętać wszyscy – niezależnie od wieku i stanu zdrowia każdy ma obowiązek podejmowania działań zapobiegających rozprzestrzenianiu się tego wirusa.
Według danych WHO okres zarażania waha się pomiędzy 5-14 dni, ale wiele osób przechodzi tą chorobę bezobjawowo, zarażając innych, dlatego też tak naprawdę nikt nie jest bezpieczny, a w szczególności chorzy z obniżoną odpornością przy HIV.